Gdy branża turystyczna SF odzyskuje siły, nie ma jeszcze odbicia w turystyce z Chin
Podczas gdy San Francisco walczy z odbudową po pandemii COVID-19, osoby z branży turystycznej mają nadzieję, że wróci jako miejsce docelowe dla turystów z całego świata.
Według raportu kontrolera miejskiego, w czerwcu międzynarodowe podróże lotnicze do San Francisco osiągnęły do 93% poziomu sprzed pandemii, najwyższego od początku pandemii. Podróże lotnicze z niektórych krajów, w tym wielu w Europie, są wyższe niż w 2019 r.
Ale wciąż brakuje jednej kluczowej grupy, twierdzą eksperci branżowi: ci z Chin.
„Wielką dziurą są Chiny”, powiedział Joe D’Alessandro, dyrektor generalny San Francisco Travel, miejskiego biura turystycznego. „Chiny były naszym rynkiem numer jeden pod względem wydatków w 2019 r., a w tym roku to mniej niż połowa miejsca, w którym byliśmy wtedy”.
Według danych dostarczonych przez SF Travel, w 2019 roku 518 000 z 4,3 miliona międzynarodowych gości San Francisco pochodziło z Chin. Mimo przewagi liczebnej turystów z Meksyku o około 100 000, goście z Chin wydali najwięcej ze wszystkich grup, odpowiadając za 1,2 miliarda dolarów z 7,7 miliarda dolarów międzynarodowych turystów wydanych w mieście w tym roku.
Oczekuje się, że w tym roku goście z Chin będą stanowić tylko jedną piątą ich łącznej liczby w 2019 roku i mają wydać prawie 450 milionów dolarów. To obniża całkowite wydatki miasta na międzynarodowych gości z 7,7 miliarda dolarów w 2019 roku do oczekiwanych 5,9 miliarda dolarów w 2023 roku.
Te dolary mają kluczowe znaczenie w mieście, które w dużej mierze opiera się na wydatkach międzynarodowych gości — w 2019 r. 64% wydatków na podróże w San Francisco pochodziło od osób przybywających spoza USA, powiedział D’Alessandro, co stanowi najwyższy odsetek ze wszystkich dużych miast w kraj. Według biura branża turystyczna i hotelarska była w 2019 roku największą prywatną branżą miasta i obecnie obsługuje 53 000 miejsc pracy, w porównaniu z 86 000 w 2019 roku.
Chińska polityka zerowego COVID-19, która ograniczała podróże poza granice kraju do grudnia ubiegłego roku, oraz napięcia dyplomatyczne między Stanami Zjednoczonymi a Chinami stłumiły wzrost liczby podróży z kraju – i nie jest jasne, kiedy te napięcia ulegną złagodzeniu, powiedział D’Alessandro. spodziewa się, że liczba turystów wzrośnie z czasem.
Zgodnie z danymi dostarczonymi przez SF Travel, goście z Chin nie powrócą do liczby z 2019 roku przez co najmniej trzy następne lata, ale oczekuje się, że inne grupy to nadrobią: do 2025 roku turystyka z Meksyku, Kanady, kilku krajów europejskich Oczekuje się, że kraje azjatyckie, takie jak Indie, Korea, Tajwan i Japonia, przekroczą poziomy z 2019 r., podnosząc ogólny poziom turystyki powyżej całkowitego poziomu z 2019 r.
Ci, którzy pracują w branży hotelarskiej w San Francisco, obsługując turystów, są pełni nadziei.
Bob Patrite, dyrektor operacyjny Simco Restaurants, która prowadziła pięć restauracji i jedną kawiarnię na Pier 39, powiedział, że w całym biznesie liczby w tym roku były podobne do poziomów z 2019 r., a turyści z Europy, Kanady i Meksyku wracają do duży sposób.
„Byłem naprawdę zadowolony” — powiedział.
Chociaż wielu podróżników z Azji wciąż nie wraca w dawnej liczbie, przybywają falami, w zależności od harmonogramu zjazdów i konferencji odbywających się w mieście, i jest optymistą, że liczba ta z czasem wróci do normy.
Kiedy tak się stanie, powiedział, branża turystyczna miasta będzie jeszcze lepsza niż przed pandemią.
„Będziemy przekraczać poziomy sprzed pandemii, jeśli będziemy mieli taki sam poziom ruchu jak teraz, a do tego dodamy powrót Azji” – powiedział.
Alex Bastian, prezes i dyrektor generalny San Francisco Hotel Council, powiedział, że powolny powrót chińskich gości mocno uderzył w branżę hotelarską – zgodnie z raportem kontrolera miejskiego, wskaźniki obłożenia i przychody hoteli wynoszą około 75% poziomu z 2019 r. ale odbicie i wzrost podróży z innych miejsc, takich jak Europa, Meksyk i Kanada, to krok we właściwym kierunku.
– Sprawy wyglądają bardzo obiecująco – powiedział.
Powiedział, że ożywienie branży turystycznej będzie kluczem do ożywienia miasta. Dodał, że postępy dyplomatyczne na froncie międzynarodowym, a także ciągłe inwestycje w lokalną infrastrukturę, taką jak lotnisko w San Francisco, to dobry sposób na osiągnięcie celu.
„Jedynym pewnym sposobem, w jaki możemy wrócić wcześniej, lepiej i silniej, jest podwojenie gościnności i podwojenie liczby podróży” – powiedział Bastian. „Energia z turystów wraca do naszego miasta.”
Jedną rzeczą, z którą zgodzili się zarówno eksperci z branży turystycznej, jak i turyści, którzy rozmawiali z The Chronicle w tym tygodniu, jest to, że pomimo negatywnych nagłówków o przestępczości, narkotykach i bezdomności, borykającej się z trudnościami gospodarce w centrum miasta i zamykaniu głośnych sklepów, San Francisco jest doskonałym miejscem do odwiedzenia . Według SF Travel, 92% odwiedzających ankietowanych w zeszłym roku stwierdziło, że chciałoby wrócić.
Turyści, którzy rozmawiali z The Chronicle w tym tygodniu – z których wielu było wcześniej w San Francisco, miało tu krewnych lub zostali zachęceni do odwiedzenia przez rodzinę lub przyjaciół, którzy byli wcześniej – byli podekscytowani możliwością zobaczenia słynnych miejsc w mieście i wszyscy powiedzieli, że wróciliby na drugą wizytę, gdyby mogli.
„To najbardziej europejskie miasto w Ameryce” — powiedział belgijski turysta Patrick Xhenseval w słoneczny wtorkowy poranek przed kolejką linową na ulicach Market i Powell, gdzie ludzie mówiący różnymi językami czekali w kolejce na przejażdżkę za 8 dolarów kultowy pociąg. „Atmosfera, budynki… to bardzo ładne miasto.”
Xhenseval, odwiedzając swoją żonę Vicky i nastoletnie córki, Evę i Lisę, odbył dwutygodniową wycieczkę do Stanów Zjednoczonych, zatrzymując się w kilku parkach narodowych, Los Angeles i San Francisco. Patrick i Vicky byli w San Francisco 27 lat temu w podróży poślubnej i chcieli wrócić z córkami.
Planowali uderzyć we wszystkie atrakcje turystyczne, z których miasto jest najbardziej znane: kolejki linowe, plac Ghirardelli, Fisherman’s Wharf, most Golden Gate i park Golden Gate. I chociaż nie było idealnie — widzieli włamania do samochodów przy moście Golden Gate i byli zaskoczeni tym, jak drogie było to wszystko — dotychczas byli zachwyceni swoim doświadczeniem.
„Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że tu jesteśmy” — powiedział Patrick.
W Fisherman’s Wharf rodzina Pilon obserwowała foki podczas wizyty u krewnego mieszkającego w San Francisco. Miesięczna podróż do Kalifornii trwała dwa dni i bardzo im się podobało.
„To nasz kraj marzeń” — powiedział Mike Pilon, którego siostra mieszka w tym mieście.
Następny punkt programu — łódź do Alcatraz („zobaczymy, czy ktoś jeszcze tam jest!”, żartowali), Painted Ladies i powtórka wizyty na moście Golden Gate, który był zbyt mglisty, by zobaczyć dzień zanim.
Na szczycie Lombard Street Christine i Jeff Chirao powiedzieli, że przywieźli swoją nastoletnią córkę Fionę do San Francisco w ramach jej pierwszej wizyty w USA z Francji. Zwiedzili Nowy Jork i Los Angeles, zanim przybyli do San Francisco – ostatniego przystanku przed odlotem do domu.
„To jest piękne i chciałam, żeby Fiona to zobaczyła” — powiedziała Christine, robiąc z Fioną zdjęcia.
Christine pracowała na promenadzie Santa Cruz Beach Boardwalk 30 lat temu w ramach programu wymiany i od tego czasu przyjeżdża do San Francisco w podróżach służbowych, powiedziała.
Później rodzina planowała udać się na szczyt Coit Tower i odwiedzić Malowane Damy, a następnie wypożyczyć rowery i pojechać do Sausalito.
Fiona powiedziała, że do tej pory pokochała wszystkie miasta w ich podróży i ma już dobre przeczucia co do San Francisco, mimo że ich wizyta dopiero się zaczęła.
„Myślę, że chciałabym tam wrócić” – powiedziała.
Patrite z Simco Restaurants nie był zaskoczony.
– Rozmawiam z wieloma gośćmi – powiedział. „Jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś był niezadowolony lub niezadowolony z tego, co zobaczył lub czego doświadczył w San Francisco”.
Skontaktuj się z Danielle Echeverria: danielle.echeverria@sfchronicle.com; Twitter: @DanielleEchev