Świat

Gdy Rosja uczy się na swoich błędach, Ukraina chce pocisków o większym zasięgu

  • 25 stycznia, 2023
  • 5 min read
Gdy Rosja uczy się na swoich błędach, Ukraina chce pocisków o większym zasięgu




CNN

Ukraińscy urzędnicy twierdzą, że Rosjanie uczą się na błędach popełnionych na polu bitwy i utrudniają ukraińskim rakietom trafienie w ich magazyny amunicji i centra logistyczne. Dlatego mówią, że Ukraina potrzebuje pocisków o większym zasięgu, które mogą dotrzeć do Rosji.

Uważają też, że mianowanie gen. Walerego Gierasimowa dowódcą rosyjskiej ofensywy na Ukrainie jest ostatnim rzutem kości Kremla po wielokrotnych przetasowaniach w hierarchii wojskowej.

Wiceszef ukraińskiego wywiadu obronnego Wadym Skibicki powiedział w poniedziałek CNN, że Rosjanie rozpoczęli rozproszenie zaopatrzenia wojskowego „na całym terytorium Federacji Rosyjskiej”.

W szczególności, powiedział, „wszystko jest przenoszone do południowych regionów przez Półwysep Krymski” z centrów logistycznych w rosyjskim regionie Rostów.

„Jeśli zapytasz, co jest krytyczne dla Federacji Rosyjskiej, to środki ciężkości są właśnie tymi węzłami i należy w nie uderzyć, aby zakłócić wszelkiego rodzaju systemy zaopatrzenia” – powiedział Skibitsky.

A to wymaga ataków na obiekty nie tylko na okupowanym przez Rosję Krymie, „ale także w Federacji Rosyjskiej” – powiedział Skibicki.

Opisał rosyjskie systemy logistyczne jako leżące od 80 do 120 kilometrów (50-75 mil) od linii frontu, co oznacza, że ​​Ukraina potrzebuje systemów uderzeniowych o większym zasięgu, aby je wycelować.

Ukraińscy żołnierze pracują w swoim oddziale artylerii w styczniu.

Kolejny powód dla artylerii dalekiego zasięgu: wielu ukraińskich urzędników powiedziało CNN, że Ukraina chce rozpocząć kontrofensywę, zanim rosyjskie posiłki zostaną wyposażone i gotowe do działania. Ale żeby to zrobić, Kijów musi mieć możliwość sięgania dalej.

Warto przeczytać!  Kobiety w Iranie: raport ONZ stwierdza, że ​​represje wobec protestujących i dyskryminacja kobiet stanowią „zbrodnie przeciw ludzkości”

„Aby przygotować kontrofensywę lub operację ofensywną, trzeba zniszczyć wiele instalacji, nie tylko na linii frontu, ale także głęboko w tyle, 100-150 kilometrów za liniami wroga” – powiedział Skibicki.

„Szczególnie teraz do tworzenia silnych zgrupowań uderzeniowych potrzebne są czołgi, bojowe wozy piechoty, ciężka broń, która umożliwiłaby szybkie działania kontrofensywne przeciwko wrogowi”.

Zeszłego lata wyprodukowane w USA HIMARS były bardzo skuteczne w usuwaniu takich hubów w okupowanych częściach południowego regionu Chersoniu na Ukrainie. Ale nie mieliby zasięgu, by uderzyć w terytorium Rosji.

Administracja Bidena do tej pory uważała, by nie dostarczać Ukrainie systemów, które mogą dotrzeć do Rosji.

Ukraina przygotowuje się teraz na brutalną wiosnę, oczekując rosyjskiej ofensywy mającej na celu dokończenie zajęcia obwodów ługańskiego i donieckiego – cel wyznaczony przez prezydenta Władimira Putina dla rosyjskiej „specjalnej operacji wojskowej”.

„Federacja Rosyjska będzie kontynuować działania ofensywne, ponieważ nie udało jej się osiągnąć swojego głównego celu: pełnej okupacji obwodów donieckiego i ługańskiego” – powiedział Skibicki – „i przewidujemy, że to na tych terytoriach skupi się główna ofensywa” wysiłki Federacji Rosyjskiej”.

Widzi też przegrupowanie sił rosyjskich. „Widzimy, że wojska, które szkoliły się na Białorusi, są już tutaj, w Ługańsku” – powiedział. „Więc przygotowywali się, stworzyli rezerwy, a te rezerwy obejmują jednostki Sił Powietrznych”.

Warto przeczytać!  Katastrofa łodzi migrantów w Grecji: ponad 300 Pakistańczyków zginęło w tragedii na Morzu Śródziemnym, mówi urzędnik

Najwyższy rangą oficer armii ukraińskiej gen. Walerij Załużny powiedział w grudniu, że Ukraina spodziewa się rosyjskiej ofensywy w dowolnym momencie między końcem stycznia a marcem.

Otwarte pozostaje pytanie, czy ostatnie przetasowania w rosyjskim dowództwie mogą opóźnić taką ofensywę.

Skibicki powiedział, że „prawdopodobnie jest przekazanie całej odpowiedzialności Gierasimowowi [Putin’s] ostatnia szansa na naprawienie sytuacji i przynajmniej częściowe osiągnięcie celów” postawionych na początku inwazji.

„W tej chwili wszystkie zasoby, wszystkie siły zbrojne, cały system logistyczny, cały system produkcji broni, zaopatrzenia i konserwacji dostępnych dla żołnierzy są w jego rękach” – powiedział.

Ukraińcy uważają jednak, że rosyjska machina wojskowa jest wciąż niedoskonała na kilku frontach i spodziewają się dalszych zmian w jej hierarchii.

„Według naszej oceny nie jest to ostateczna zmiana” – powiedział Skibicki. “[Putin] naprawdę ma problemy z dowództwem, zarówno na najwyższym szczeblu generałów, jak i na najniższym szczeblu dowódcy plutonu czy kompanii”.

Skibitsky i inni ukraińscy urzędnicy, którzy rozmawiali z CNN, mówią, że Rosjanie również walczą o produkcję broni w wystarczających ilościach, zwłaszcza czołgów, pojazdów bojowych i systemów artyleryjskich. „Widzimy bardzo niewiele pod względem nowej broni” – powiedział.

Urzędnicy amerykańscy i ukraińscy powiedzieli CNN na początku tego miesiąca, że ​​ostrzał artyleryjski Rosji dramatycznie spadł w stosunku do najwyższego poziomu z czasów wojny, w niektórych miejscach nawet o 75%.

Warto przeczytać!  Polscy kierowcy ciężarówek blokują granicę z Ukrainą. To boli na polu bitwy

Powiedzieli, że Rosja może reglamentować pociski artyleryjskie z powodu niskich dostaw lub może to być część szerszej ponownej oceny taktyki w obliczu udanych ukraińskich kontrofensyw.

Ukraińcy wydają się również wierzyć, że prywatni kontrahenci wojskowi Wagnera, którzy odegrali znaczącą rolę w ataku na wschodnie miasto Soledar, mogli osiągnąć szczyt.

„Wszystko, co wiąże się z jakimkolwiek sukcesem na osi doniecko-ługańskiej, będzie przypisane siłom zbrojnym Federacji Rosyjskiej i Gierasimowowi” – ​​powiedział Skibitsky, dodając, że grupa najemników oligarchy Jewgienija Prigożyna prawdopodobnie odegrała mniejszą rolę ze względu na wewnętrzną rosyjską walki o władzę.

„Dowództwo rosyjskich sił zbrojnych będzie próbowało umniejszać rolę i miejsce Prigożyna, tak aby nie mógł on umocnić swojej pozycji w kremlowskiej hierarchii” – powiedział.

Po tygodniach, w których uwaga skupiała się na wschodnim mieście Bachmut i obecności Wagnera na froncie, ukraińscy urzędnicy spodziewają się również, że kolejna faza konfliktu rozegra się na znacznie szerszym obszarze.

„Wagner nie działa już sam” — powiedział Skibitsky. „Sprowadzono tam inne rezerwy, takie jak wojska powietrznodesantowe i inne brygady bojowe Federacji Rosyjskiej, dlatego nie możemy już mówić o działaniu tam Wagnera”.


Źródło