Świat

Georgia Bilham została uznana za winną napaści seksualnej przez pocałunek

  • 15 czerwca, 2023
  • 3 min read
Georgia Bilham została uznana za winną napaści seksualnej przez pocałunek


21-letnia Brytyjka, która udawała mężczyznę, aby nakłonić nastolatkę do związku, została uznana za winną napaści na tle seksualnym przez pocałunek i uniewinniona od kolejnych 16 zarzutów seksualnych w środę.

Georgia Bilham z Cheshire była widziana, jak uśmiechała się i machała na zdjęciach uzyskanych przez The Sun, gdy opuszczała sąd w związku z oskarżeniami, że wykorzystywała seksualnie niedowidzącą 19-latkę, która uważała, że ​​jest chłopcem.

Została oczyszczona z większości postawionych jej zarzutów – w tym ośmiu zarzutów napaści na tle seksualnym i ośmiu zarzutów napaści przez penetrację, donosi BBC.

Bilham przyznał się do udawania mężczyzny o imieniu „George Parry” na Snapchacie w 2017 roku.

Kobieta powiedziała Chester Crown Court, że została uwięziona w „sieci kłamstw” po tym, jak założyła workowate ubrania, by udawać mężczyznę, gdy była z nastolatkiem.

Powiedziała, że ​​wierzy, że jej domniemana ofiara, która jest krótkowzroczna, zdała sobie sprawę, że nie jest mężczyzną, zanim nawiązali stosunki seksualne, i zaprzeczyła, że ​​wypchała jej spodnie, by naśladować penisa.

Nosiła kaptur na głowie nawet w łóżku i odmawiała zdejmowania bokserek, obwiniając rzekome powiązania z albańskim gangiem przestępczym i blizny po ranach kłutych. Zdjęła również okulary ofiary, gdy byli razem, powiedzieli prokuratorzy.

Warto przeczytać!  Dlaczego książę George, księżniczka Charlotte i książę Louis byli nieobecni na szkockiej koronacji króla, mimo że byli częścią londyńskiego wydarzenia

Georgia Bilham wyszła z sądu w czarnym asymetrycznym topie.
Georgia Bilham została uznana winną jednego zarzutu napaści seksualnej przez pocałunek i została oczyszczona z kolejnych 16 zarzutów.
Obrazy PA za pośrednictwem Getty Images

Georgia Bilham ma na sobie różowy kostium kąpielowy na łodzi na poprzednim zdjęciu.
Bilham złapał inną kobietę, udając mężczyznę o imieniu „George” na Snapchacie.
Facebook

Georgia Bilham pozuje do zdjęcia w różowym bikini i sarongu
Prokuratura twierdziła, że ​​Bilham dokonał napaści seksualnej na nastolatkę, ponieważ nie była w stanie wyrazić prawdziwej zgody, ponieważ ich związek był oparty na fałszu.

W maju 2021 roku para miała wypadek samochodowy, a Bilham przekazała swoje prawo jazdy policji, ujawniając swoją prawdziwą tożsamość. Powiedziała, że ​​od tamtej pory wierzy, że jej partner wiedział, że jest kobietą.

Bilham przyznała, że ​​zawsze była chłopczycą, ale nigdy nie chciała zmieniać swojej tożsamości płciowej. Twierdziła, że ​​udawała mężczyznę tylko po to, by ukryć swoją prawdziwą tożsamość przed dziewczyną.

Podczas procesu jej obrońca zapytał ją: „Jak myślisz, jak zareagowałaby twoja mama, gdyby wiedziała, że ​​jesteś w związku tej samej płci?”

„Nie sądzę, by była z tego powodu bardzo zadowolona” — odparł Bilham.


Georgia Bilham ma na poprzednim zdjęciu kapelusz i t-shirt.
Bilham podobno nosiła workowate ubrania i miała kaptur na głowie, gdy była z krótkowzroczną dziewczyną, której okulary zdejmowała.
Facebook

Georgia Bilham opuszcza Crown Court w czarnym asymetrycznym topie ze swetrem na ramionach.
Bilham twierdziła, że ​​jej działania były złośliwe i że za bardzo wplątała się w sieć kłamstw, którą stworzyła.
Obrazy PA za pośrednictwem Getty Images

Powiedziała, że ​​nie chce, aby ich rodzina i przyjaciele dowiedzieli się o ich związku, gdyby jej tożsamość została ujawniona.

Bilham twierdziła, że ​​stworzyła alter ego jako ucieczkę od swojego nieszczęśliwego życia i zaprzeczyła wszelkim sugestiom, jakoby wykorzystywała 19-latkę do zaspokojenia seksualnego.

Prokuratura argumentowała, że ​​związek pary opierał się na fałszywych pozorach – i dlatego jej ofiara łowienia sumów nie wyraziła prawdziwej zgody.

Warto przeczytać!  Niemiecki kustosz z misją zwrotu srebrnych pamiątek skradzionych żydowskim rodzinom przez nazistów

Bilham zostanie skazana za napaść na tle seksualnym 19 lipca. Zaprzeczyła wszystkim zarzutom.


Źródło