Technologia

Google otwiera wczesny dostęp do Bard, swojego chatbota AI

  • 21 marca, 2023
  • 4 min read
Google otwiera wczesny dostęp do Bard, swojego chatbota AI


Kredyty obrazkowe: Jason Alden/Bloomberg/Getty Images

Google właśnie ogłosiło, że firma wypuszcza swojego konkurenta ChatGPT, Barda. Ale są szanse, że nie będziesz mieć dostępu do produktu od razu, ponieważ firma zaczyna od ograniczonego publicznego wdrożenia.

Użytkownicy w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych mogą wejść na bard.google.com i dołączyć do listy oczekujących. Firma nazywa Barda „wczesnym eksperymentem, który pozwala współpracować z generatywną sztuczną inteligencją”.

Podobnie jak ChatGPT firmy OpenAI i chatbot Bing firmy Microsoft, Bard jest chatbotem opartym na dużym modelu językowym. Możesz wchodzić w interakcje z Bardem, aby zadawać pytania i udoskonalać odpowiedzi za pomocą dodatkowych zapytań.

„Możesz użyć Bard, aby zwiększyć swoją produktywność, przyspieszyć realizację pomysłów i podsycić ciekawość. Możesz poprosić Barda o wskazówki, jak osiągnąć swój cel, jakim jest przeczytanie większej liczby książek w tym roku, wyjaśnienie fizyki kwantowej w prosty sposób lub pobudzenie kreatywności poprzez nakreślenie posta na blogu ”- napisali wiceprezes Google ds. produktów Sissie Hsiao i wiceprezes Google ds. w poście na blogu.

Kiedy Google po raz pierwszy zaprezentował Bard w zeszłym miesiącu, nie było wiele do zobaczenia poza długim postem na blogu napisanym przez dyrektora generalnego Google, Sundara Pichai. Model zastosowany w Bard jest oparty na LaMDA (Language Model for Dialogue Applications) firmy Google — firma używa lekkiej i zoptymalizowanej wersji LaMDA.

Warto przeczytać!  Cena 33 999 Rs, OnePlus Nord 3 5G w sprzedaży od 15 lipca

Na konferencji w Paryżu Google wyjaśnił, że Bard będzie szczególnie dobrze działał w przypadku zapytań „NORA” – pytań, na które „nie ma jednej właściwej odpowiedzi”. Oczywiście konwersacyjna sztuczna inteligencja rodzi również pytania, jeśli chodzi o dokładność, źródła informacji i luki etyczne.

W swoim poście na blogu Google udostępnił kilka zrzutów ekranu swojego produktu chatbota. Użytkownicy najpierw otrzymują puste okno czatu z zastrzeżeniem, które mówi: „Bard może wyświetlać niedokładne lub obraźliwe informacje, które nie odzwierciedlają poglądów Google”.

Kredyty obrazkowe: Google

Istnieje kilka przykładowych monitów, ale użytkownicy mogą wpisać w polu tekstowym, co chcą. Następnie Bard ładuje odpowiedź i wyświetla ją całą naraz. Wydaje się, że Bard nie pisze odpowiedzi słowo po słowie, ale Google twierdzi, że działa podobnie jak inne generatywne chatboty AI. Wymyśla następne słowo na podstawie poprzednich słów.

Na dole odpowiedzi możesz ocenić odpowiedź kciukiem w górę lub w dół, wznowić rozmowę lub kliknąć przycisk „Google It”, aby przełączyć się do wyszukiwarki Google.

W przeciwieństwie do chatbota Bing firmy Microsoft, Bard nie ma przypisów ze źródłami internetowymi. Przypisy te mogą pomóc w sprawdzeniu dokładności odpowiedzi. Jeśli nie jesteś zadowolony z odpowiedzi Barda, Google umożliwia również wyświetlenie większej liczby odpowiedzi na to samo zapytanie. Musisz kliknąć w prawym górnym rogu o nazwie „Wyświetl inne wersje robocze”, aby załadować więcej odpowiedzi.

Warto przeczytać!  Czym są poziomy świata w Diablo 4 i jak działają?

W tej chwili Bard jest oddzielnym produktem od wyszukiwarki Google. Wygląda na to, że nie możesz wejść w interakcję z Bardem z poziomu wyników wyszukiwania. Ale Bard z pewnością będzie sprzyjał debatom na temat plagiatu i relacji między Google a stronami internetowymi stron trzecich. To nie jest nowy problem, ponieważ Google już stara się udzielać natychmiastowych odpowiedzi na Google.com bez konieczności odwiedzania oddzielnej witryny.

Innymi słowy, dzisiejsza limitowana premiera Barda jest pierwszym krokiem długiego procesu. Ciekawie będzie zobaczyć, jak ludzie będą wchodzić w interakcje z produktem, gdy produkt stanie się szerzej dostępny, oraz jak regulatorzy i twórcy treści sądzą o nowym produkcie Google.

Kredyty obrazkowe: Google




Źródło