Technologia

Google uwalnia generatywną sztuczną inteligencję do robienia notatek: dlaczego warto wypróbować NotebookLM

  • 14 lipca, 2023
  • 5 min read
Google uwalnia generatywną sztuczną inteligencję do robienia notatek: dlaczego warto wypróbować NotebookLM


Podczas imprezy Google I/O w maju firma Google przedstawiła nową aplikację internetową dla notebooków opartą na generatywnej sztucznej inteligencji. Narzędzie, które wcześniej nosiło nazwę Project Tailwind, zbiera notatki użytkownika, automatycznie je porządkuje i podsumowuje, jednocześnie pomagając mu w badaniu tematu, o którym pisze. Teraz Google wprowadza Tailwind pod nową nazwą – NotebookLM.

„Naszym celem jest ponowne wyobrażenie sobie, jak mogłoby wyglądać oprogramowanie do robienia notatek, gdybyś zaprojektował je od podstaw, wiedząc, że w jego rdzeniu będzie potężny model językowy” — czytamy w komunikacie prasowym Google. W tym artykule przyjrzymy się bliżej NotebookLM, dla kogo jest przeznaczony i dlaczego warto go wypróbować.

NotebookLM to aplikacja do robienia notatek z niespodzianką: wykorzystuje generatywną sztuczną inteligencję do ulepszania twoich notatek. Nazwa pochodzi od terminu „model języka”, który jest technologią stojącą za chatbotami, takimi jak Google Bard i ChatGPT.

W przeciwieństwie do innych chatbotów, które uczą się z całego internetu, NotebookLM można trenować na własnych dokumentach. W ten sposób możesz zadawać AI pytania związane z Twoimi notatkami i uzyskiwać bardziej trafne i spersonalizowane odpowiedzi. Możesz także użyć prostych monitów, aby sztuczna inteligencja wygenerowała nową treść do twoich notatek na podstawie twoich dokumentów i źródeł.

Warto przeczytać!  Od Star Wars Jedi po Assassin's Creed Mirage — 9 nadchodzących gier tego roku

Najlepsze jest to, że NotebookLM automatycznie cytuje źródła z twoich dokumentów, gdy dodaje informacje do twoich notatek. Oznacza to, że możesz zaufać jakości i dokładności sugestii oraz mieć większą kontrolę nad tworzonymi treściami.

Czym NotebookLM różni się od chatbotów AI, takich jak ChatGPT?

Według Google kluczowa różnica między NotebookLM a tradycyjnymi chatbotami AI polega na tym, że ten pierwszy pozwala „ugruntować” model językowy w notatkach i źródłach. W rezultacie powstaje spersonalizowana sztuczna inteligencja, która jest zorientowana w informacjach istotnych dla Ciebie i projektu, nad którym pracujesz. Obecnie NotebookLM można uziemić tylko w wybranych Dokumentach Google, ale Google twierdzi, że wkrótce będzie obsługiwanych więcej formatów.

Co więcej, chatboty AI, takie jak ChatGPT, są agentami konwersacyjnymi, które wykorzystują przetwarzanie i generowanie języka naturalnego do interakcji z ludźmi. Mogą rozmawiać na różne tematy, odpowiadać na pytania, opowiadać dowcipy i generować kreatywne treści. Tymczasem NotebookLM koncentruje się przede wszystkim na podsumowaniu lub wyjaśnieniu informacji.

Jakie są funkcje NotebookLM?

Funkcje NotebookLM można sprowadzić do trzech rzeczy: otrzymywania podsumowań, odpowiadania na pytania i generowania pomysłów.

Gdy po raz pierwszy prześlesz dokument Google do NotebookLM, narzędzie automatycznie wygeneruje podsumowanie wraz z kluczowymi tematami i pytaniami, które należy zadać, pomagając lepiej zrozumieć dostępny materiał.

Warto przeczytać!  Fortnite: Jak niszczyć zombie w Deadpines: Zombie Survival?

Oczywiście możesz też zadawać własne pytania. Google podaje przykład, w którym student medycyny może przesłać artykuł naukowy na temat neuronauki i powiedzieć NotebookLM, aby „stworzył glosariusz kluczowych terminów związanych z dopaminą”.

Ale NotebookLM służy nie tylko do zadawania pytań i odpowiedzi. Narzędzie może również pomóc ludziom w wymyślaniu nowych, kreatywnych pomysłów. Na przykład twórca treści może przesłać swoje nowe pomysły na wideo i poprosić NotebookLM o wygenerowanie skryptu na ich podstawie. Pomyśl o narzędziu jako o kreatywnym partnerze, który może zainicjować nowe pomysły i spostrzeżenia z Twoich dokumentów.

NotebookLM zawiera również cytaty, umożliwiające szybką weryfikację faktów w automatycznie generowanych odpowiedziach. Jednak Google ostrzega, że ​​NotebookLM może czasami powodować halucynacje, więc użytkownicy zawsze muszą sprawdzać odpowiedzi sztucznej inteligencji w porównaniu z oryginalnym materiałem źródłowym.

Dla kogo jest NotebookLM?

Na konferencji I/O Google wymienił studentów, pisarzy i analityków jako potencjalnych użytkowników Project Tailwind. Firma pokazała studentów szukających artykułu, analityków przeglądających rozmowy o zarobkach i prawników przeglądających sprawę. Zasadniczo wszelkie przypadki użycia, które wymagają przeszukiwania wielu dokumentów, powinny znacznie skorzystać na możliwości szybkiego dostępu do informacji w nich zawartych przez NotebookLM, z dodatkową analizą w razie potrzeby.

Warto przeczytać!  Czego boją się wieśniacy w Minecraft?

Czym NotebookLM różni się od Google Keep?

Interfejs aplikacji Google Keep bardzo przypomina interfejs NotebookLM. (Ekspresowy obraz)

Możesz zauważyć pewne podobieństwa między NotebookLM i Google Keep, ponieważ obie aplikacje korzystają z materiałów, które projektujesz i wyświetlają notatki jako karty po prawej stronie w odpowiednich aplikacjach internetowych. Jednak Google Keep to podstawowa aplikacja do robienia notatek, która pozwala tylko pisać notatki, listy i przypomnienia. Z drugiej strony NotebookLM to generatywna aplikacja oparta na sztucznej inteligencji, która nie tylko umożliwia tworzenie notatek, ale także pomaga je zrozumieć i podsumować.

Jak zarejestrować się w NotebookLM?

Google nie podał jeszcze harmonogramu, kiedy użytkownicy spoza USA mogą spodziewać się dostępu do narzędzia. (Ekspresowy obraz)

W tej chwili NotebookLM jest częścią Google Labs, firmowej przestrzeni dla wczesnych pomysłów na funkcje i produkty. Jest również ograniczony do Stanów Zjednoczonych, również na podstawie listy oczekujących. Narzędzie jest wciąż na wczesnym etapie rozwoju, a Google twierdzi, że obecnie pracuje nad jego udoskonaleniem i uczynieniem go bardziej pomocnym. Jeśli mieszkasz w Stanach Zjednoczonych, możesz zarejestrować się w usłudze NotebookLM za pośrednictwem notebooklm.google.com.


Źródło