Filmy

Guillermo del Toro opisuje nawiedzony pobyt w hotelu podczas kręcenia filmu „Frankenstein”

  • 22 sierpnia, 2024
  • 3 min read
Guillermo del Toro opisuje nawiedzony pobyt w hotelu podczas kręcenia filmu „Frankenstein”


Guillermo del Toro zwykle jest zwolennikiem makabry, ale dziwny pobyt w nawiedzonym hotelu sprawił, że stanął w miejscu.

Ten Kształt wody reżyser podzielił się na początku tygodnia przerażającymi szczegółami dotyczącymi czasu spędzonego w Aberdeen w Szkocji, gdzie kręci nową adaptację powieści Mary Shelley Frankenstein„Mieszkam w starym hotelu z XIX wieku” – napisał del Toro we wtorek w mediach społecznościowych, wyjaśniając, że przeprowadza się do „najbardziej nawiedzonego pokoju” w tym obiekcie – „który został dziś rano opuszczony przez jednego z naszych producentów”. Reżyser powiedział, że producent zgłosił „dziwne zdarzenia elektryczne i fizyczne” w pokoju.

Guillermo del Toro, syn Guillerma del Toro.

Matt Winkelmeyer/Getty


Dla tych, którzy zastanawiają się, dlaczego del Toro dobrowolnie przeniósł się do nawiedzonych kwater, wyjaśnił: „Zawsze zatrzymuję się w „najbardziej nawiedzonych pokojach”, chociaż w przeszłości doświadczył zjawisk nadprzyrodzonych tylko raz. „Reszta czasu: nic. Mam wielkie nadzieje”.

W późniejszej aktualizacji del Toro powiedział, że nie wydarzyło się jeszcze nic szczególnie strasznego, „ale atmosfera w pokoju jest przytłaczająca i nie zamierzam tam spędzać dużo więcej czasu”. Filmowiec przyznał, że przechodzi na inny pokoju, żeby mógł trochę odpocząć. „Zachowałem [the room] ale śpię w innym pokoju — potrzebuję 6 godzin snu, żeby mieć dobry dzień zdjęciowy — zatrzymuję się tam wcześnie i późno w ciągu dnia — ale coś jest ze mną w tym pokoju”.

Del Toro powtórzył, że pokój wydaje się naprawdę zły. „Pokój ma więcej niż tylko wibracje” – powiedział. „Jest tam coś wściekłego i terytorialnego. Odrobina wściekłości”. Podzielił się również zdjęciem siebie w pokoju z podpisem „próbuję zrobić EVP na moim iPhonie”. (Dla tych, którzy nie są w temacie ghostbustingu, EVP to zjawisko elektronicznego głosu – tajemnicze, potencjalnie nadprzyrodzone głosy, które pojawiają się w nagraniach audio).

Guillermo del Toro, syn Guillerma del Toro.

Matt Winkelmeyer/Getty


Chcesz więcej wiadomości o filmach? Zarejestruj się na Tygodnik Rozrywkowy bezpłatny newsletter zawierający najnowsze zwiastuny, wywiady z gwiazdami, recenzje filmów i wiele więcej.

W innym miejscu wątku del Toro wyjaśnił swoje przywiązanie do Wysp Brytyjskich. „Uwielbiam Szkocję — i nawet gdy moje powiązania z nią nie są oparte na linii krwi, czuję się z nią blisko” — napisał. „Rodzina mojej matki ma linię sięgającą Irlandii — rodzinę O’Colligan. Mój dziadek (po którym zostałem nazwany) nazywał się Guillermo Gomez O’Colligan”.

Fascynacja Del Toro zjawiskami nadprzyrodzonymi jest widoczna w niemal wszystkich jego pracach. W ciągu swojej trzydziestoletniej kariery trzykrotny zdobywca Oscara przedstawiał wampiry (Kronos, Ostrze II), duchy (Kręgosłup diabła, Szkarłatny Szczyt, Pinokio), modyfikacje genetyczne (Imitować), istoty pozawymiarowe (Chłopczyk z piekła rodem, Pacyficzne wybrzeże) i niewytłumaczalne potwory, których nie da się zaszufladkować (Labirynt Fauna, Kształt wody).

Filmowca Frankenstein projekt dla Netflixa grają Oscar Isaac jako tytułowy naukowiec i Jacob Elordi jako jego torturowane dzieło. Mia Goth, Christoph Waltz i Felix Kammerer dopełniają obsadę drugoplanową. Adaptacja Shelley Del Toro nie powinna być mylona z drugim dziełem reżyserskim Maggie Gyllenhaal Panna Młodanowa interpretacja klasycznego horroru z lat 30. Narzeczona Frankensteina z Jessie Buckley w roli Panny Młodej i Christianem Bale’em w roli „Franka”.


Źródło

Warto przeczytać!  Producent „Późnej nocy z diabłem” potwierdza to, czego wszyscy podejrzewaliśmy na temat zakończenia