Gustavo Dudamel Dezercja jako część rywalizacji między wschodnim a zachodnim wybrzeżem – ostateczny termin
Obrazy Getty’ego
Klasyczne napięcie między Nowym Jorkiem a Los Angeles rozgrywa się obecnie na kilku frontach, ku niezadowoleniu tych z nas, którzy opowiadają się po obu stronach.
Ucieczka Gustavo Dudamela z Los Angeles, by dyrygować Filharmonią Nowojorską, odzwierciedla coś więcej niż zmianę energii i muskulaturę show-biznesu; urodzony w Wenezueli dyrygent, zdaniem wielu, ucieleśnia również inkluzję na inspirującym poziomie.
Ale potem mamy NBA: decyzja w tym tygodniu dwóch największych nowojorskich gwiazd koszykówki, Kyrie Irvinga i Kevina Duranta, by porzucić Nowy Jork i Brooklyn, by udać się na zachód (do Dallas i Phoenix), nie tylko zmieniła równowagę sił w lidze , ale ujawnił istniejące od dziesięcioleci pęknięcia między wybrzeżami, gdy Brooklyn odrzucił oferty dwóch drużyn z Los Angeles, Clippers i Lakers.
Wszystko to oczywiście przypomina hip-hopową rywalizację Zachodniego i Wschodniego Wybrzeża z lat 90.
Hollywoodzka piramida decyzyjna również odczuła wstrząs w kierunku zachodnim wraz z przesiedleniem Davida Zaslava do Beverly Hills i Burbank. Zarówno społecznie, jak i korporacyjnie, Zaslav był główną postacią show-biznesu w Gotham.
A na Manhattanie tej zimy nawet nie padało dużo śniegu.
David Geffen, który w przyszłym tygodniu skończy 80 lat, i jego przyjaciel Barry Diller, lat 81, również uosabiają postacie z Los Angeles, które na nowo odkryły siebie jako nowojorczycy.
Urodzony w Beverly Hills, Diller stał się głównym współtwórcą odrodzenia Manhattanu, tworząc High Line, który ponownie ożywił West Side i Little Island, pływającą kulturalną mekkę. W wywiadach lubi ogłaszać, że Oscar to „antyk” i mówić PBS, że w Hollywood skończyło się poważne kręcenie filmów.
Geffen, zachowując społeczną półniewidzialność, znakomicie wykorzystał swój wkład, aby zmaksymalizować wszechobecność nazwiska Geffen. Dudamel będzie oczywiście dyrygował Filharmonią Nowojorską w Geffen Hall. A nazwisko Geffen jest powszechnie uwieczniane na Uniwersytecie Columbia i na UCLA.
Przed ponownym wynalezieniem Geffen urodził się w Borough Park w stanie Nowy Jork i lubił produkować filmy takie jak Sok z żuka i wspieranie gwiazd muzyki. Diller był współzałożycielem DreamWorks i CEO w Fox.
Ucieczka Dudamela wywarła poważny wpływ emocjonalny na Marka Sweda, krytyka muzycznego LA Los Angeles Times, napisał, że „my w Los Angeles byliśmy przekonani, że zalety naszego miasta znacznie przewyższają to, co ma do zaoferowania Wielkie Jabłko. Myliliśmy się.”
Uważa, że w Nowym Jorku „publiczność w Filharmonii będzie rosła, ponieważ Dudamel zmienia nastrój sali i zakres muzyki”.
jako New York Times zauważył: „Dudamel w Los Angeles nie był snobem. Chętnie występował z gwiazdami muzyki pop na scenie w Hollywood Bowl, a także dyrygował dziełami Prokofiewa”.
Podpisany w Los Angeles 13 lat temu Dudamel zdobył szerokie uznanie za zainicjowanie orkiestry młodzieżowej i wyszkolenie tysięcy aspirujących muzyków. Kompozytor John Adams stwierdził: „LA będzie trudno go zastąpić. Zmienił społeczność, skupiając się na kulturze latynoamerykańskiej”.
„Jest hipnotyzujący i miał prawdziwy kulturowy wpływ na to miasto” — powiedział były burmistrz Los Angeles, Antonio Villaraigosa. Przybywając do Los Angeles w wieku 26 lat, Dudamel zdobył przydomek „The Dude” za swój charyzmatyczny urok.
Fani sportu z Zachodniego Wybrzeża mają nadzieję, że podróżujące gwiazdy, Durant i Irving, przynajmniej dorównają energią Dudamela. W końcu, jak podkreślają, wydaje się, że LeBron nigdzie się nie rusza; On właśnie został liderem strzelców wszechczasów NBA.