Rozrywka

Gwiezdne wojny, Marvel i szerszy przemysł rozrywkowy opłakują Raya Stevensona

  • 23 maja, 2023
  • 6 min read
Gwiezdne wojny, Marvel i szerszy przemysł rozrywkowy opłakują Raya Stevensona


Napływają hołdy dla zmarłego aktora Raya Stevensona po jego nagłej śmierci w wieku 58 lat na początku tego tygodnia.

Stevenson, który grał postacie zarówno w Gwiezdnych wojnach, jak iw Marvel Cinematic Universe, użyczył swojego talentu przy kilku projektach filmowych i telewizyjnych, a ma pojawić się w nadchodzącym serialu akcji Ahsoka na Disney+.

„Straciliśmy wielkiego talentu i przyjaciela w postaci Raya Stevensona” — powiedział Dave Filoni z Lucasfilm, który jest producentem wykonawczym nadchodzącej serii Ahsoka. „Jego życzliwość i hojność były odczuwane przez cały nasz zespół w Ahsoce. Zawsze nie mogłem się doczekać pracy z Rayem i doceniałem jego wnikliwość i codzienną mądrość. Cieszę się, że pamięć o nim będzie żyła dzięki rodzinie, przyjaciołom i wielu postacie, które stworzył. Dziękuję Ray, za wszystko”.

Stevenson wcześniej użyczył głosu Mandalorianinowi, Gar Saxonowi, w animowanej serii Star Wars: Rebelianci, a jeszcze pojawi się jako Baylan Skoll, władający mocą sojusznik wielkiego admirała Thrawna w Ahsoce.

„Podzielam się z wami wszystkimi w smutku. Co za promień światła” – powiedziała prowadząca Ashokę Rosario Dawson. „Dzwoniłem do obsady [and] załodze i reszcie mojej rodziny, żeby powiedzieć, jak bardzo ich kocham. Niech to będzie dla ciebie przypomnienie, by kochać swoich ludzi w czasie rzeczywistym, póki możesz. Ray był tak żywy, niewiarygodnie obecny i żywy. On naprawdę żył”.

Warto przeczytać!  Teorie finału sukcesji: nasze największe prognozy dotyczące ostatniego odcinka

Inna członkini obsady, Diana Lee Inosanto, która gra Morgana Elsbeth w nadchodzącym serialu na żywo, również zabrała się na Twittera, aby złożyć wyrazy szacunku zmarłemu aktorowi. „Jestem załamany i zdruzgotany utratą niesamowitego przyjaciela, kolegi i mentora” – powiedział Inosanto.

„Ray Stevenson był troskliwym i pełnym pasji człowiekiem, oddanym i kochającym człowiekiem rodzinnym i ogromnie kochał swoich fanów. Ray, zawsze byłeś niesamowitą siłą! Wielu będzie za tobą bardzo tęsknić”.

Kinowe Uniwersum Marvela złożyło również hołd płodnemu aktorowi, który pojawił się zarówno jako Volstag w filmach o Thorze, jak i osobno jako Frank Castle/Punisher w filmie Punisher: War Zone z 2008 roku. „Jesteśmy głęboko zasmuceni odejściem Raya Stevensona, który wniósł humor i dowcip do postaci Volstagga” – czytamy na Twitterze z konta Marvel Studios. „Był wspaniałym aktorem, którego będzie nam bardzo brakować, a nasze myśli są z jego rodziną i bliskimi”.

„Był naprawdę miły” powiedział Tadanobu Asasnoktóry grał Hogana u boku Stevensona w filmie Thor z 2011 roku, podczas gdy James Gunn z DC również zabrał głos na Twitterze, aby wyrazić ubolewanie z powodu odejścia aktora.

Warto przeczytać!  Rodzice, którzy wychowują zdrowe odżywianie, nigdy nie używają tych 4 zwrotów, gdy ich dzieci są małe, mówi dietetyk

„Cholera. Przykro mi słyszeć o odejściu Raya Stevensona, o wiele za wcześnie” – napisał na Twitterze Gunn. „Znałem go tylko trochę z kręcenia post-kredytów Thora 2 i kilku interakcji na imprezach, ale nieźle się pośmialiśmy, a praca z nim była przyjemnością. Jego przyjaciele i rodzina są dziś w moim sercu”.

Stevenson przyjął także szeroki zakres ról z dala od gatunku superbohaterów. Niedawno wcielił się w głównego antagonistę, gubernatora Scotta Buxtona, w filmie RRR z 2022 roku, który skupiał się na fikcyjnej historii dotyczącej indyjskich rewolucjonistów w latach dwudziestych XX wieku i który przyniósł do domu pierwszego Oscara za film fabularny z Indii.

Konto filmu na Twitterze pochwalił brak wahania Stevensona, jeśli chodzi o wykonywanie akrobacji podczas kręceniapodczas gdy główny aktor Ram Charan powiedział, że był „zszokowany i głęboko zasmucony wiadomością o śmierci Raya Stevensona” i że zostanie „zapamiętany na zawsze”.

Poza srebrnym ekranem Stevenson pojawił się także w niezliczonych programach telewizyjnych, a wielu fanów ciepło wspomina jego występy w Dexterze, Reef Break, Black Sails oraz jako Titus Pullo w HBO Rzym.

Warto przeczytać!  Ostatnie 20 minut premiery Daisy Jones & The Six jest elektryzujące

„Tak przykro słyszeć wiadomość, że zmarł Ray Stevenson, nasz Pullo w Rzymie” — napisał na Twitterze aktor James Purefoy, który grał Marka Anthony’ego w serialu HBO. „Błyskotliwy, odważny, ponadprzeciętny aktor, który wypełnił każdą swoją rolę po brzegi. Moje myśli są z jego rodziną, jego uroczą żoną Bettą i ich pięknymi dziećmi. Co za strata.”

Desmond Chiam, który grał u boku Stevensona w nakręconym w Australii serialu telewizyjnym Reef Break, również podzielił się wzruszającymi słowami na temat postaci aktora. „Ray Stevenson był aniołem stróżem w naprawdę trudnym, bardzo emocjonalnym okresie mojej kariery. Byłem bliski rzucenia palenia, ale on nas przez to przeszedł. Na zawsze jest jednym z tych dobrych”.

Źródło zdjęcia: Axelle/Bauer-Griffin / Współpracownik w Getty Images

Anthony jest niezależnym współpracownikiem zajmującym się wiadomościami naukowymi i grami wideo dla IGN. Ma ponad osiem lat doświadczenia w relacjonowaniu przełomowych odkryć w wielu dziedzinach naukowych i absolutnie nie ma czasu na twoje wybryki. Śledź go na Twitterze @BeardConGamer




Źródło