Świat

Hakeem Jeffries stara się na razie powstrzymać odejścia z Izby Reprezentantów, ponieważ Demokraci panikują z powodu Bidena

  • 4 lipca, 2024
  • 12 min read
Hakeem Jeffries stara się na razie powstrzymać odejścia z Izby Reprezentantów, ponieważ Demokraci panikują z powodu Bidena


Wczesnym rankiem w środę prezydent Biden zadzwonił osobiście tylko do jednego lidera Kongresu po swoim słabym występie w debacie: Hakeema Jeffriesa.

To, że prezydent wybrał Jeffriesa, nie jest chyba zaskakujące. Nowojorski demokrata może być jedyną przeszkodą między Bidenem a falą spanikowanych demokratów z Izby Reprezentantów — z których niewielu jak dotąd oficjalnie się wypowiedziało — domagających się wycofania prezydenta z wyścigu, miejmy nadzieję, że uratuje to ich szanse na odzyskanie niewielkiej większości w Izbie Reprezentantów.

W środę wieczorem Jeffries poprowadził ściśle kontrolowaną konferencję telefoniczną liderów Demokratów w Izbie Reprezentantów, gdy obawy dotyczące Bidena odbijały się echem na Kapitolu i poza nim. Według czterech osób, które uczestniczyły w rozmowie lub zostały o niej poinformowane, lider głównie słuchał, ponieważ niektórzy spanikowani uczestnicy martwili się o możliwość wyboru Bidena i powiedzieli, że prezydent powinien ustąpić. Niektórzy jednak argumentowali, według jednej osoby biorącej udział w rozmowie, że zastąpienie go byłoby zbyt „bałaganem”. Jeffries przyznał, że martwi się sytuacją Bidena, ale wstrzymał się z ogniem, według jednej osoby zaznajomionej z rozmową.

Jak dotąd, potencjalny spiker Izby Reprezentantów zdołał powstrzymać falę dezerterów wzywających do odejścia Bidena po debacie w zeszłym tygodniu, podczas której prezydent zauważalnie się czasami potykał, mówił cienkim głosem, mamrotał słowa i czasami wyglądał na zdezorientowanego. To było wystąpienie, które natychmiast wzbudziło obawy wśród Demokratów zaniepokojonych jego wiekiem i postrzeganą kruchością wśród wyborców.

„Zespół kierowniczy naprawdę się starał, aby zachować jedność, jeśli nie jednomyślność” – powiedział jeden z ustawodawców podczas środowej wieczornej telekonferencji, w której uczestniczyli członkowie demokratycznego kierownictwa Izby Reprezentantów.

Jeffries poprosił swój zespół kierowniczy, aby nadal rozmawiał ze sobą, swoimi kolegami i swoimi wyborcami oraz pozostawał w kontakcie.

Pośród W obliczu narastającej burzy Jeffries zachował ostrożność i stałość.

„Jak to miało miejsce w przypadku każdej ważnej decyzji, po raz kolejny Lider Jeffries jest w trybie „słuchania”, poświęcając czas na wysłuchanie członków na temat wpływu na ich okręgi i starannie oceniając drogę naprzód” — powiedziała Rep. Ann Kuster (DN.H.), szefowa umiarkowanej New Democrat Coalition. „Cierpliwość jest cnotą. Jedność demokratyczna jest priorytetem dla naszego przywództwa”.

Jeffries nie poprosił prawodawców o obronę prezydenta, według wielu członków, którzy rozmawiali z nim bezpośrednio. Ale poprosił ich, aby dali Bidenowi łaskę, aby sam podjął decyzję o pozostaniu w wyścigu prezydenckim. Jeffries przypomniał Demokratom, aby nie działali irracjonalnie i pozwolili, aby ten tydzień się rozegrał, zanim złożą jakiekolwiek oświadczenia. Woli omawiać sprawy jako grupa, gdy Demokraci wrócą do Waszyngtonu w przyszłym tygodniu.

Historia tego, jak Jeffries radzi sobie z prawdopodobnie największym kryzysem politycznym w czasie swojej kadencji w Izbie Reprezentantów — piastuje to stanowisko dopiero nieco ponad półtora roku — opiera się na wywiadach z około tuzinem demokratycznych ustawodawców Izby Reprezentantów i kilkunastoma asystentami, którzy wypowiadali się pod warunkiem zachowania anonimowości, aby szczegółowo opowiedzieć o trwających prywatnych rozmowach w łonie frakcji na temat przewodniczącego ich partii.

Warto przeczytać!  Światowy raport o szczęściu: najszczęśliwsze kraje świata w 2023 r

Szybko zmieniające się wiadomości ponownie wepchnęły Jeffriesa w środek decydującego momentu. Ale w przeciwieństwie do pomagania Republikanom w finansowaniu rządu, zapobiegania kryzysowi zadłużenia lub wysyłania kluczowej pomocy zagranicznym sojusznikom, Jeffries żegluje po nieznanych i bardzo wzburzonych wodach cztery miesiące przed dniem wyborów.

Od środy po południu współpracownicy Bidena nalegają, że nie ustąpi. Sekretarz prasowa Bidena Karine Jean-Pierre powiedziała reporterom, że prezydent „absolutnie nie” wycofa się z wyścigu.

Wygląda na to, że Jeffries, przynajmniej na razie, wolałby, aby jego członkowie nie prosili o to Bidena.

Tylko dwóch demokratów z Izby Reprezentantów — przedstawiciele Lloyd Doggett (Teksas) i Raúl Grijalva (Ariz.) — publicznie wezwało do odejścia Bidena, choć kilku innych zajęło stanowisko pośrednie, twierdząc, że Biden nie pokona Trumpa w listopadzie.

To delikatna sytuacja dla Jeffriesa, który prawdopodobnie zostanie przewodniczącym Izby Reprezentantów, jeśli Demokraci odzyskają większość w Izbie Reprezentantów – znajduje się bowiem w trudnej sytuacji między demokratycznym prezydentem a swoimi rozdrażnionymi, wściekłymi członkami.

„Hakeem jest ważną częścią demokratycznej jedności, którą wykazaliśmy przez ostatnie dwa lata. Więc kiedy będzie gotowy udzielić wskazówek w tej sprawie, jestem pewien, że wielu członków z radością je przyjmie i prawdopodobnie uzna je za bardzo przekonujące” – powiedział Rep. Jared Huffman (D-Calif.), który nie był obecny na rozmowie w środę wieczorem.

W ciągu ostatnich kilku dni demokraci z Izby Reprezentantów stwierdzili, że czują się „oszukani” przez Biały Dom i Słabe zapewnienia kampanii Bidena, że ​​wszystko pozostaje w porządku, a niektórzy obawiają się, że relacje między demokratami z Izby Reprezentantów a prezydentem są „nieodwracalne”.

Zaniepokojeni Demokraci z Izby Reprezentantów rozsyłają projekty listów wzywających Bidena do odsunięcia się na bok. Demokraci nieformalnie zastanawiają się, jak przeprowadzić wyścig bez Bidena na szczycie listy, w serii grupowych wiadomości tekstowych. Przede wszystkim większość pozostaje skupiona na swoim celu nr 1: większości Demokratów w Izbie Reprezentantów, co wymaga przypomnienia wyborcom w trakcie kampanii, co Demokratyczna Izba Reprezentantów była w stanie osiągnąć pod rządami Demokratów.

Kiedy darczyńcy pytają Jeffriesa, co robić, nakazuje im kierować swoje obawy do wyścigów do Izby Reprezentantów. Próbował uspokoić wszystkich Demokratów, którzy skontaktowali się z nim telefonicznie lub za pośrednictwem wiadomości tekstowych, że Izba Reprezentantów może służyć jako zabezpieczenie przed potencjalnym republikańskim Senatem i Białym Domem, chociaż osoby zaznajomione z jego tokiem myślenia podkreślają, że nie miał on na myśli wnioskowania, że ​​Biden przegra wybory.

Jeffries i inni liderzy zdają sobie sprawę, że fala prywatnych frustracji może wkrótce wylać się na widok publiczny. Dwóch centrowych Demokratów — Reprezentanci Jared Golden (D-Maine) i Marie Gluesenkamp Perez (D-Wash.) — przewidzieli, że Biden przegra z Trumpem. Po tym, jak urzędnicy nalegali, że Biden pozostanie w wyścigu, Reprezentant Seth Moulton (D-Mass.), liberał, wyraził w środę późnym wieczorem swoje „poważne obawy” co do „zdolności Bidena do pokonania Donalda Trumpa”.

Warto przeczytać!  Prawnicy Trumpa narzekają na DOJ w liście, ujawniając, że wśród niejawnych dokumentów zabranych z Białego Domu mogą znajdować się odprawy zagranicznych przywódców

„Wygrana będzie wymagała prowadzenia sprawy w mediach, w ratuszach i podczas kampanii w całym kraju. Prezydent Biden musi pokazać, że potrafi to zrobić” — powiedział Moulton. „Kiedy twoja obecna strategia nie działa, rzadko jest właściwą decyzją, aby się podwoić. Prezydent Biden nie będzie młodszy”.

Jeffriesowi udało się powstrzymać dotychczasowe dezercje, często przypominając kolegom w licznych komunikatach, że nie mogą cofnąć czegoś, co zostało powiedziane publicznie.

W typowym dla Jeffriesa stylu spędził tydzień gromadząc opinie z całego klubu, aby móc dokładnie odzwierciedlić nastrój panujący w rozmawia z szefem personelu Białego Domu Jeffem Zientsem i innymi urzędnikami.

Pomimo chaosu Jeffries w dużej mierze był w stanie utrzymać członków w jedności i optymizmie co do ich szans na odzyskanie większości w Izbie Reprezentantów. Demokraci muszą zdobyć cztery miejsca, aby to zrobić, a członkowie przyznają, że Jeffries nie może się doczekać, aby zostać mówcą.

Jeffriesa styl słuchania i częsta komunikacja z członkami to coś, co według wielu skłoniło kolegów do okazywania szacunku jego wskazówkom. Podczas wtorkowej wieczornej rozmowy z najbardziej narażonymi Demokratami ubiegającymi się o reelekcję — znanymi jako „frontlinerzy” — Jeffries wysłuchał sfrustrowanych członków, którzy wyrazili swoje obawy dotyczące Bidena i jego zdolności do pozostania w wyścigu.

Jeden z członków, który rozmawiał z Jeffriesem w środę, zauważył, że chociaż wielu Demokratów rozsyła listy lub omawia kwestię upublicznienia sprawy, nie chcą się wysuwać na pierwszy plan publicznych wypowiedzi swojego lidera i jesteśmy przekonani, że „podziela on obawy nas wszystkich”.

Członkowie partii oprócz wyrażenia ostrożności twierdzą, że Jeffries nie wypowiadał się jednoznacznie ani w obronie, ani poparciu Bidena.

„Nie dostałem żadnych sygnałów, że próbował kogokolwiek uciszyć” – powiedział Golden, który był jednym z pierwszych Demokratów, który usłyszał od Jeffriesa za zamkniętymi drzwiami po piątkowej debacie i nie słyszał od nikogo z kierownictwa od czasu, gdy ogłosił w artykule redakcyjnym, że Biden przegra z Trumpem.

Jeffries nie sprzeciwił się członkom, że wiceprezydent Harris byłaby najlepszą opcją na prowadzenie listy, jeśli Biden zdecyduje się odejść, powiedziały dwie osoby zaznajomione z tym myśleniem, które wypowiadały się pod warunkiem zachowania anonimowości, aby szczegółowo opisać prywatne rozmowy. Ale nie rozważa otwarcie takiego scenariusza.

Kilka dni po debacie Jeffries w swoim wystąpieniu publicznym przyznał, że występ Bidena w debacie był rozczarowujący. Ale nie zerwał z prezydentem.

Podczas nowojorskiej zbiórki funduszy, podczas której zebrano 3 miliony dolarów dla Demokratów w Izbie Reprezentantów, Jeffries zapytał byłego prezydenta Baracka Obamę, jak wyborcy powinni postrzegać występ Bidena — który nazwał „porażką” otwierającą drogę do możliwości „powrotu”. Obama odpowiedział, że polityka to „sport zespołowy” i że odzyskanie większości w Izbie Reprezentantów powinno być „wystarczającą motywacją” dla darczyńców, aby poparli kandydaturę Demokratów.

Podczas przemówienia w Hartford, Conn., w weekend przed około 1000 uczestników, Jeffries powtórzył swoje stanowisko, dodając, że Trump stanowi egzystencjalne zagrożenie dla demokracji. Pochwalił Bidena za to, że jest „dobrym człowiekiem, człowiekiem rodzinnym, człowiekiem honorowym”, który staje do walki z „oszustem”.

Warto przeczytać!  Wojna Rosja-Ukraina na żywo: Zełenski wzywa do większej ilości broni dalekiego zasięgu po śmierci siedmiu osób w Zaporożu

„Partia Demokratyczna stoi po stronie wolności” – powiedział Jeffries w przemówieniu inauguracyjnym. „Partia Demokratyczna zawsze będzie stać po stronie prawdy, dlatego jest to moment, w którym wszyscy będą gotowi na zwycięstwo w listopadzie. Ponieważ stawka jest zbyt wysoka, abyśmy mogli zrobić cokolwiek poza włożeniem serca i duszy w zwycięstwo 5 listopada, na całej linii.

Stratedzy demokratyczni kandydaci pracujący nad zmianą składu Izby Reprezentantów, doradzali im, aby nadal rozmawiali o problemach i radzili im, aby poradzili sobie z sytuacją Bidena w sposób, który uznają za konieczny w ich okręgu.

Reprezentantka Nanette Barragán (D-Calif.) pochwaliła styl przywództwa Jeffriesa w wywiadzie, nazywając go „słuchaczem”, który rządzi „z poczuciem, że wszyscy jesteśmy zjednoczeni — i robi to bardzo spokojnie”. Dodała, że ​​był jednym z najlepszych posłańców w prawyborach Demokratów.

Inny demokratyczny ustawodawca narzekał jednak na brak wysiłków mających na celu zmobilizowanie demokratów z Izby Reprezentantów, podczas gdy ogarnięci paniką członkowie prywatnie wyrażali poważne obawy co do zdolności Bidena do utrzymania obranej drogi.

„Od czasu debaty nie odbyło się ani jedno spotkanie klubu parlamentarnego ani jedna rozmowa telefoniczna” – powiedział ustawodawca.

Z tego właśnie powodu wielu Demokratów wie, że spotkanie partyjne, które odbędzie się we wtorek rano w przyszłym tygodniu, będzie doniosłym sprawdzianem zdolności Jeffriesa do panowania nad emocjami wśród ustawodawców, którzy po raz pierwszy prywatnie wyrażają swoje opinie.

Niektórzy Demokraci z Izby Reprezentantów są oburzeni argumentem kampanii Bidena, że ​​powinni poprzeć prezydenta, ponieważ stawka wyborów jest tak wysoka, uznając ten argument za protekcjonalny. Wielu przeżyło administrację Trumpa i rozumie stawkę po przetrwaniu powstania w Kapitolu 6 stycznia 2021 r., gdy Biden i jego najwyżsi urzędnicy nie byli u władzy. Decyzja Sądu Najwyższego o przyznaniu immunitetu oficjalnym działaniom prezydenta jeszcze bardziej wzmocniła obawy przed wygraną Trumpa w wyborach.

Jeden z czołowych przedstawicieli Partii Demokratycznej, który rozmawiał z kampanią Bidena w weekend, powiedział, że byli zszokowani, słysząc, jak urzędnicy nadal bronią występu Bidena, nazywając go „złym wieczorem” i nalegając, że prezydent jest „gotowe do podania.” Ten front-liner skarżył się, że asystenci kampanii nie przedstawili jasnej mapy drogowej pokazującej, jak prezydent pokaże Amerykanom, że jest zdolny do tej pracy. Inny front-liner powiedział, że urzędnicy kampanii skontaktowali się z nimi w piątek, głównie po to, aby upewnić się, że nie będą wypowiadać się przeciwko prezydentowi, co nie było dla nich uspokajające.

Tym, co jednolicie zirytowało Demokratów, był brak komunikacji Bidena z Jeffriesem. Wszystko zmieniło się w środę wieczorem — ale garstka Demokratów uznała, że ​​było to za mało i za późno.

„Nie może ubiegać się o nominację, skoro połowa jego partii w Kongresie uważa, że ​​powinien odejść” – powiedział starszy asystent kongresowy.

W przygotowaniu niniejszego reportażu przyczynili się Josh Dawsey i Liz Goodwin.


Źródło