Halle Berry mówi, że Pierce Brosnan przywrócił jej wiarę w mężczyzn podczas kręcenia filmu o Jamesie Bondzie „Śmierć nadejdzie jutro”
W niedawnym wywiadzie dla Wired Hally Berry odpowiedziała na najczęściej wyszukiwane pytania w sieci, a aktorka nagrodzona Oscarem ujawniła, że jej doświadczenie współpracy z Pierce’em Brosnanem przy filmie o Jamesie Bondzie z 2002 r. Umrzyj jeszcze raz wywarło na niej trwały wpływ.
POWIĄZANE: Amazon ogłasza nową rundę „kilkuset” zwolnień w Prime Video, Amazon MGM Studios i Twitch
Berry, odtwórczyni kultowej roli dziewczyny Bonda, Jinx, pochwaliła Brosnana za bycie kwintesencją dżentelmena, stwierdzając, że „przywrócił” jej wiarę w mężczyzn podczas kręcenia filmu.
Jak Pierce Brosnan został Bondem Halle Berry
Zaczynając od 2:39, Berry powiedział: „On zawsze będzie moim Bondem, zawsze. Jestem fanem Pierce’a Brosnana. Przywrócił mi wiarę w mężczyzn w tym filmie. Nie ma człowieka, który byłby większym dżentelmenem niż Pierce Brosnan”.
Umrzyj jeszcze raz oznaczał ostatnie przedstawienie legendarnej postaci 007 przez Brosnana, zamykając siedmioletnią kadencję, która rozpoczęła się od GoldenEye z 1995 roku. Chociaż Berry początkowo nie była zdecydowana dołączyć do serii o Bondzie, przyznała, że jej doświadczenie w filmie było transformacyjne zarówno pod względem osobistym, jak i zawodowym.
POWIĄZANE: Reżyser „Rebel Moon” Zack Snyder wyraża zainteresowanie nakręceniem filmu o Jamesie Bondzie z „20-letnią” wersją Super Spy
Jej doświadczenia w kolejnym dniu
„Bond nie był na mojej liście życzeń, nie, nie chciałem w nim wystąpić, ale uwielbiałem te filmy, zawsze” – wyjaśnił Berry. „Będąc w jednym, czuję, że jestem częścią historii kina… Te filmy są kultowe. Na zawsze pozostaną częścią naszej historii i jestem naprawdę zaszczycony, że mogłem być częścią jednego z nich, szczególnie z Pierce’em”.
Przedstawienie Jinx przez Berry zostało dobrze przyjęte przez fanów, tak bardzo, że pojawiły się dyskusje na temat nadania postaci jej własnego filmu spin-off. Producenci franczyzy Barbara Broccoli i Michael G. Wilson chcieli rozwinąć historię Jinx, widząc potencjał w postaci Berry. Jednak plany ostatecznie odłożono na półkę z powodu obaw finansowych.
POWIĄZANE: Producent Jamesa Bonda potwierdza, że postać i filmy zostaną przeprojektowane dla współczesnego świata
Co się stało ze spin-offem?
Variety poinformowało w 2020 r., że MGM, studio stojące za franczyzą Bond, zaczęło mieć wątpliwości co do proponowanego budżetu filmu wynoszącego 80 milionów dolarów. Podobno decyzja ta rozczarowała wielu członków zespołu decyzją studia.
Berry później z rozczarowaniem wspominała straconą szansę. „To było bardzo rozczarowujące” – powiedziała Variety. „Wyprzedzało swoje czasy. Nikt nie był gotowy zainwestować takich pieniędzy w czarnoskórą gwiazdę kina akcji. Po prostu nie byli pewni jej wartości. Wtedy właśnie byliśmy w takiej sytuacji”.
Obecny kurs franczyzy
Dla tych, którzy nie mogą się doczekać, co przyniesie los 007, sprawy nie wyglądają tak różowo. Dzieje się tak, ponieważ, jak donosimy tutaj, w Bounding Into Comics, istnieje nacisk na „unowocześnienie Bonda dla obecnej widowni”. A jeśli ktoś wie, co oznacza to określenie, to nie jest to nic dobrego.
Trudno sobie również wyobrazić, jak przy obecnym stanie Hollywood Bond mógłby poprowadzić film, nie będąc ani przyćmionym przez inną postać, ani nie musząc spędzić 90 minut na przepraszaniu za bolączki narodu brytyjskiego. Tak czy inaczej, zobaczymy, czy coś wyjdzie na jaw.
Obejrzyj dalszą część wywiadu z Berrym poniżej:
DALEJ: Plotki głoszą, że Marvel Studios „przekształci” X-Men na potrzeby „This New Era”, chce, aby Halle Berry powtórzyła rolę Storm
Więcej o:Gwiazda