Rozrywka

Harrison Ford jest tak zajęty jak zawsze, rozmawia o Indiana Jones i Star Wars – The Hollywood Reporter

  • 21 maja, 2023
  • 9 min read
Harrison Ford jest tak zajęty jak zawsze, rozmawia o Indiana Jones i Star Wars – The Hollywood Reporter


Ponieważ Festiwal Filmowy w Cannes 2023 zbliża się do połowy, mam trzy główne wnioski z jego pierwszej połowy:

(1) Żaden z głośnych filmów, które już były wyświetlane — wśród nich Martin Scorsese’S Zabójcy Kwiecistego Księżyca, Todda Haynesamaj grudzień I Jonathana Glazera’S Strefa zainteresowania — zostały powszechnie przyjęte.

(2) Uliczni handlarze parasolami muszą nieźle zarabiać — pogoda była okropna prawie każdego dnia.

(3) Najbardziej ekscytujące i poruszające jak dotąd wydarzenie miało miejsce w czwartek wieczorem, kiedy Harrison Ford — prawdopodobnie największa żyjąca legenda kina — został powitany hałaśliwą owacją na stojąco w Palais, zaskoczony honorową Złotą Palmą i wzruszony do łez przed światową premierą Indiana Jones i tarcza przeznaczeniapiąta i rzekomo ostatnia odsłona jednej z najpopularniejszych serii filmowych wszechczasów.

W sobotę rano spotkałem się z 80-latkiem, który w ciągu ostatniego roku zagrał także w dwóch głównych serialach telewizyjnych jako terapeuta walczący z chorobą Parkinsona w Apple TV+. Kurczący się i jako patriarcha rodziny farmerów z Montany w Paramount + 1923 — w nadmorskiej altance w Hôtel du Cap-Eden-Roc na swój jedyny solowy wywiad na festynie z amerykańską publikacją. Przyznał, że był zmęczony świętowaniem do późnych godzin nocnych w piątek, ale podkreślił, że wciąż jest na haju od czwartkowego wieczoru.

Gratulacje w czwartkowy wieczór. Co oznaczało dla Ciebie to przyjęcie ze strony publiczności i wyróżnienie z festynu?

To była wspaniała noc. Nie mogę temu zaprzeczyć. I nie mogę zaprzeczyć, że jestem zaszczycony i niezwykle refleksyjny i dosłownie po prostu szczęśliwy, że tu jestem.

Pamiętasz swój pierwszy raz w Cannes?

Nie, czy ty?

Myślę, że mogło to być w 1985 r Świadek, NIE? Wiem, że wróciłeś w 2014 roku Niezniszczalni 3.

Aha, i było wiele innych pomiędzy. Zaangażowana para Indiana Jones. [Indiana Jones and the Kingdom of the Crystal Skull premiered at the fest in 2008.] Zwykle kończyłem w tym samym stanie, w jakim jestem teraz — jestem trzeźwy, ale wstałem trochę późno.

Kiedy po raz pierwszy grałeś Hana Solo w latach 70. oraz Deckarda i Indianę Jonesa w latach 80., czy kiedykolwiek wyobrażałeś sobie, że wrócisz do tych części?

Nie, nigdy nie przeszło mi to przez myśl. Nawet nie pamiętam, czy to było w dawnych czasach korzystne. Wtedy tego nie robiliśmy. Kiedy zrobiłem pierwszy Gwiezdne Wojnyjedyny zarzut, jaki miałem do umowy, to klauzula kontynuacji, której nie podpisałem.

Sprytna taktyka negocjacyjna!

Warto przeczytać!  Oscary, rozdarte między przeszłością a teraźniejszością, nadal nieźle się bawiły

Byłem zbyt tępy, żeby to „negocjować”. Po prostu od tego uciekłem.

Dlaczego?

Bo nie chciałem być zobowiązany. Chciałem zobaczyć, czy ten jeden się powiedzie, zanim zostanę zamknięty w dwóch kolejnych. Ale znowu interweniował los.

Więc kiedy wrócisz do tych części, ostatnio do Indiany Jonesa —

Masz na myśli, że muszę znowu się pieprzyć Łowca androidów?! Nie, nie, nie, naprawdę chciałbym. Ktoś mnie kiedyś zapytał – myślę, że to był prawdopodobnie dziennikarz, bo nie wyobrażam sobie, żeby ktoś inny zadał mi to pytanie – „Czy zamierzasz jeszcze raz powtórzyć każdy cholerny film, jaki kiedykolwiek zrobiłeś?” [pause] Powiedziałem: „Dlaczego nie?”

Czy powrót do tych części jest jak powrót do starej pary butów?

Nie, jest w tym trochę dyscypliny. Zawsze czułem, a ludzie, z którymi pracowałem, zawsze czuli, że musimy wnieść coś nowego do miksu. Jeśli mamy zamiar zrobić kolejny Indiana Joneszasadnicze pytanie brzmi: „Czego nowego dowiemy się o Indianie Jonesie?” Ponieważ jeśli nie rozwijasz postaci podczas rozwijania historii, stracisz synchronizację. Nie zawiodłem się na żadnym z tych filmów, które zrobiłem tam, gdzie zrobiłem to od nowa – o których mogę teraz myśleć.

Mówisz, że zawsze musi być motywacja. Z tym Indiana Jonesjaki był dla ciebie podstawowy powód, by wrócić do tej historii?

Zawsze chciałem mieć ostatni rozdział w historii. Po raz pierwszy zaczęliśmy o tym myśleć kilka lat temu. Moją ambicją — całą naszą ambicją — było wymyślenie historii, która odnosiłaby się do rzeczywistości w jego wieku, ponieważ był tak fizyczną postacią. Chciałem zobaczyć go pomniejszonego i ożywionego przez jakąkolwiek fabułę i kimkolwiek byli bohaterowie. A kiedy dostaliśmy historię, która wydawała się odpowiednia dla wszystkich, poszliśmy dalej.

Patrząc wstecz na początek swojej kariery, byłeś graczem kontraktowym za 150 $ tygodniowo w Columbii, a następnie kontraktowym graczem za 250 $ tygodniowo w Universal. Kiedy po raz pierwszy przeprowadziłem z tobą wywiad 10 lat temu, powiedziałeś mi, że powodem, dla którego odszedłeś z pracy w Universal, było to, że prosili cię o zrobienie wielu epizodów telewizyjnych i „Pomyślałem, że zmęczę twarz, zanim będę miał szansę wykonywać taką pracę, jaką jestem ambitne dla”.

Takie było moje rozumienie, a raczej taki był mój instynkt w tamtym czasie. A tym samym rozwój mojej kariery stolarskiej. [Editor’s note: Ford bided his time doing carpentry. Among his jobs was building an elaborate entrance for Francis Ford Coppola’s office at Goldwyn Studios. One day, George Lucas, who had already directed him in American Graffiti, walked in with Richard Dreyfuss, who was being considered for Star Wars. Shortly thereafter, Ford was asked to read opposite the other actors who were being considered, which he did for two weeks before being offered the part of Han Solo.]

Warto przeczytać!  Nowi aktorzy głosowi w serialu „Rick i Morty” zabierają głos – The Hollywood Reporter

Przytaczam ten cytat tylko dlatego, że stosunek do telewizji – w tym twój własny – oczywiście bardzo się zmienił od tamtego czasu.

To nie tylko postawy. Taka jest intencja telewizji. Nie jestem kompetentny, aby ocenić, jak to wszystko się potoczyło, ponieważ w tej chwili wszystko się zmienia. Są w tym problematyczne aspekty, jak na przykład strajk –

Ale pomysł, że w ciągu jednego roku będziesz częścią dwóch seriali telewizyjnych, z których oba od tego czasu wznowiłeś, jest dość uderzający. Co według ciebie jest atrakcyjnością dzisiejszej telewizji?

Jakość pisania jest tym, co mnie przyciągnęło. To było niezaprzeczalne.

Co sądzisz o ilości pracy, której to wymaga i tempie tego wszystkiego?

Kocham to. Uwielbiam szybkie tempo. Uwielbiam tę współpracę. Kocham ludzi, z którymi pracuję. I kocham ten pieprzony materiał. Czy możemy tym razem pominąć „kurwa” zamiast umieszczać je w nagłówku? [Editor’s note: Ford is jokingly referencing the recent THR cover story about him entitled, “Harrison Ford: I Know Who the F*** I Am.”]

Jak myślisz, jak potoczyłoby się Twoje życie, gdybyś nie znalazła aktorstwa?

Byłbym nieszczęśliwym stolarzem.

Kiedy miałeś kontrakt z Columbią, chcieli, żebyś zmienił nazwisko. Czy kiedykolwiek rozważałeś jakieś alternatywy?

Tak, zrobiłem. Sprawa Kurta.

Poważnie?

Tak. To była najbardziej niedorzeczna rzecz, o jakiej mogłem im powiedzieć. I powiedzieli zwykłą rzecz: „Wypierdalaj stąd”. To „kurwa”, które możesz wydrukować, ale nie nagłówek. (Śmiech)

Byłeś częścią tak wielu hitów kasowych. Co najmniej spodziewałeś się, że przejdzie do takiego stopnia?

Oczywiście, Gwiezdne Wojny. Ale myślałem Gwiezdne Wojny miał zamiar praca. Niewiele wiem o science fiction i niekoniecznie jestem wielkim fanem – nie mam nic przeciwko temu, po prostu nie znam go tak dobrze i nigdy się nad tym zbytnio nie zastanawiałem – ale tak znam się na bajkach, bo mam dzieci, więc mogłem powąchać bajkę. Niedojrzały młodzieniec, mądry stary wojownik, piękna księżniczka. Poniekąd wiedziałem, że ja [as Han Solo] był sprytem, ​​który był niezbędny. To pieprz. Więc w pewnym sensie zidentyfikowałem w tym potencjał sukcesu. Przynajmniej usypia moje dzieci.

Warto przeczytać!  Książę Harry „próbował się chronić” podczas koronacji króla Karola III i nie wykazał „poprawy” w rodzinie, mówi ekspert

Kto w twoim życiu nauczył cię najwięcej?

Cóż, moja żona [actress Calista Flockhart] wciąż mnie uczy. Nie ukończyłem żadnego kursu, na który kiedykolwiek byłem zapisany, więc przynieś wszelką dostępną mądrość. Nie wiem, czasem zajmuje mi trochę czasu, żeby coś przetrawić.

Gdybyś mógł odzyskać swoją anonimowość na jeden dzień, co byś zrobił?

Cóż, nikt by się nie dowiedział. Następnego dnia nie opublikowałbyś czegoś na ten temat. Że mogę ci powiedzieć.

Powiedziałeś, że naprawdę lubisz pracować z młodszymi talentami, takimi jak Phoebe Waller-Bridge z Tarcza Przeznaczenia i Jason Segal z Kurczący się. Czego się od nich uczysz, a czego oni najbardziej chcą się od ciebie nauczyć?

To dobre pytanie. Twarde zostawiasz na koniec, prawda? Nie wiem. Nie słucham zbyt uważnie, kiedy czegoś ode mnie chcą, bo nie czuję, że powinienem komukolwiek doradzać.

Dlaczego nie?

Bo każdy robi to inaczej. Jedyną wartościową radą, jaką mogę sobie wyobrazić, jest: „Dlaczego mnie pytasz? Musisz sam to rozgryźć”. Każda odpowiedź, która nie pochodzi od ciebie, jest niewystarczająca. Nie naśladuj czyjegoś sukcesu, nie próbuj, ani nie myśl, że będzie to miało jakąkolwiek wartość, ponieważ każdy musi uzyskać swój własny proces i znaleźć własną drogę. A jeśli zaczniesz podążać za kimś innym, za każdym razem zgubisz trop.

Nie było dla ciebie nikogo, kto byłby gwiazdą polarną?

Wszyscy. Jeśli uchwyt dolly ma kolejny dobry pomysł, to właśnie tam idę. Ponieważ [a set] to niesamowita atmosfera, w której każdy się liczy i każdy wnosi swój wkład. A każdy dobry pomysł może spaść z nieba.

Wspomniałeś, że głównym powodem powrotu do roli Indiany Jonesa było zobaczenie go w jego starszych latach i to, że radzi sobie z różnymi rzeczami inaczej niż za młodu. Co jest najważniejsze Ty nie wiedziałby, kiedy byłeś młodszy, niż wiesz teraz?

Jest to odniesienie do Phila Stuttsa: Nie zatrzymuj się. Ruch do przodu. Nie przestawaj. Nie stój i nie patrz na własne wypadki. — Nie ma nic do oglądania, ludzie. Ciągle w ruchu.”

Wywiad lekko zredagowany dla jasności i zwięzłości.


Źródło