Hasan Nasrallah z Hezbollahu grozi nowymi atakami na Izrael
„Jeśli izraelskie czołgi przyjadą do Libanu, nie tylko zabraknie im czołgów, ale nigdy nie zostaną żadne” – powiedział Nasrallah. „Rakiety ruchu oporu będą atakować nowe osiedla izraelskie, które wcześniej nie były celem”.
Walki na północnej granicy Izraela rozpoczęły się zaledwie kilka godzin po ataku Hamasu 7 października na społeczności izraelskie poza Strefą Gazy, podczas którego Hezbollah wystrzelił rakiety na poparcie Hamasu. Walki doprowadziły do śmierci po obu stronach, strat w gospodarstwach rolnych i mleczarskich oraz ewakuacji miast granicznych.
Przywódcy izraelskiej armii od miesięcy opracowują plany ofensywy w Libanie, ale obie strony powiedziały, że chciałyby osiągnąć rozwiązanie dyplomatyczne. Hezbollah od dawna utrzymuje, że nie rozważy zakończenia ataków, dopóki nie dojdzie do zawieszenia broni w Strefie Gazy.
„Nasz front w Libanie nie ustanie, dopóki będzie trwała agresja przeciwko Gazie, jej mieszkańcom i opór w różnych formach” – powiedział w środę Nasrallah.
ZŁAPAĆ SIĘ
Historie, które Cię poinformują
Nasrallah przyjął zwycięski ton w swoim przemówieniu, twierdząc, że gospodarka Izraela cierpi z powodu ataków na statki na Morzu Czerwonym przez powiązany z Iranem ruch Huti w Jemenie. Utrzymywał również, że tysiące izraelskich żołnierzy doznało wyniszczających obrażeń.
Według izraelskich danych o ofiarach śmiertelnych, ponad 4000 żołnierzy zostało rannych, ponad 600 z nich poważnie.
Wymiana ognia trwała na granicy przez całą noc, Izrael poinformował, że Hezbollah wystrzelił około 65 pocisków na terytorium Izraela. Większość została zneutralizowana przez obronę przeciwlotniczą, a nie zgłoszono żadnych obrażeń. Kilka celów Hezbollahu zostało następnie zaatakowanych przez Siły Obronne Izraela w południowym Libanie.
W ciągu ostatniego miesiąca kilku dowódców Hezbollahu zostało zabitych przez Siły Obronne Izraela, co wywołało odwetowe ataki rakietowe.
Wymiana ognia na granicy izraelsko-libańskiej i groźby ze strony Hezbollahu mają miejsce w momencie, gdy izraelskie wojsko jest rozciągnięte na wielu frontach.
Jakakolwiek lądowa inwazja na Liban oznaczałaby dla Sił Obronnych Izraela konieczność zmierzenia się z większymi i lepiej wyposażonymi siłami Hezbollahu, niż te, z którymi obecnie mierzą się w Strefie Gazy.
Oto, co warto wiedzieć
Organizacja rodzin zakładników w Izraelu zażądała od premiera wyjaśnień dotyczących jego doniesień w Knesecie, że nie było potrzeby pośpiechu w zawieraniu umowy ponieważ „zakładnicy cierpią, ale nie umierają”. W oświadczeniu z forum uwagi te nazwano „głęboko bolesnymi dla rodzin zakładników, ale także niezgodnymi z faktami i niebezpiecznie nieodpowiedzialnymi”. Grupa utrzymywała, że życie zakładników jest zagrożone i należy natychmiast podpisać umowę.
Przed wystąpieniem Benjamina Netanjahu rodzice jednego z zakładników powiedzieli: W środę byli pełni optymizmu co do powrotu ich córki, Liri Elbag, po rozmowach z rządem Izraela. „W zeszłym tygodniu spotkaliśmy się z ministrem ds. strategicznych Ronem Dermerem. Powiedział nam, że warunki dojrzały do zawarcia umowy, która mogłaby zostać zrealizowana” — powiedział Eli Elbag, ojciec Liri. „Dermer wysłał nas z optymizmem”.
Noa Argamani, zakładniczka uwolniona w czerwcu, dołączy do Netanjahu w jego podróży do Stanów Zjednoczonych w przyszłym tygodniu, aby przemawiać przed Kongresem, podały izraelskie media. Argamani będzie towarzyszył jej ojciec, a także członkowie rodzin innych zakładników i ofiar ataku Hamasu z 7 października.
Hamas i inne grupy bojowe zaplanowały i przeprowadziły „systematyczny” atak przeciwko izraelskim cywilom 7 października, Human Rights Watch stwierdziła w raporcie opublikowanym w środę po miesiącach wywiadów z ocalałymi, zakładnikami, ratownikami i innymi świadkami. Organizacja praw człowieka stwierdziła, że atak obejmował różne zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości, w tym „umyślne i bezładne ataki na cywilów”, wykorzystanie cywilów jako żywych tarcz oraz okrutne i nieludzkie traktowanie.
Co najmniej 38 794 osób zginęło, a 89 364 zostało rannych. rannych w Gazie od początku wojny, Ministerstwo Zdrowia Gazy poinformowało. Nie rozróżnia cywilów i bojowników, ale mówi, że większość zabitych to kobiety i dzieci. Izrael szacuje, że w ataku Hamasu 7 października zginęło około 1200 osób, w tym ponad 300 żołnierzy, a od początku operacji wojskowych w Gazie zginęło 326 żołnierzy.
W przygotowaniu niniejszego raportu przyczynili się Lior Soroka, Shira Rubin i Bryan Pietsch.