Świat

Hiszpania Socjaliści wygrywają w Katalonii, podczas gdy separatyści tracą pozycję

  • 13 maja, 2024
  • 4 min read
Hiszpania Socjaliści wygrywają w Katalonii, podczas gdy separatyści tracą pozycję


  • Autor: Guy Hedgecoe
  • BBC News, Madryt

Tytuł Zdjęcia, Socjaliści Salvadora Illi wyłonili się jako największa partia w katalońskim parlamencie

Socjaliści hiszpańskiego premiera Pedro Sáncheza wygrali wybory regionalne w Katalonii, podczas gdy partie niepodległościowe straciły pozycję.

Katalońska Partia Socjalistyczna (PSC), pod przywództwem byłego hiszpańskiego ministra zdrowia Salvadora Illi, poczyniła znaczne postępy i wyłoniła się jako wyraźny zwycięzca.

Po zliczeniu 99% głosów uzyskała 42 mandaty.

Poparcie dla niepodległości spadło do 42% z 49% w 2017 r., podaje instytut statystyczny katalońskiego rządu.

W kampanii przed wyborami kwestia stosunków Katalonii z resztą Hiszpanii została zepchnięta na dalszy plan przez inne wyzwania, takie jak susza w regionie i kryzys mieszkaniowy.

Twardogłowa partia Razem dla Katalonii (JxCat) byłego prezydenta regionu Carlesa Puigdemonta była druga z 35 mandatami, odzyskując status głównej siły niepodległościowej w regionie, przed Katalońską Lewicą Republikańską (ERC).

Jednak ogólnie rzecz biorąc, partie nacjonalistyczne straciły poparcie, co oznacza, że ​​nie kontrolują już parlamentu regionalnego, co jest ciosem dla ruchu niepodległościowego.

Mniejszościowy rząd ERBN Pere Aragonèsa zarządził przedterminowe wybory po tym, jak nie udało mu się zebrać wystarczającego poparcia, aby uchwalić roczny budżet regionu.

Sánchez uzna ten wynik za potwierdzenie swojej polityki w Katalonii – w szczególności kontrowersyjnej ustawy o amnestii na rzecz nacjonalistów, którym grozi postępowanie sądowe za działalność separatystyczną.

Amnestia, która właśnie przechodzi przez hiszpański parlament, spotkała się z ostrym sprzeciwem ze strony przeciwników z prawicy.

Illa okrzyknął wynik „nową erą dla Katalonii”. Powiedział, że do czynników, które zapewniły wynik, należała „polityka prowadzona przez hiszpański rząd i jego premiera Pedro Sáncheza, któremu kieruję wyrazy uznania i podziękowania”.

Ustawa o amnestii była warunkiem wsparcia parlamentarnego, jakiego JxCat i ERC udzieliły panu Sánchezowi podczas jego inwestytury, co umożliwiło mu utworzenie nowego rządu centralnego w listopadzie ubiegłego roku.

Oczekuje się, że Puigdemont, który uciekł za granicę w 2017 r. po nieudanej próbie secesji, skorzysta z amnestii i wróci do Hiszpanii. Prowadził kampanię przed wyborami z południa Francji.

Puigdemont wezwał, aby ERBN nie była częścią koalicji, w skład której wchodzi związkowiec PSC. Zamiast tego zasugerował, że dwie główne partie niepodległościowe powinny spróbować utworzyć administrację, tak jak to robiły w przeszłości, zanim ich stosunki się rozpadły.

„Jeśli ERBN jest gotowa odbudować mosty, my też to zrobimy” – powiedział Puigdemont.

Jednak fragmentaryczny charakter katalońskiego parlamentu, podzielonego przez sojusze unionistyczno-separatystyczne oraz podział na lewicę i prawicę, prawdopodobnie wydłuży negocjacje powyborcze. Jeżeli nie zostanie utworzona nowa administracja, wybory zostaną powtórzone.

Konserwatywna Partia Ludowa (PP) poczyniła znaczne postępy, stając się czwartą partią w Katalonii, za nią plasuje się skrajnie prawicowy Vox. Z kolei samozwańczy centrowcy z Ciudadanos stracili swoją reprezentację w parlamencie zaledwie siedem lat po tym, jak stali się główną siłą w regionie.

Tymczasem nowa skrajnie prawicowa partia Sojusz Kataloński zdobyła dwa mandaty dzięki swojej bezkompromisowej platformie opartej na separatyzmie i polityce antyimigracyjnej.


Źródło