Filmy

„Hit Man” Glena Powella to hit dla Netflix i debiut na pierwszym miejscu — dlaczego eksperci i wtajemniczeni są zgodni, że jest on prawdziwą gwiazdą filmową

  • 11 czerwca, 2024
  • 7 min read
„Hit Man” Glena Powella to hit dla Netflix i debiut na pierwszym miejscu — dlaczego eksperci i wtajemniczeni są zgodni, że jest on prawdziwą gwiazdą filmową


To rok Glena Powella.

Najnowszy wyczyn aktora powstał dzięki uprzejmości serwisu Netflix Zabójca, który po niewielkiej serii kinowej właśnie zadebiutował na pierwszym miejscu listy filmów angielskich tego streamera z 10,8 milionami wyświetleń w ciągu pierwszych trzech dni. Dramat-thriller zebrał entuzjastyczne recenzje, a krytycy wydają się powszechnie zgadzać, że Powell jest gwiazdą. 35-letni aktor udowodnił już, że jest opłacalny pod względem kasowym dzięki filmom z 2022 roku Top Gun: Maverick i grudniowy Każdy, tylko nie Ty, Który przekroczył w tym roku granicę 200 milionów dolarów. Twistery z pewnością ugruntuje pozycję Powella jako głównego bohatera chwili, kiedy film trafi do kin w przyszłym miesiącu.

Jaki jest sekretny sos Powella? Minęło trochę czasu, odkąd pojawiła się gwiazda emanująca taką charyzmatyczną i przystępną energią. Yahoo Entertainment rozmawiało z ekspertami i znawcami branży, którzy wyjaśniają, dlaczego pojawienie się Powella w Hollywood jest już tak spóźnione.

Urodzona w Teksasie gwiazda jest oczywista, ale aby zostać czołową postacią, trzeba czegoś więcej. Oglądając Powella zarówno na ekranie, jak i poza nim, widać, że aktor ma „naturalną” charyzmę.

„Glen Powell ma pewien naturalny urok i dowcip” – ekspert ds. public relations Erica Schiffera mówi Yahoo. „To chłopiec, ukochany Amerykanin – ludzki golden retriever, który świetnie prezentuje się na ekranie i jest niezwykle lubiany”.

Jednak według przyjaciela aktora, który ze względu na prywatność chciał zachować anonimowość, urok Powella nie jest przykrywką. A gdyby został wyprodukowany, Powell nie zaszedłby tak daleko.

„Glen, który widzisz, to naprawdę Glen, który dostajesz” – mówi źródło Yahoo. „To naprawdę zabawny, czarujący chłopak z sąsiedztwa. I tak, osobiście jest naprawdę seksowny”.

Wybijanie kolejnych trafień nie jest łatwym zadaniem. Jason Squire, gospodarz Podcast o biznesie filmowym i emerytowany profesor USC School of Cinematic Arts, twierdzi, że w jego sukcesie nie można pominąć projektów aktora i zespołu, z którym pracuje.

Warto przeczytać!  „Terrifier 3”: Zakończono zdjęcia do kontynuacji świątecznego slashera Damiena Leone!

„W życiu każdego wykonawcy najważniejsze jest to, w jaki sposób wykonawca wybiera materiał generowany przez otaczających go ludzi – agentów, menedżerów” – wyjaśnia.

Squire wspomina nagrodzony film z 2016 roku Ukryte figury jako punkt zwrotny dla gwiazdy.

„Nie wiedziałem, kim on jest [before]ale nie możesz o nim zapomnieć Ukryte Postacie,– kontynuuje. „To przykład kogoś, kto zdecydował, że w ten sposób będzie mógł zabłysnąć. To niewielka część. Za kulisami kryje się kilku naprawdę inteligentnych, intuicyjnych ludzi o komercyjnym guście [who] pomóż mu pokierować jego karierą.”

Jednak powiedzmy sobie jasno: Powell jest integralnym członkiem swojego zespołu.

„Uważam, że grywalizacja biznesu jest zabawą” – powiedział New York Times. „Aby odnieść trwały sukces w Hollywood, musisz zarabiać ludziom pieniądze… Musisz zadać sobie pytanie: «Kim jest ta publiczność? Czy dajesz ludziom powód do kupowania biletów?». A jeśli nie masz jasnej odpowiedzi, idź dalej, niezależnie od tego, jak bardzo podoba ci się scenariusz i jak bardzo chcesz pracować z reżyserem.

Powell coraz bardziej angażuje się (dosłownie) w swój materiał. Był współautorem Zabójca. Będzie producentem i gwiazdą w nadchodzącym serialu komediowym Hulu Czad Powersktórego jest także współautorem i współtwórcą.

To powiedziawszy, Powell zna również siłę „nie”. Powiedział New York Times, że przekazał nowe odcinki Park Jurajski I Tożsamość Bourn’a.

Yahoo poprosiło przedstawiciela Powella o komentarz, ale nie otrzymało natychmiastowej odpowiedzi.

To, kim są problematyczni aktorzy w Hollywood, jest tajemnicą poliszynela. Złe zachowanie niektórych gwiazd trafia do prasy, ale większości nie. Jednak wyprzedza go miła i pełna szacunku reputacja Powella, co w dzisiejszych czasach może być rzadkością.

Warto przeczytać!  Bruce Wayne oficjalnie umiera w DC Canon w najdziwniejszym zakręcie, jakiego nie widział żaden fan

Ci, którzy pracowali z Powellem, zachwycają się nim w Yahoo, a poza tym wszyscy zastanawiają się, czy łączy go chemia Każdy, tylko nie Ty jego współpracownik Sydney Sweeney kiedykolwiek tłumaczył poza ekranem, unikał zostania pożywieniem tabloidów. Tak naprawdę aktorzy przyznali, że podsycali te plotki celowo – i na swoją korzyść.

Schiffer, prezes firmy Reputation Management Consultants z siedzibą w Los Angeles, mówi Yahoo, że z punktu widzenia PR Powellowi wszystko idzie dobrze. „Świetny branding i [he] wie, jak autentycznie angażować się, aby zbudować lojalną bazę fanów. Jest pozytywny, szczery i miły, co jest rzadkością w Hollywood. Producenci i utalentowani artyści nadal będą chcieli z nim współpracować, a przed nim stoją jeszcze większe możliwości”.

Glen Powell przed rodzicami trzymającymi znaki.Glen Powell przed rodzicami trzymającymi znaki.

Glen Powell na premierze Netflixa Zabójca i jego wprowadzenie do Texas Film Hall of Fame 15 maja. Rodzice trzymają za nim tabliczki. (Nicola Gell/GA/The Hollywood Reporter za pośrednictwem Getty Images)

Powell przeżył przełom w 2006 roku, kiedy został obsadzony w filmie Denzela Washingtona Wielcy debatujący. Ówczesny agent Waszyngtonu, nieżyjący już wpływowy Ed Limato, podpisał kontrakt z Powellem. Aktor ostatecznie porzucił studia na Uniwersytecie Teksasu w Austin i przeniósł się do Los Angeles.

Kiedy Powell wychodził na przesłuchania, jednocześnie odbywał staż u producentki Lyndy Obst (Jak stracić faceta w 10 dni, Bezsenność w Seattle). Czytał scenariusze i poznał biznesową stronę Hollywood. „Był uroczy – czarował nie do poznania” – Obst powiedziała New York Times. „Ale nie to zrobiło na mnie wrażenie i nie dlatego odnosi sukcesy”.

„Aktorzy mogą włączyć urok, ale nie inteligencję” – dodała. „Glen jest mądry i nauczył się opracowywać scenariusze i strukturę filmów. Dzięki temu stał się niezależny i przebiegły”.

Warto przeczytać!  „Podczas Hum Dil De Chuke Sanam Sanjay Leela Bhansali pokazywał mi 20–30 sari i mówił: «Wybierz te, które ci się podobają»” – Smita Jaykar | Wiadomości filmowe w języku hindi

Studia (i prasa) uwielbiają przyklejać aktorom etykietki następny ktoś. Chociaż inny miły facet i Teksańczyk Matthew McConaughey wydaje się tutaj oczywistym wyborem, nikt nie może się zgodzić co do tego, kogo dokładnie przekazuje Powell.

Zabójca reżyser Richard Linklater, który obsadził McConaugheya w jego przełomowej roli w Oszołomiony i zmieszany, rozumie porównanie między nimi, ale stwierdził, że nie pasuje ono do rachunku. „Wiem, że podziela jego sentyment do Teksasu, ale Glen ma zupełnie inny umysł niż Matthew. To wszystko, co mogę powiedzieć. To znaczy, z pewnością są przystojnymi, przystojniakami, ale tak naprawdę nie myślę o tym to za dużo” – powiedział reżyser GQ.

Jamie Lee Curtis wiedział, że kiedy razem pracowali nad serialem, Powell będzie „wielką, wielką gwiazdą filmową”. Królowe Krzyku i porównał aktora do innej znanej twarzy. „Naprawdę dobrze robi komedie fizyczne – jest zabawny – ale ma też głębię. Może nie jest nieatrakcyjny. Do Glena mam takie same uczucia, jak do Jake’a Gyllenhaala” – powiedziała New York Times.

Schiffer mówi Yahoo, że jego zdaniem kariera Powella „jest wzorem połączenia Bradleya Coopera i Ryana Goslinga z równowagą komedii i dramatu”.

Na scenie jest obecnie mnóstwo utalentowanych młodych aktorów, którzy potencjalnie rywalizują o podobne role (Timothée Chalamet, Tom Holland i Austin Butler, żeby wymienić tylko kilku). Schiffer uważa jednak, że Powell wytycza własną ścieżkę. „Ci aktorzy grają bardziej dramatyczne i poważne role, ale Powell jest różnorodny, jeśli chodzi o komedie romantyczne i komedie, emanujące ciepłem, którego nie mają inni”.

To, że Powell wydaje się posiadać cechy wspomnianych wcześniej sławnych ludzi, jest z pewnością zaletą, ale dodatkowym atutem jest fakt, że nie można go porównać do żadnej gwiazdy.

„To następny Glen Powell” – tak bez ogródek przedstawił Yahoo jeden z dyrektorów studia.




Źródło