Sport

Hokej: Plan Craiga Fultona dotyczący osiągnięcia przez Indie szczytu na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu rozpoczął się na Górze Stołowej, a następnym przystankiem była Australia | Wiadomości hokejowe

  • 30 marca, 2024
  • 8 min read
Hokej: Plan Craiga Fultona dotyczący osiągnięcia przez Indie szczytu na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu rozpoczął się na Górze Stołowej, a następnym przystankiem była Australia |  Wiadomości hokejowe


Zanim w nadchodzących miesiącach wespną się na przysłowiowe góry, zaczynając od zmierzenia się z Australią w Australii od 6 kwietnia, Reprezentacja Indii w hokeju na lodzie skalowany rzeczywisty. W Kapsztadzie, w styczniu ubiegłego roku.

Wyprawa na szczyt Góry Stołowej nie miała być jedynie malowniczą wędrówką z grupowym zdjęciem na szczycie. Okazało się, że była to lekcja filozofii i cele zostały postawione.

„Na szczycie Góry Stołowej odbyliśmy naprawdę dobrą rozmowę o tym, co chcemy osiągnąć w tym roku. I odnosząc to z powrotem do podróży polegającej oczywiście na dotarciu na szczyt, a następnie zjeździe i zrobieniu wszystkiego razem” – mówi The Indian Express, trener Indii Craig Fulton.

Medal na igrzyskach olimpijskich to nie tylko umiejętności. Fulton o tym wie, podobnie jak jego poprzednicy. W okresie poprzedzającym Igrzyska Olimpijskie w Tokio Graham Reid nakłonił każdego z mężczyzn do przeczytania o bohaterach z przeszłości, wyciągnięcia wniosków z ich podróży i podzielenia się nimi z resztą zespołu. Z kolei Sjoerd Marijne nie musiał prosić swoich graczy, aby zanurzyli się w przeszłość – ich historie same w sobie były dramatyczne, dlatego poprosił kobiety, aby opowiedziały o swoim życiu i zainspirowały innych wokół nich.

Fulton współpracował z Paddym Uptonem, południowoafrykańskim ekspertem ds. mentalności, który będzie reprezentował Indie na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Upton, mistrz umysłu, zaplanował wędrówkę w taki sposób, że wspinaczka na górę stała się metaforą: stroma wspinaczka – przypominająca wyzwania – i szczyt – tegoroczne letnie igrzyska olimpijskie.

Oferta świąteczna
Kapitan indyjskiej męskiej drużyny hokejowej Harmanpreet Singh z głównym trenerem drużyny Craigiem Fultonem po konferencji prasowej przed Asian Champions Trophy 2023 na stadionie hokejowym burmistrza Radhakrishnan w Chennai.  (PTI) Kapitan indyjskiej męskiej drużyny hokejowej Harmanpreet Singh z głównym trenerem drużyny Craigiem Fultonem po konferencji prasowej przed Asian Champions Trophy 2023 na stadionie hokejowym burmistrza Radhakrishnan w Chennai. (PTI)

„To nie jest po prostu «wejdź na górę, a potem zrób zdjęcie». Tak naprawdę chodzi o ustalenie procesu, podczas którego będziemy przechodzić przez różne konkursy w ciągu roku, tak aby oczywiście osiągnąć szczyt we właściwym czasie” – mówi Fulton, nie umniejszając mu gry słów.

//www.instagram.com/embed.js

Podczas gdy pierwsza część zadania polegała na szukaniu kontaktu poza boiskiem, ważniejszym aspektem jest znalezienie odpowiedniego kontaktu między graczami na murawie, gdy przygotowują się do wyprawy do Paryża.

Warto przeczytać!  IPL 2024: Wszechstronny Ravindra Jadeja popycha Chennai Super Kings do zwycięstwa w 28 rundach nad Punjab Kings | Wiadomości krykieta

Spostrzeżenia z Pro League

Rzeczywiście, Wielka Brytania przeszła długą drogę od ćwierćfinałowej porażki z Indiami w Tokio i należy do prawdziwych czarnych koni. A Hiszpania pod wodzą Maxa Caldasa wygląda o wiele solidniej. Jednak największe wyzwanie dla Indii stanowi Wielka Czwórka – Australia, Belgia, Holandia i Niemcy. A jeśli przyjrzeć się jeszcze bardziej, w meczu z tymi przeciwnikami Indie konsekwentnie mają problem ze swobodnym zdobywaniem punktów.

W tym sensie rozgrywany u siebie mecz FIH Pro League dał Indiom wielką szansę na sprawdzenie się w starciu z najlepszymi. Doszło do emocjonującej porażki z Australią (4-6), ale także odważnego remisu (2-2). Oba mecze z Holandią, obecnym numerem 1 na świecie, zakończyły się remisami po regulaminowym czasie gry (2:2 i 1:1).

„Dobrze jest rywalizować z czołowymi zespołami. To właśnie musisz robić częściej. I w ostatecznym rozrachunku właśnie w tym ma nam pomóc Pro League. Następnie staramy się szukać większej liczby gier. I dlatego wybraliśmy Australię jako opozycję (do trasy koncertowej)” – mówi Fulton. Najważniejsze jest to, aby konsekwentnie pokonywać Holandię lub uzyskać dwa wyniki, a pokonanie ich to dobry znak. Po to właśnie trenujemy.”

Lekcje, jakie Fulton wyciągnął na temat swojego zespołu z Pro League, skupiają się na stałych fragmentach gry. Wiele czołowych drużyn ma dobre stałe fragmenty gry. A jeśli popełniasz przy nich błędy, zwykle się poddajesz” – wyjaśnia Południowoafrykanin. „A zatem bycie bardzo konsekwentnym w stałych fragmentach gry – to obrona w rzutach rożnych, a następnie posiadanie stałego współczynnika konwersji w przypadku karnego ataku rożnego. To naprawdę ważne, ponieważ wiele drużyn umieszcza wiele liczb w literze D, przez co bardzo trudno jest zdobywać bramki z gry.

Strzelamy gole, ale z niespodzianką

To trochę paradoksalna sytuacja dla Indii.

Jeśli masz w swoim zespole prawdopodobnie jednego z najlepszych w historii migotających przeciwników, warto polegać na jego umiejętnościach. Ale jaką część odpowiedzialności za zdobywanie bramek w Indiach może wziąć na siebie Harmanpreet Singh?

Warto przeczytać!  BCCI zajmie się dysproporcjami w wynagrodzeniach spowodowanymi miniaukcjami IPL: Dhumal | Krykiet

Od początku 2023 roku Holandia, znajdująca się w pierwszej piątce najlepszych męskich drużyn na świecie, zdobywa aż 64,44% bramek w grze otwartej, a Belgia – 59,63%.

Jest nieco bliżej nich, ponieważ odsetek celnych rzutów z gry w Australii wynosi 52,63%, czwarte miejsce zajmują Indie z 51,37%, a za nimi plasują się Niemcy z 48,84%.

Mandeep Singh, jeden z najbardziej doświadczonych indyjskich napastników, znany jest ze swojej umiejętności odciągania obrońców od niebezpiecznej strefy, aby stworzyć przestrzeń dla swoich kolegów z drużyny. Ma jednak świadomość, że jako napastnik on – podobnie jak reszta napastnika – musi także generować więcej bramek. „Najważniejszą rzeczą, nad którą pracowaliśmy podczas obozu, było osiągnięcie dobrych wyników” – mówi 32-latek. „Jeśli nie możemy zdobywać punktów, musimy przynajmniej stworzyć komputer osobisty. Pracujemy więc nad sprawami w grupie D oraz nad wywieraniem presji na przeciwnika bez piłki”.

Fulton rozkłada to na czynniki pierwsze.

Problem pojawia się czasami, gdy patrzy się na to z punktu widzenia jednostki, która zdobywa więcej bramek w porównaniu z obroną zespołową. To jest 1 na 2, 1 na 3. To jest trudne. Jeśli nie masz kombinacji kombinacji, w jaki sposób zwiększyć cel, uwzględniając drugi słupek, mając różne opcje w D i nie tylko jeden zawodnik strzela bramkę z góry D, ponieważ obecnie rzadko się to zdarza. ”

Wiadomo również, że Wielka Czwórka gra w hokeja jednym dotknięciem w pobliżu litery D w wysokim tempie. Kluczem do tego są szybkie podania i poruszanie się, co Indie dobrze spisały się na Igrzyskach Azjatyckich w Hangzhou podczas swojej zwycięskiej passy, ​​a tacy zawodnicy jak Abhishek i Gurjant często łączyli się z Mandeepem przez 1–2 sekundy.

„Pracowaliśmy także nad tym aspektem, zwłaszcza nad poprawą gry w hokeja nastawionego na ustępstwa w ataku. Jest to korzystne, ponieważ obrońcy trudno jest odgadnąć, skąd poleci piłka” – mówi Mandeep.

„Dużo rozmawialiśmy w Hangzhou, nawet przy stole. Dużo rozmawialiśmy o tym, jak grać na zasadzie „daj i idź”. Porozumieliśmy się dzięki tym ciągłym rozmowom”.

Warto przeczytać!  W zeszłym roku MI zakwalifikowało się bez Bumraha. Hardik Pandya popełnił zbyt wiele błędów: Irfan nie daje żadnych szans na słabym IPL 2024 | Krytyk

Tak blisko Paryża, odpowiedź na te problemy nie polega na sprowadzeniu nowego personelu, ale na doskonaleniu szkolenia. Właśnie dlatego Mandeep uważa, że ​​Fulton podwoił wysiłki, aby poprawić wyniki w grupie D podczas obozu przed trasą po Australii.
Główny trener wskazuje również na jeden konkretny obszar, w którym indyjscy napastnicy muszą się poprawić.

„W wielu przypadkach indyjscy gracze lubią stawiać czoła bramce, aby strzelać gole, podczas gdy wielu Europejczyków nie stawia czoła bramce, aby oddawać strzały. Są odwróceni tyłem do bramki i uderzają w obrońcę. Bardzo trudno się przed tym bronić” – wyjaśnia 49-latek.

„Staramy się oczywiście poprawić obie strony tego zjawiska, gdzie nadal możesz dostać się do klasy D i oddać swój strzał. Albo łączysz się z innym napastnikiem, nie strzałem, ale podaniem. Im bliżej jesteś celu, tym mniej masz czasu na zdobycie gola. Więc niekoniecznie szukasz wielkiego backswingu, wielkiego hitu. Wszystko się trzęsie i pcha. I podwójne ruchy, jak 1 na 1 przeciwko bramkarzowi. Ten rodzaj ruchów, w których jesteś zwrócony tyłem do celu, ale nadal możesz się kręcić i obracać, próbując znaleźć cel. To wymaga czasu – dodaje.

Następny test w Australii

W ciągu najbliższych trzech miesięcy wszystko, czego Fulton próbował z zawodnikami w zakresie poprawy wydajności komputera i konwersji rzutów z gry, zostanie wystawione na próbę.

Seria pięciu meczów na własnym boisku przed Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu rozpoczyna się w Perth. Następnie na przełomie maja i czerwca zespół udaje się do Antwerpii i Londynu na mecze Pro League z takimi drużynami jak Belgia, Niemcy i Wielka Brytania. Stamtąd przed wyjazdem na Igrzyska Olimpijskie udają się na serię testów przeciwko Holandii.

Daje to Fultonowi szansę na grę przeciwko wszystkim zespołom, które okazały się przeszkodą dla Indii w dużych rozgrywkach.

Najbardziej bezpośrednim wyzwaniem jest Australia, indyjski kryptonit. Trenerze, na jaką górę masz nadzieję zdobyć w Australii? „Nas samych i możliwości pokonania Australii w Australii” – odpowiada. „Kiedy ostatni raz Indie odniosły serię zwycięstw w Australii?”


Źródło