Sport

Hulkenberg zostaje pierwszym kierowcą Audi F1, który podpisał kontrakt

  • 26 kwietnia, 2024
  • 4 min read
Hulkenberg zostaje pierwszym kierowcą Audi F1, który podpisał kontrakt


Nico Hulkenberg został pierwszym kierowcą Audi podpisującym kontrakt z nadchodzącym fabrycznym zespołem Formuły 1 i ponownie dołączy do Saubera na rok 2025, przed jego transformacją.

Audi przejmuje pełną kontrolę nad Sauberem i po raz pierwszy opracowuje silnik F1 przed przystąpieniem producenta na pełną skalę do nowych przepisów na rok 2026.

Chociaż zespół nie będzie wcześniej znany jako Audi, częściowo dlatego, że musi podpisać umowę z klientem na silniki Ferrari w 2025 r., Audi pragnie zainstalować własnych sterowników w przyszłym roku – prawdopodobnie z obecną parą Sauberów, Valtteri Bottasem i Zhou Guanyu. zrobić miejsce.

Audi zabiegało o względy Carlosa Sainza od dłuższego czasu i jego szanse na skuszenie trzykrotnego zwycięzcy Grand Prix do tego projektu zdawały się znacznie wzrosnąć, gdy Ferrari ogłosiło, że pod koniec 2024 roku wycofa Sainza, aby zrobić miejsce Lewisowi Hamiltonowi.

Ponieważ jednak Sainz czeka, aż zwolnią się jakiekolwiek miejsca w sprawdzonych najlepszych zespołach, przede wszystkim w Red Bullu, na rok 2025, Audi nie może jeszcze zapewnić sobie swojego głównego celu.

Warto przeczytać!  Ancelotti: „Courtois jest w dobrej formie i może zagrać w przyszłym tygodniu przeciwko Kadyksowi”

W międzyczasie podjęto decyzję o zablokowaniu co najmniej jednego kierowcy, a Hulkenberg był poszukiwany od dłuższego czasu.

Dyrektor generalny Saubera, Andreas Seidl, który od 2026 roku będzie kierował zespołem Audi w F1, próbował już zatrudnić Hulkenberga na rok 2024, ale na przeszkodzie stanął kontrakt Hulkenberga z Haasem.

Na rok 2025 nie ma takiej przeszkody, więc Sauber/Audi ruszyło wcześniej, aby związać Hulkenberga, ponieważ był znany z zainteresowania innych zespołów, w tym Williamsa i Alpine.

W piątek rano Haas ogłosił, że Hulkenberg opuści zespół pod koniec 2024 roku, a wkrótce potem nastąpi potwierdzenie jego umowy z Audi.

Podpisał „wieloletni kontrakt” rozpoczynający się w 2025 roku i będzie „ściśle zaangażowany” w rozwój pierwszego samochodu Audi F1.

Posunięcie to będzie także oznaczać jego powrót do zespołu, dla którego jeździł w 2013 roku, kiedy w klasyfikacji kierowców zajął 10. miejsce.

Oznacza to powrót Hulkenberga do zespołu fabrycznego po raz pierwszy od czasu zwolnienia go z Renault pod koniec 2019 roku.

To wykluczyło Hulkenberga z pełnoetatowej jazdy w F1 na trzy sezony, chociaż w tym czasie zaliczył kilka imponujących występów zastępczych w Racing Point/Aston Martin, zanim nieoczekiwanie wrócił na starcie z Haasem w 2023 roku.

Warto przeczytać!  Nepomniachtchi i Tan znów na czele

Od tego czasu udowodnił, że nie stracił nic z prędkości, która zawsze czyniła go niesamowitym kwalifikatorem, i potwierdził to dobrymi występami w wyścigach w bardziej konkurencyjnym samochodzie Haas w 2024 roku.

Jednak Haas nigdy nie był w stanie konkurować z zasobami Audi, a co za tym idzie, z tym, co mógłby zaoferować Hulkenbergowi w dłuższej perspektywie, co przez długi czas sprawiało, że ta zmiana wydawała się nieunikniona.

Rasa mówi

Edda Słomki

Kiedy Nico Hulkenberg opuścił padok po Grand Prix Abu Zabi 2019 i skierował się na dzikie tereny Formuły 1, wiedział, że może nie być już odwrotu. Myśl, że byłby jednym z najbardziej poszukiwanych wolnych agentów w głupim sezonie 2025, a teraz zapisał się do projektu roboczego, byłaby fantazją przekraczającą nawet optymizm. A jednak właśnie tam się znalazł.

Najwyraźniej Haasowi zależało na zatrzymaniu Hulkenberga. Dlaczego nie miałby tego zrobić, biorąc pod uwagę, że wykonał dokładnie to zadanie, do którego został powołany? Były szef zespołu Guenther Steiner ostro skrytykował sprowadzenie na sezon 2023 starego stagera w miejsce Micka Schumachera, ale jego uzasadnienie było solidne. Było to posunięcie obarczone niewielkim ryzykiem, zapewniające Haasowi kierowcę szybkiego, doświadczonego i niewątpliwie za dobrą cenę, biorąc pod uwagę, że Haas był jedynym zespołem zainteresowanym jego usługami.

Warto przeczytać!  IPL 2024 – Travis Head o Patie Cumminsie – jak rozmowa pomogła Australii i SRH

Powszechnie jednak było wiadomo, że zespół Audi/Sauber był zainteresowany Hulkenbergiem, a nawet flirtował z podpisaniem z nim kontraktu na sezon 2024, gdy nie było jasne, czy Zhou Guanyu pozostanie. Obowiązujący kontrakt z Haasem sprawił, że Hulkenberg pozostał tam, gdzie był, ale prawdziwe zainteresowanie ze strony Audi pozostało – nawet jeśli Carlos Sainz jest głównym celem, na który czeka zespół.

Jak Hulkenberg udowodnił w znacznie bardziej „wyścigowym” Haasie w 2024 r., zwiększając swoją liczbę punktów w F1 do 101 i zajmując 10. miejsce w Chinach, jest kierowcą, który może wykonać skuteczną pracę dla zespołu w drugiej połowie stawki . Zdobyte punkty stanowią nagrody (finansowe) dla drużyn, co czyni go nabytkiem opłacalnym, ale niemodnym.


Źródło