Świat

IDF potwierdza śmierć amerykańsko-izraelskiego żołnierza Itay Chena; ciało nadal w Gazie

  • 12 marca, 2024
  • 3 min read
IDF potwierdza śmierć amerykańsko-izraelskiego żołnierza Itay Chena;  ciało nadal w Gazie


WASZYNGTON – Itay Chen, amerykańsko-izraelski żołnierz, który zaginął podczas ataku Hamasu na Izrael 7 października, został we wtorek uznany przez izraelskie wojsko za zmarłego.

Rodzina Chena, 19-letniego izraelskiego żołnierza mającego podwójne obywatelstwo amerykańsko-izraelskie, stacjonującego na granicy Strefy Gazy, pracowała nad uwolnieniem pozostałych izraelskich zakładników w Gazie, mając nadzieję, że Chen jest wśród nich.

Jednak izraelskie wojsko, powołując się na nowe informacje wywiadowcze, powiedziało, że ciało Chena zostało zabrane do Gazy przez bojowników Hamasu po tym, jak zginął podczas ataku 7 października. Jego szczątki nadal znajdują się w Gazie.

„Nasze serca są złamane. Bardzo go kochaliśmy i zrobilibyśmy wszystko, aby sprowadzić go żywego do domu” – przekazali w oświadczeniu Ruby i Hagit Chen, rodzice Itay Chen.

Wiadomość o jego śmierci nadeszła w momencie, gdy wysiłki administracji Bidena mające na celu zapewnienie sześciotygodniowego zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem utknęły w martwym punkcie, a Hamas nie chciał podpisać rozejmu. Hamas nie opublikował listy około 40 zakładników, którzy prawdopodobnie przebywają w Gazie.

Jake Sullivan, doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego, powiedział, że pięciu Amerykanów pozostaje zakładnikami w Gazie.

Warto przeczytać!  Polska chce wysłać kompanię czołgów Leopard na Ukrainę - mówi Duda

Biden w oświadczeniu złożył kondolencje rodzinie Chena. „Dzisiaj ciężko nam na sercu” – powiedział Biden, dodając, że on i pierwsza dama byli zdruzgotani, gdy dowiedzieli się o śmierci Itay Chena.

Chen urodził się i wychował w Nowym Jorku – zafascynowany amerykańskim sportem, grając w koszykówkę i codziennie recytując przysięgę wierności – zanim później przeprowadził się z rodziną do Izraela. Rodzina, która nie mogła skontaktować się z Chenem po ataku z 7 października, została poinformowana przez izraelskie wojsko, że jego status zaginął w akcji, czyli MIA.

„Budzę się, nie wiedząc, gdzie spał mój syn ostatniej nocy, czy dostał jedzenie i wodę, czy odniósł obrażenia. Nie wiemy nawet, czy żyje” – napisała Ruby Chen w artykule opublikowanym w USA TODAY 22 stycznia.

Ruby Chen znalazła się wśród członków rodzin ofiar zakładników, którzy w grudniu spotkali się z Bidenem w Białym Domu.

„Nikt nie powinien musieć znosić ani jednego dnia tego, przez co przeszedł” – powiedział Biden o rodzinie Chenów, wspominając menorę, którą Ruby Chen wręczyła mu na koniec spotkania, jako przypomnienie, że „światło zawsze rozproszy ciemność a zło nie zwycięży.”

Warto przeczytać!  Rosyjska Milicja Wagnera otwarcie i gniewnie walczy ze swoją główną armią o słabnącą inwazję na Ukrainę

„Dziś, gdy łączymy się z rodzicami, braćmi i rodziną Itaya w żałobie po tej tragicznej stracie, trzymamy to przypomnienie blisko naszych serc” – powiedział Biden. „Potwierdzam moje zobowiązanie wobec wszystkich rodzin osób nadal przetrzymywanych jako zakładników: jesteśmy z wami. Nigdy nie przestaniemy pracować, aby sprowadzić waszych bliskich do domu”.

Rodzice Chena podziękowali administracji Bidena, amerykańskim członkom Kongresu i narodowi amerykańskiemu za „niezachwiane wsparcie i modlitwy przez ostatnie 158 dni”.

„Tym bardziej dzisiaj oczekujemy, że premier Netanjahu i prezydent Biden zrobią wszystko, co w ich mocy, aby sprowadzić Itay i pozostałych 133 zakładników do domu” – stwierdzili rodzice Chena we wtorkowym oświadczeniu. „Poznaliśmy wszystkie rodziny, które czekają na swoich bliskich i nie przestaniemy pracować, dopóki wszyscy zakładnicy nie wrócą do domu”.


Źródło