IKEA pogania politykw ws. niedzieli handlowej w grudniu. Sytuacja jest kuriozalna

Projekt ustawy, mimo iż został przyjęty przez Radę Ministrów 14 listopada, nie został skierowany do parlamentu. Zgodnie z kodeksem pracy pracownicy powinni poznać swe grafiki na grudzień do 23 listopada
– pisze na platformie X IKEA Polska o grudniowych zmianach w niedzielach handlowych.
Zakaz handlu w niedziele w grudniu. Rząd składa projekt
Przypomnijmy: w tym roku Wigilia wypada w niedzielę. Zgodnie z ustawą o ograniczeniu handlu w niedzielę powinno to oznaczać, że handlowa powinna być niedziela 17 grudnia oraz niedziela 24 grudnia (czyli Wigilia) do godziny 14.00.
14 listopada rząd przyjął jednak projekt ustawy zakładający „przełożenie” niedzieli handlowej (z handlem do godziny 14.00) na 10 grudnia. Problem w tym, że nawet nie wiadomo, kiedy zajmie się nim Sejm (a potem Senat i Prezydent). Zgodnie z wykazem Rządowego Centrum Legislacji, projekt do Sejmu nie trafił. Nie ma go także w wykazie prac tej izby na wtorek 21 listopada.
Sklepy IKEA od kilku lat są zamknięte w Wigilię, z szacunku dla naszych pracowników. Natomiast – podobnie jak cała branża – oczekujemy drugiej niedzieli handlowej w grudniu. Jako branża retail prosiliśmy rząd o regulację tej kwestii od wiosny
– pisze IKEA. Pisze, że oczekuje, że handel 10 grudnia będzie dozwolony do godziny 20:00 i zauważa, że „działalność sklepów nie polega jedynie na otwarciu i zamknięciu drzwi wejściowych, ale jest to skomplikowane przedsięwzięcie logistyczne i kadrowe”.
Niepewność i nieprzewidywalność prawa jest nieustannym wyzwaniem dla pracodawców, pracowników i konsumentów
– wskazuje.
ZPPHiU apeluje o pilną decyzję
W zeszłym tygodniu o pilną decyzję w sprawie godzin handlu 10 grudnia apelował Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług. Zarówno on, jak i Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji, oczekują, że handel 10 grudnia będzie odbywał się dłużej niż do 14.00.
W niedzielę 10 grudnia handel powinien odbywać się w pełnym wymiarze godzin, tak jak w inne niedziele handlowe – a nie do 14.00. Ograniczanie handlu do godziny 14.00 bez racjonalnej przyczyny nie ma sensu biznesowego. Apelujemy do rządzących, by ta decyzja został podjęta jak najszybciej – co umożliwi nam zgodne z prawem pracy zaplanowanie grafików zmian. Odpowiedzialne podejście do zarządzania ludźmi jest nie tylko obowiązkiem pracodawców, ale także ustawodawcy tworzącego otoczenie prawne dla naszej działalności
– komentuje Zofia Morbiato, dyrektor generalna Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług.
Zakaz handlu w niedzielę 24 grudnia. Sytuacja jest absurdalna
Objęcie zakazem handlu niedzieli 24 grudnia jest dla wielu osób (w tym autora tekstu) zrozumiałą i dobrą decyzją. Problem w tym, że rząd fatalnie zaniedbał całą sprawę, choć branża prosiła o reakcję od miesięcy. Przykładowo, wspólny apel Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, i Federacji Konsumentów w sprawie zmiany terminu niedzieli handlowej w grudniu datowany jest na czerwiec.
Dość zauważyć, że sytuacja, gdy Wigilia wypada w niedzielę, jest już uregulowana w ustawie o ograniczeniu handlu w niedziele. Ustawie, która pod koniec 2017 r. przeszła przez Sejm i Senat między innymi głosami posw PiS. Wtedy jasno zapisano, że w przypadku, gdy Wigilia wypada w niedzielę, niedziele handlowe to 17 i właśnie 24 grudnia, z tym, że 24 grudnia tylko do 14.00. Przez kilka lat nikomu to nie przeszkadzało, choć też nigdy wcześniej (od momentu wprowadzenia ograniczenia handlu w niedziele) Wigilia w niedzielę nie wypadała. Teraz rząd przekonuje, że objęcie Wigilii w niedzielę zakazem handlu to rozwiązanie „uzasadnione szczególnym czasem, jakim jest Boże Narodzenie oraz spotkaniami rodzinnymi Polaków”. Ale gdy w 2017 r. pisano ustawę, najwyraźniej zdanie w rządzie było inne.
Słowem, było sześć lat, żeby dać wolne pracownikom handlu w niedzielę 24 grudnia. Postanowiono to dopiero na ostatnią chwilę, choć – jak twierdzi IKEA Polska – sugerowano rządowi zajęcie się sprawą już od kilku miesięcy.
Sytuacja przypomina choćby to, co działo się pięć lat temu. Wtedy dopiero 7 listopada 2018 r. prezydent Duda podpisał ustawę o tym, że dzień 12 listopada 2018 r. (poniedziałek) będzie Świętem Narodowym z okazji Setnej Rocznicy Odzyskania Niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej. Choć o stuleciu odzyskania niepodległości wiedziano od lat, święto narodowe 12 listopada wprowadzono na ostatnią chwilę. Dopiero na pięć dni przed tym dniem oficjalnie wiadomo było, że tego dnia sklepy i firmy będą zamknięte, a np. rozprawy sądowe i wizyty lekarskie odwołane.
***
Zapraszamy do wysłuchania rozmów ze „Studia Biznes” Gazeta.pl w dużych serwisach streamingowych, np. tu: