Sport

Indie kontra USA: WYŁĄCZNIE: 18 lat później wszechstronny amerykański zawodnik Nisarg Patel dąży do ponownego spotkania z Rohitem Sharmą i Ravindrą Jadeją | Wiadomości krykieta

  • 11 czerwca, 2024
  • 8 min read
Indie kontra USA: WYŁĄCZNIE: 18 lat później wszechstronny amerykański zawodnik Nisarg Patel dąży do ponownego spotkania z Rohitem Sharmą i Ravindrą Jadeją |  Wiadomości krykieta


NOWE DELHI: wszechstronny pojazd w USA Nisarga Patela miał zaledwie 18 lat, kiedy w 2006 roku pojechał na Sri Lankę na Mistrzostwa Świata do lat 19. W turnieju wzięli udział wybitni gracze z różnych krajów, w tym m.in. obecny kapitan Indii Rohita Sharmy i wszechstronna gwiazda Ravindra Jadeja.
Reprezentacja USA, która znalazła się w grupie B z Australią, Indiami Zachodnimi i RPA, rozegrała trzy mecze, ale niestety wszystkie przegrała, co doprowadziło do wcześniejszego odpadnięcia z turnieju.
Harmonogram Pucharu Świata T20 | Tabela punktów
Pomimo rozczarowującego wyniku, Nisarg miał okazję spotkać się z całą drużyną Indii, wymieniając pozdrowienia z Rohitem i Jadeją przed powrotem do Stanów Zjednoczonych.
Teraz, 18 lat później, Nisarg, który należy do drużyny seniorów w USA, z niecierpliwością nie może się doczekać ponownego spotkania z Rohitem i Jadeją.

Indie i USA staną twarzą w twarz w swoim ICC Puchar Świata T20 Mecz 2024 na Międzynarodowym Stadionie Krykietowym Nassau County w Nowym Jorku.
Dzięki dwóm zwycięstwom w dwóch meczach Indie są dobrze przygotowane do awansu do Super Ósemek, podczas gdy Stany Zjednoczone będą musiały wygrać jeden z dwóch pozostałych meczów – z Indiami lub Irlandią – aby przejść do kolejnego etapu mega wydarzenia.

TimesofIndia.com spotkałem się z Nisargiem, który do tej pory rozegrał 41 meczów ODI i 21 T20I dla USA i rozmawiał o spotkaniu z młodymi Rohitem i Jadeją podczas Pucharu Świata U-19, krykieta w USA, rzutach wolnych, starciu z Indiami i wielu innych kwestiach …
Występ Stanów Zjednoczonych w Pucharze Świata T20 był niezwykły…
Jesteśmy bardzo podekscytowani. Mamy wielką szansę reprezentować USA na tak wielkiej scenie. Nie ma nic wspanialszego dla graczy niż reprezentowanie swojego kraju w Pucharze Świata i właśnie to robimy. Mamy szansę zagrać z dużymi zespołami – Pakistanem, a teraz Indiami. Graliśmy wiele razy z Irlandią, a także z Kanadą. Ale to jest zupełnie inne doświadczenie. To jest dla nas wyjątkowe.
Jak kształtuje się popularność krykieta w USA, kraju znanym z pasji do NBA, baseballu i NFL?
Ludzie tłumnie przybyli, żeby być świadkami naszych meczów. Jest dużo szumu. Jest to szansa na zjednoczenie całej społeczności. Jako gracze chcemy po prostu grać w krykieta i cieszyć się każdą chwilą. Otóż ​​to. Po raz pierwszy mamy okazję zagrać na tak dużej imprezie i dajemy z siebie wszystko. Chcę tylko powiedzieć, że my wszyscy (drużyna USA) cieszymy się z gry w krykieta. Amerykański krykiet radzi sobie naprawdę dobrze.

Po pokonaniu Pakistanu nadchodzący mecz USA zmierzy się z Indiami. Czy masz na myśli bramkę jakiegoś konkretnego indyjskiego gracza?
Nie celuję specjalnie w graczy. Jako zawodnik uwielbiam przyczyniać się do zwycięstwa mojej drużyny. To gra o bardzo krótkim formacie. Niezależnie od tego, czy chodzi o utrzymywanie dobrej gry, dobre przechwyty, zdobywanie kluczowych bramek, hamowanie w biegach, zdobywanie punktów, zadawanie wybiegań, czy też utrzymywanie odbijającego w ryzach, po prostu to uwielbiam. Oczywiście bardzo chciałbym zwolnić Virata Kohliego lub przejąć furtkę Rohita. Ale wszystko zależy od tego, kiedy będę grać w kręgle – w Powerplay czy później. Radzę sobie w każdej sytuacji. Spotkałem Rohita Sharmę i Ravindrę Jadeję i współpracowałem z nimi podczas Mistrzostw Świata U19 w 2006 roku i teraz nie mogę się doczekać ponownego spotkania z nimi.
Czy mógłbyś wyróżnić dwóch kluczowych graczy indyjskiej drużyny?
Rohita Sharmy. Może wystąpić wszędzie. A w kręgle nie kto inny jak Bumrah. Daj mu dowolny warunek lub sytuację, a zdobędzie bramki i wygra mecz. To taki typ gracza.
Twoje połączenie z Indiami?
Moja przygoda ze krykietem rozpoczęła się w Indiach. Urodziłem się w Ahmedabad w stanie Gujarat i uczyłem się w szkole z internatem w Vapi. Przed przeprowadzką do Stanów Zjednoczonych w 2003 r. większość meczów krykieta grałem w Ahmadabadzie. Zacząłem grać w krykieta w USA i otrzymałem pierwszą poważną szansę reprezentowania USA w Pucharze Świata do lat 19 na Sri Lance w 2006 r. Miałem tę szansę rywalizować z zespołami takimi jak Australia i Republika Południowej Afryki, mierząc się z takimi graczami jak David Warner, Aaron Finch, Matthew Wade i wielu innych. Podczas Pucharu Świata miałem także zaszczyt spotkać się i porozmawiać z Rohitem Sharmą i Ravindrą Jadeją. Doświadczenie międzynarodowego krykieta w tak młodym wieku było bezcenne. Następnie zostałem wybrany do seniorskiej drużyny USA i od tego czasu rozegrałem dla niej około 70–80 meczów. Pragnę nadal reprezentować drużynę USA tak długo, jak to możliwe.
Kto jest Twoją inspiracją i dlaczego?
Zacząłem grać w czasach tzw Sachin Tendulkar, Sourav Ganguly i Rahul Dravid. Początkowo podziwiałem Dadę (Ganguly). Był moją inspiracją i prawdziwym liderem. Z biegiem czasu byłem świadkiem ery takich graczy jak MS Dhoni, Yuvraj Singh i Virat Kohli. Bardzo podziwiam MS Dhoni. Doceniam sposób, w jaki zachowuje się na boisku i poza nim, sposób, w jaki radzi sobie z zawodnikami oraz jego umiejętność odwracania losów meczu dzięki umiejętnościom odbijania. Jest po prostu niesamowity i niesamowicie przyziemny. Wniósł ogromny wkład w krykieta.
W krykiecie jestem wszechstronny i podziwiam Ravindrę Jadeję. Odgrywam podobną rolę jak on, będąc leworęcznym rozgrywającym i odbijającym średniej klasy. Uważnie obserwuję i śledzę jego grę. Nie mogę się doczekać spotkania z nim.
Czy mógłbyś podzielić się spostrzeżeniami ze spotkania z mistrzem odbijania Sachinem Tendulkarem i legendarnym Shane’em Warne’em?
Kiedy w USA odbywała się liga Legends Masters League, wielki Shane Warne i legendarny Sachin Tendulkar byli jej częścią. Mieliśmy okazję ich poznać i nauczyć się cennych lekcji krykieta. Służyłem w tej lidze jako rzucający przy siatce, grając w kręgle z takimi graczami jak Tendulkar, Ricky Ponting, Matthew Hayden i wielu innych legendarnych graczy. Wiele się nauczyłem z ich doświadczeń.
Jakie są Twoje przemyślenia na temat stanowisk typu drop-in?
Nigdy wcześniej nie grałem na boisku typu drop-in. To jest nasz pierwszy raz. Słyszałem tylko, że to prawdziwe furtki. Przynoszą korzyści wszystkim – spinnerom, szybkim melonikom i odbijającym. Słyszeliśmy tylko, że są to prawdziwe bramki i naprawdę ekscytujące.
Czy Stany Zjednoczone były pewne, że wywołają niepokój w meczach z głównymi drużynami, podobny do ich występu w meczu z Pakistanem?
Byliśmy pewni siebie, zwłaszcza z zespołem, który mamy. Jesteśmy zrównoważoną drużyną z doświadczonymi zawodnikami, którzy potrafią grać w każdej sytuacji i każdych warunkach. Potrafią wytrzymać presję i wygrywać dla nas mecze. Nie jest łatwo występować na dużej scenie, szczególnie przed zatłoczonym stadionem, ale nasz zespół wie, jak sobie z tym poradzić. Wiedzą jak zachować się w każdej sytuacji.

Warto przeczytać!  Suryakumar Yadav wyrównuje rekord świata Virata Kohli w prawie o połowę krótszym czasie, gdy Indie uderzają w Afganistan




Źródło