Indie mają minimalne zaplecze w zakresie MRO: Piyush Srivastava, doradca ekonomiczny, MOCA

Według Piyusha Srivastavy, doradcy ekonomicznego Ministerstwa Lotnictwa Cywilnego podczas szczytu Aero MRO 2023, Indie posiadają absolutne minimum infrastruktury MRO. Dodał, że gdyby Indie miały odpowiednie usługi MRO, GoFirst nie wylądowałby na brzuchu.
„Obsługujemy tylko 15 proc. Wszelkie prace konserwacyjne, które tutaj wykonujemy, ograniczają się do absolutnego minimum i koncentrują się na konserwacji linii i płatowca” – zauważył, podkreślając braki w obiektach MRO silników i podzespołów w Indiach. Dodał, że w Indiach konserwacja podzespołów i silnika to obszary, którymi musimy się zająć. Srivastava zaproponował również, aby Indie otworzyły swoje drzwi dla zagranicznych graczy z branży MRO.
Według niego: „Nasze ostatnie doświadczenia z Go First są świeże w naszej pamięci. Prawdopodobnie nie wylądowałby na brzuchu, gdybyśmy mieli w kraju niezbędne usługi MRO. Jej dostawca, w tym przypadku producent OEM (PW), nie był w stanie pomóc linii lotniczej ze względu na zakłócenia w łańcuchu dostaw, w związku z czym linia lotnicza upadła, co, jeśli mnie pytasz, nie jest dobrą rzeczą dla sektora lotniczego. Zróbcie wszystko, co konieczne, ale musielibyśmy wypracować sobie zdolność do przebywania w kraju” – dodał.
Przyznał też, że choć rząd może zrobić znacznie więcej, ministerstwo podjęło już działania mające na celu obniżenie stawki GST z 18 proc. do 5 proc. Potem poszliśmy także na ustępstwa m.in. na komponenty i narzędzia.
IndiGo, największa indyjska linia lotnicza, od 5–6 lat boryka się z utrzymującymi się problemami z silnikami Pratt & Whitney w samolotach Airbus A320neo. Dyrekcja Generalna Lotnictwa Cywilnego (DGCA) nalegała, aby firma utworzyła zakład konserwacji, napraw i remontów (MRO) w odpowiedzi na ostatnie wyzwania. IndiGo przewiduje, że w nadchodzącym marcowym kwartale uziemionych zostanie około 35 samolotów, oprócz prawie 40 już uziemionych z powodu różnorodnych problemów związanych z silnikami. Sytuacja ta stwarza ograniczenia przepustowości dla linii lotniczej, która dysponuje flotą 334 samolotów.
Go First również napotkał podobne problemy z silnikiem. Pomimo ciągłych wysiłków mających na celu sprostanie tym wyzwaniom, raporty sugerują, że Pratt i Whitney rozważają utworzenie zakładu MRO w Indiach.
To jest Twój ostatni darmowy artykuł.