Sport

Indie na igrzyskach olimpijskich: Manu Bhaker w walce o kolejny brąz; łucznicy załamują się | Wiadomości z igrzysk olimpijskich w Paryżu 2024

  • 29 lipca, 2024
  • 4 min read
Indie na igrzyskach olimpijskich: Manu Bhaker w walce o kolejny brąz; łucznicy załamują się | Wiadomości z igrzysk olimpijskich w Paryżu 2024


NEW DELHI: Manu Bhaker awansował do meczu o brązowy medal w konkursie drużyn mieszanych w pistolecie pneumatycznym z 10 metrów. Dzięki temu utrzyma kurs na zapisanie się w historii igrzysk olimpijskich w dniu, w którym męska drużyna hokejowa zremisowała z Argentyną, czwarte miejsce Arjuna Babuty rozbiło serca, a łucznicy po raz kolejny zawiedli.

Bhaker drugi dzień z rzędu przewodził drużynie indyjskiej dzięki swojemu znakomitemu występowi.

Bhaker, który zdobył już brązowy medal w konkurencji indywidualnej pistoletu pneumatycznego z 10 m, połączył siły z Sarabjot Singh, aby zdobyć 580 punktów i zakwalifikować się do meczu o brązowy medal. Zmierzą się z koreańską drużyną Oh Ye Jin i Lee Wonho, którzy zdobyli 579 punktów.

Drugi medal dla Indii mógłby być możliwy w poniedziałek, gdyby debiutant Arjun Babuta utrzymał formę w finale karabinu pneumatycznego mężczyzn z 10 m. Babuta walczył o brąz, a nawet srebro, ale ostatecznie zajął rozczarowujące czwarte miejsce.

„To nie był mój dzień. Bardzo trudno jest sobie poradzić z czwartym miejscem. To najgorsze miejsce do finiszowania. To przygnębiające” – 25-letni Babuta nie krył bólu.

„Mam wiele myśli i czuję, że muszę walczyć z nimi za pomocą myśli przeciwstawnych. W końcu muszę sobie powiedzieć, że dałem z siebie 100 procent… Nigdy nie można być gotowym na czwarte miejsce” – dodał.

W przeciwieństwie do Babuty, która omal nie odpadła, Bhaker, która dzięki brązowemu medalowi została pierwszą indyjską strzelczynią, która zdobyła medal olimpijski, będzie rywalizować z Sarabjot o trzecie miejsce w konkursie drużyn mieszanych.

W konkurencji strzelania z karabinu pneumatycznego z odległości 10 metrów wśród kobiet Ramita Jindal zajęła siódme miejsce, nie zbliżając się nawet do walki o medale.

Prithviraj Tondaiman zajął ostatnie miejsce w kwalifikacjach do rzutów shotgun, zajmując 30. miejsce z wynikiem 68 na 75 punktów.

Według obecnej klasyfikacji Indie zajmują 23. miejsce w klasyfikacji medalowej, mając jeden brązowy medal.

Na czele pierwszej trójki znajdują się Chiny, Korea i Australia.


Lakshya trafia do bramki na korcie do badmintona

Po tym, jak jego początkowe zwycięstwo zostało „usunięte”, Lakshya Sen w poniedziałek triumfował nad Belgiem Julienem Carraggim w dwóch setach podczas meczu grupowego singla mężczyzn. Sen, 22-letni debiutant olimpijski, pokonał Carraggiego 21-19, 21-14 w meczu, który trwał 43 minuty.

Poprzednie zwycięstwo Sena nad półfinalistą igrzysk olimpijskich w Tokio, Kevinem Cordonem, zostało wcześniej usunięte z rejestrów, ponieważ Gwatemalczyk musiał wycofać się z igrzysk z powodu kontuzji lewego łokcia.

Sen zmierzy się z Jonatanem Christie z Indonezji, trzecim rozstawionym i obecnym numerem trzy na świecie, w swoim ostatnim meczu grupowym w środę. Christie jest panującym mistrzem Azji.

Nadchodzący mecz zadecyduje, który z dwóch zawodników przejdzie dalej, ponieważ do ćwierćfinałów zakwalifikuje się tylko jeden zawodnik z każdej z 16 grup.


Drużyna hokejowa ucieka z remisem przeciwko Argentynie

Kapitan Harmanpreet Singh wykorzystał rzut karny w ostatniej minucie, zapewniając Indiom remis 1-1 z byłymi mistrzami Argentyną w meczu grupy B. Pomimo zmarnowania dziewięciu rzutów karnych, Indie zdobyły gola tuż przed ostatnim gwizdkiem.

Lucas Martinez dał Argentynie prowadzenie po golu z pola już w 22. minucie.

W 36. minucie Maico Casella nie wykorzystał rzutu karnego dla Argentyny, był to kosztowny błąd, którego później żałowali.

Harmanpreet, który wcześniej zdobył bramkę przeciwko Nowej Zelandii w meczu otwarcia, po raz kolejny okazał się wybawcą, strzelając decydującą bramkę na minutę przed końcem meczu.


Łucznicy przeżywają koszmar

Po niedzielnym koszmarnym odpadnięciu żeńskiej drużyny łuczniczej, w poniedziałek rozczarowała także męska drużyna.

Weteran Tarundeep Rai, Dhiraj Bommadevara i Pravin Jadhav nie sprostali zadaniu, jakim była pełna zapału, młoda drużyna Turcji i odpadli z ćwierćfinału męskich zawodów drużynowych 2-6.

Sukces Indii zależał od tego, czy Tarundeep będzie w stanie wskazać drogę, a młodzi Bommadevara i Jadhav byli gotowi podjąć wyzwanie. Ale nic takiego się nie wydarzyło.

Ostateczny wynik to 53-57, 52-55, 55-54, 54-58.


Bopanna rezygnuje ze służby narodowej

Weteran Rohan Bopanna ogłosił zakończenie kariery w reprezentacji Indii po przegranej w pierwszej rundzie męskiego debla w Paryżu. Specjalista od debla powiedział, że będzie to jego ostatni występ w tym kraju.

„To z pewnością zapisze się w historii jako moje ostatnie wydarzenie dla kraju. Rozumiem, gdzie jestem i teraz po prostu będę się cieszyć tenisowym cyklem, dopóki to potrwa” – powiedział Bopanna, wykluczając siebie z Igrzysk Azjatyckich 2026 w Japonii.


Źródło

Warto przeczytać!  „Będę miał nieprzespane noce…”: Justin Langer przed debiutem trenerskim IPL