Świat

Indie wdrażają „antymuzułmańskie” prawo dotyczące obywatelstwa w 2019 r. na kilka tygodni przed wyborami | Wiadomości dotyczące wyborów w Indiach w 2024 r

  • 11 marca, 2024
  • 3 min read
Indie wdrażają „antymuzułmańskie” prawo dotyczące obywatelstwa w 2019 r. na kilka tygodni przed wyborami |  Wiadomości dotyczące wyborów w Indiach w 2024 r


Rząd premiera Narendry Modiego ogłasza zasady wdrażania kontrowersyjnej ustawy na kilka tygodni przed ubieganiem się przez niego o rzadką trzecią kadencję przypadającą na maj.

Rząd Indii ogłosił zasady wdrażania ustawy o zmianie obywatelstwa (CAA) na kilka tygodni przed wystąpieniem premiera Narendry Modi o rzadką trzecią kadencję dla swojego hinduskiego nacjonalistycznego rządu.

Kontrowersyjna ustawa przyjęta w 2019 roku przez rząd Modiego zezwalała na obywatelstwo indyjskie niemuzułmańskim uchodźcom z krajów sąsiadujących z Indiami.

Oświadczył, że hindusi, parsowie, sikhowie, buddyści, dżiniści i chrześcijanie, którzy uciekli do Indii z większością hinduską, głównie z muzułmańskiego Afganistanu, Bangladeszu i Pakistanu przed 31 grudnia 2014 r., kwalifikują się do otrzymania obywatelstwa.

Kilka grup prawniczych uznało to prawo za „antymuzułmańskie”, ponieważ trzymało społeczność z dala od jego zakresu, co rodziło pytania dotyczące świeckiego charakteru największej demokracji świata.

Rząd Modiego nie przygotował projektu przepisów ustawy po ogólnokrajowych protestach związanych z jej przyjęciem w grudniu 2019 r.

Podczas protestów w stolicy, New Delhi, doszło do przemocy, w wyniku której w ciągu kilkudniowych zamieszek zginęło dziesiątki osób, w większości muzułmanów, a setki zostało rannych.

Warto przeczytać!  Shamar Joseph – Dzisiaj nawet nie schodziłem na ziemię

„Rząd Modiego ogłasza wdrożenie ustawy o zmianie obywatelstwa” – powiedział rzecznik rządu, według poniedziałkowego raportu agencji informacyjnej Reuters.

„To była integralna część wydarzenia BJP 2019 [election] manifest. To utoruje [the] sposób, aby prześladowani mogli znaleźć obywatelstwo w Indiach” – powiedział, odnosząc się do rządzącej Partii Bharatiya Janata (BJP).

Grupy muzułmańskie twierdzą, że to prawo w połączeniu z proponowanym Krajowym Rejestrem Obywateli (NRC) może dyskryminować 200 milionów muzułmanów w Indiach – trzecią co do wielkości populację muzułmańską na świecie. Obawiają się, że w niektórych państwach granicznych rząd może odebrać obywatelstwo muzułmanom bez dokumentów.

Rząd zaprzecza oskarżeniom, że jest antymuzułmański i broni prawa, twierdząc, że jest ono potrzebne mniejszościom doświadczającym prześladowań w krajach z większością muzułmańską.

Mówi, że ustawa ma nadawać obywatelstwo, a nie go nikomu odbierać, i nazywa wcześniejsze protesty motywami politycznymi.


Rosnąca islamofobia

Organizacje praw człowieka zarzucają, że za rządów Modiego, który objął stanowisko premiera w 2014 r., nasiliło się złe traktowanie muzułmanów.

Od tego czasu w kraju wzrosła liczba ataków na muzułmanów i ich źródła utrzymania, w tym burzenie muzułmańskich domów i posiadłości.

Warto przeczytać!  Chiny ignorują prośby USA o mediację

Za czasów Modiego u władzy wzrosła także liczba przypadków linczu tłumu pod pretekstem ochrony krów, uznawanych przez niektórych Hindusów za święte.

Krytycy uważają, że często uzbrojeni strażnicy krów, którzy działali na marginesie społeczeństwa, weszli do głównego nurtu po przejęciu władzy przez BJP.

W kraju wzrosła również liczba doniesień o nawoływaniu do nienawiści wobec muzułmanów, w 2023 r. średnio dwa razy dziennie dochodziło do nawoływania do nienawiści wobec muzułmanów.

Raport ujawnił, że trzy z czterech incydentów mowy nienawiści miały miejsce w stanach rządzonych przez BJP.

Premier Indii Narendra Modi przemawia podczas wiecu, a jego ochroniarz patrzy na stadion Bakshi w Srinagar, 7 marca 2024 r. [Stringer/Reuters]


Źródło