Świat

Indonezja odkłada plan zmiany prawa wyborczego w obliczu rosnących protestów

  • 22 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Indonezja odkłada plan zmiany prawa wyborczego w obliczu rosnących protestów


  • Indonezyjski parlament odkłada zmiany w prawie wyborczym
  • Decyzja zapadła pośród protestów ulicznych w wielu miastach
  • W stronę protestujących wystrzelono gaz łzawiący i armatki wodne

DŻAKARTA, 22 sierpnia (Reuters) – Parlament Indonezji odłożył w czwartek planowane zmiany w prawie wyborczym po tym, jak protestujący w stolicy podpalili ludzi oraz użyli gazu łzawiącego i armatek wodnych, popierając projekt ustawy, który ich zdaniem osłabiłby przeciwników ustępującego prezydenta i jego następcy.

Parlament, w którym większość stanowili zwolennicy ustępującego prezydenta Joko Widodo i jego następcy, Prabowo Subianto, miał głosować nad odwróceniem zmian w prawie wyborczym wprowadzonych przez Trybunał Konstytucyjny. Decyzja ta faktycznie ponownie otworzyła szansę na start w wyborach regionalnych zagorzałemu krytykowi rządu.

Warto przeczytać!  Dziesiątki grindwali giną na plaży u wybrzeży Szkocji – DW – 07/12/2024

Partie popierające Prabowo wcześniej w tym tygodniu zjednoczyły się wokół jednego kandydata na wpływowe stanowisko gubernatora Dżakarty, zabijając w ten sposób szanse rywala prezydenta-elekta, Aniesa Baswedana, na wystartowanie.

W tamtym czasie Anies potrzebował poparcia partii lub koalicji partii, które miały co najmniej 20% miejsc w parlamencie lokalnym, zgodnie z zasadami wyborów regionalnych obowiązującymi od 2016 r.

Jednak wtorkowa decyzja Trybunału Konstytucyjnego obniżyła próg do poniżej 10%, dając Aniesowi szansę na nominację przez jedyną partię, która nie wystawiła swojego kandydata, PDIP.

Parlament krajowy chciał powrócić do poprzedniego progu, sprzeciwiając się decyzji najwyższego sądu kraju. Krytycy twierdzą, że takie posunięcie faworyzowałoby ustępującego prezydenta i jego rodzinę, a także nowy rząd, ponieważ konsolidowaliby oni władzę i eliminowali wszelką opozycję.

„To jest republika. To demokracja, ale jeśli o jej przywództwie decyduje jedna osoba lub oligarchia, nie możemy tego zaakceptować” – powiedział 29-letni nauczyciel Afif Sidik.

BRAK ZMIAN PRZED WYBORAMI LISTOPADOWYMI

W czwartek zastępca przewodniczącego parlamentu Sufmi Dasco Ahmad powiedział agencji Reuters, że obrady zostaną wznowione przez nowy parlament, co oznacza, że ​​w tegorocznych wyborach regionalnych zaplanowanych na listopad nie nastąpią żadne zmiany.

Warto przeczytać!  Policja prowadzi śledztwo w sprawie poczty brytyjskiej w związku z oskarżeniem ponad 700 pracowników o kradzież

Oznacza to, że Anies będzie mógł ubiegać się o stanowisko gubernatora Dżakarty, jeśli nominuje go PDIP.

Decyzja parlamentu zapadła po tym, jak siły bezpieczeństwa użyły gazu łzawiącego i armatek wodnych, gdy protestujący wdarli się do parlamentu i podpalili część bram, a w całym kraju wybuchły demonstracje przeciwko zmianom w prawie wyborczym.

Tysiące osób zebrało się przed parlamentem, aby zaprotestować przeciwko uchyleniu wyroku sądu, niosąc transparenty oskarżające Widodo, powszechnie znanego jako „Jokowi”, o nepotyzm i niszczenie demokracji. Inni nieśli atrapę gilotyny z jego twarzą.

Odroczone obecnie przepisy miałyby również umożliwić najmłodszemu synowi Jokowiego, 29-letniemu Kaesangowi Pangarepowi, start w wyborach w Jawie Środkowej w listopadzie, poprzez zmianę przepisów dotyczących wymogów wiekowych.

Protesty wybuchły na skutek sporu o to, która gałąź rządu ma ostateczne prawo do ustalania zasad wyborów, po tym, jak parlament w czwartek rano zapowiedział ratyfikację zmian w prawie.

Eksperci prawni i analitycy wyborczy ostrzegali, że impas między parlamentem a władzą sądowniczą popycha kraj w stronę kryzysu konstytucyjnego.

„PUNKT KRYTYCZNY GNIEWU”

Analitycy twierdzą, że nietypowa fala protestów pojawia się na tle narastającego gniewu wywołanego próbami konsolidacji władzy przez administrację Jokowiego.

„To punkt kulminacyjny, osiągnęliśmy punkt krytyczny gniewu i frustracji” – powiedział Made Supriatma, pracownik naukowy ISEAS – Yusof Ishak Institute w Singapurze.

Warto przeczytać!  Polskie śledztwo w sprawie „rosyjskich wpływów” złości UE

W zeszłym roku Trybunał Konstytucyjny, na którego czele stał wówczas szwagier Jokowiego, wydał orzeczenie, które zmieniło również zasady kwalifikowalności do wyborów, otwierając drogę najstarszemu synowi Jokowiego, 36-letniemu Gibranowi Rakabuming Raka, do skutecznego ubiegania się o urząd wiceprezydenta.

Inauguracja Prabowa i Gibrana odbędzie się 20 października.

Prezydent, który cieszy się dużą popularnością, starał się zbagatelizować konflikt, opisując go w środę jako część standardowego mechanizmu „kontroli i równowagi” rządu.

Jednak walka o władzę stanowi ukoronowanie tygodnia pełnego dramatycznych wydarzeń politycznych w trzeciej co do wielkości demokracji świata, w tym niespodziewanej rezygnacji przywódcy partii Golkar, którego w środę zastąpił zwolennik Jokowiego.

Członkowie partii twierdzą, że reorganizacja drugiej co do wielkości partii w kraju jest sposobem, w jaki ustępujący prezydent może zachować wpływy po zakończeniu kadencji.

Wybrany w 2014 r., kiedy był postrzegany jako ikona demokracji, Jokowi opuszcza urząd mając za sobą dobre wyniki ekonomiczne, ale także osiągnięcia naznaczone pogłębiającą się korupcją i starą polityką patronacką.

Zapisać się Tutaj.

Dodatkowe informacje: Stefanno Sulaiman i Kate Lamb; Tekst: Kate Lamb; Redakcja: John Mair, Stephen Coates, Martin Petty i Alex Richardson

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.otwiera nową kartę

Zakup praw licencyjnych


Źródło