Świat

Indonezja: Prabowo Subianto zostało prezydentem-elektem po tym, jak rywale zarzucają mu oszustwo

  • 21 marca, 2024
  • 4 min read
Indonezja: Prabowo Subianto zostało prezydentem-elektem po tym, jak rywale zarzucają mu oszustwo


Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Tytuł Zdjęcia,

Pan Prabowo, emerytowany generał, podczas kampanii przedstawiał się jako milutki dziadek

Minister obrony Indonezji Prabowo Subianto został ogłoszony zwycięzcą ubiegłomiesięcznych wyborów prezydenckich w trzeciej co do wielkości demokracji na świecie.

Prabowo zaapelował o jedność, po tym jak jego dwaj rywale, Anies Baswedan i Ganjar Pranowo, zapowiedzieli zakwestionowanie wyniku.

Były generał, od kilkudziesięciu lat nękany zarzutami o łamanie praw człowieka, zdobył 58,59% głosów.

„Tym, którzy na nas nie głosowali, dajcie nam szansę” – powiedziała 72-latka po ogłoszeniu przez komisję wyborczą oficjalnego obliczenia w środowy wieczór.

„Udowodnimy, że jesteśmy prezydentem i wiceprezydentem, który będzie pracował tak ciężko, jak to możliwe, dla całego narodu indonezyjskiego” – powiedział.

Obejmie urząd w październiku, przejmując obowiązki od prezydenta Joko Widodo, znanego szerzej jako Jokowi.

14 lutego 80 procent z 205 milionów zarejestrowanych wyborców na 17 000 wysp i w trzech strefach czasowych zgromadziło się w lokalach wyborczych, co czyni je największymi jednodniowymi wyborami na świecie.

Głosy Prabowa przekroczyły większość wymaganą do uniknięcia drugiej tury. Anies i Ganjar otrzymali odpowiednio 25% i 16%.

Prabowo podziękował popularnemu Jokowi, którego milczące wsparcie, jak powszechnie uważa się, pomogło mu wygrać. Były generał przegrał z Jokowim dwa wybory prezydenckie w 2014 i 2019 roku.

Jego kandydatem na kandydata – obecnie wiceprezydentem-elektem – jest najstarszy syn Jokowiego, Gibran Rakabuming Raka, który mógł startować dopiero po obniżeniu w ostatniej chwili minimalnego wieku.

Podpis wideo,

Obejrzyj: Prabowo Subianto tańczył, ogłaszając zwycięstwo – nieoficjalne obliczenia wskazują, że znacznie przekroczył 50% głosów

Prabowo ogłosił zwycięstwo po wyborach 14 lutego, kiedy z nieoficjalnych danych wynikało, że ma zdecydowaną przewagę nad rywalami. W ostatnich tygodniach gratulowali mu także światowi przywódcy.

W środę sekretarz stanu USA Antony Blinken złożył „szczere gratulacje” i oklaskiwał Indonezyjczyków za „dużą frekwencję i zaangażowanie na rzecz demokracji i praworządności”.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz oświadczył w oświadczeniu, że nie może się doczekać „jeszcze dalszego pogłębienia naszego strategicznego partnerstwa”, co potwierdziło francuskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Spodziewając się protestów zwolenników Aniesa i Ganjara, policja wysłała ponad 3000 funkcjonariuszy, aby stali na straży w całej stolicy Dżakarcie przed ogłoszeniem oficjalnych wyników.

W ostatnich tygodniach demonstranci wyszli na ulice, oskarżając o powszechne fałszerstwa wyborcze.

Między innymi panowie Anies i pan Ganjar zarzucali wcześniej, że kandydatura pana Gibrana była częścią zakulisowych manewrów, które pokazały sympatię pana Jokowi do obozu Prabowo-Gibran.

W środę Anies powiedział, że doszło do nieprawidłowości podczas wyborów i że jego zespół prawny skieruje sprawę do sądu.

„Przywództwo zrodzone w wyniku skalanego procesu, z odchyleniami i oszustwami, stworzy reżim o niesprawiedliwej polityce” – cytuje jego wypowiedź agencja informacyjna Reuters.

Szef zespołu prawnego pana Ganjara powiedział także BBC Indonesia, że ​​zakwestionuje wynik w sądzie. Zgodnie z prawem obowiązującym w tym kraju muszą to zrobić w ciągu najbliższych trzech dni.

„Było wiele skarg na nieprawidłowości. Rozważane są te wybory w epoce reformatorów [by many] być mniej wolne i uczciwe niż poprzednie wybory w okresie po Suharto” – powiedział w czwartek w programie BBC Newsday indonezyjski profesor Dewi Fortuna Anwar.

Reformasi, zwana także erą reform, rozpoczęła się wraz z upadkiem autorytarnego prezydenta Indonezji Suharto w maju 1998 r.

„Naukowcy i organizacje społeczeństwa obywatelskiego w całym kraju wyrażają zaniepokojenie [alleged] naruszenia etyczne i prawne oraz niewłaściwe, a nawet można powiedzieć, że nielegalne, wykorzystanie zasobów państwowych” – stwierdziła pani Dewi, profesor w Narodowej Agencji Badań i Innowacji w Indonezji.

Dodatkowe raporty BBC Indonezja


Źródło

Warto przeczytać!  Przekonując Putina, że ​​trzyma przegraną rękę