Biznes

Inflacja – grudzień. GUS podał nowe dane

  • 13 stycznia, 2023
  • 4 min read
Inflacja – grudzień. GUS podał nowe dane


Inflacja w grudniu 2022 roku wyniosła 16,6 procent, licząc rok do roku – podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). To wynik zgodny ze wstępnym szacunkiem. Dla porównania w listopadzie inflacja wyniosła 17,5 procent rok do roku. Ze szczegółowych danych wynika, że najmocniej w ciągu roku podrożały cukier oraz opał.

Na początku stycznia GUS podawał w tak zwanym szybkim szacunku, że inflacja w minionym miesiącu wyniosła 16,6 proc. rok do roku.

PAP/Maciej Zieliński

W grudniu w porównaniu do listopada ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 0,1 proc.

Inflacja w Polsce – grudzień 2022

Z danych opublikowanych w piątek wynika, że w ciągu roku najmocniej podrożały ceny w zakresie żywności – 22,1 proc. oraz mieszkania – o 20,6 proc. Ceny w zakresie transportu były o 13,3 proc. wyższe niż przed rokiem, w zakresie restauracji i hoteli – o 18,7 proc., a rekreacji i kultury – o 14,7 proc.

Ze szczegółowych danych wynika, że opał podrożał o 83,1 proc. rok do roku. Ceny gazu wzrosły o 24,8 proc., a energii cieplnej – o 29,6 proc. Zdecydowanie więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej płacimy też za olej napędowy – o 28,2 proc. Usługi transportowe są droższe o 30 proc.

Warto przeczytać!  Policja robi naloty na stacje i wlepia kierowcom mandaty po 3 tys. zł. Emocje sięgają zenitu

Z danych GUS wynika, że cukier podrożał o 87,4 proc. rok do roku. O 37,9 proc. więcej trzeba też zapłacić za mąkę, a o 31 proc. więcej – za mięso drobiowe. Mleko, sery i jaja podrożały średnio o 28 proc. rok do roku. Więcej o 36,4 proc. kosztują też tłuszcze roślinne. Ponadto – jak wynika z danych GUS – miłośnicy kawy muszą za nią zapłacić o 23 proc. więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem.

Głębiej do portfela trzeba też sięgnąć, planując wypoczynek. Turystyka zorganizowana w kraju poszła w górę o 17,1 proc., z kolei zorganizowana za granicą – o 30,3 proc.

Inflacja w grudniu – komentarze

„GUS potwierdził inflację w grudniu na 16,6 proc. Pojawiające się spekulacje o dużych rewizjach wkładamy – po raz kolejny – do szuflady. Inflacja bazowa wzrosła do 11,6 proc. Spadki inflacji to głównie opał z niewielkim udziałem żywności i paliw” – napisali ekonomiści mBanku. Jak wskazali, „przed nami górka inflacyjna (okolice 20 proc.; ryzyka raczej w górę niż w dół), a potem opadanie. Tyle tylko, że nie do celu inflacyjnego (2,5 proc.)”. „Ryzyka w górę dla wzrostu PKB plus mocny rynek pracy sugerują, że ożywienie zacznie się przy wysokiej inflacji i ją utrwali” – dodali przedstawiciele tego banku.

Warto przeczytać!  Stanął przy drodze i zaczął sprzedawać jagody. Ile zarobił? - o2

W ich ocenie stopy procentowe pozostaną „długo bez zmian”. „Nasze wątpliwości w sprawie oczekiwanej głębokości obniżek stóp w Polsce narastają tak szybko, jak szybko wzmacniają się zakłady o owe obniżki. Jeśli RPP obniży w tym roku stopy, to za moment będzie je podwyższać. Być może będzie musiała nawet bez obniżki” – prognozują ekonomiści mBanku.

Polski Instytut Ekonomiczny wskazał, że wyhamowanie inflacji w grudniu „to głównie efekt spadku opłat za ogrzewanie. Maleje również tempo wzrostu cen żywności”. „Niemniej inflacja bazowa wzrosła do 11,6 proc. Szybciej rosły ceny odzieży, usług zdrowotnych i rekreacyjnych” – zaznaczyli przedstawiciele think tanku.

Z ich prognoz wynika, że „styczeń przyniesie wyższą inflację – prawdopodobnie przekroczy 19 proc.”. „Będzie to efekt wzrostu stawek VAT za energię oraz paliwa. Podrożeją też ceny usług transportowych. Należy spodziewać się też wzrostu czynszów, cen usług komunalnych i rekreacyjnych” – wyjaśnili.

Według PIE „inflacja zacznie słabnąć począwszy od marca”. „Ceny surowców rolnych i energetycznych od lipca znajdują się w tendencji spadkowej. Maleje również tempo wzrostu kosztów produkcji. Spodziewamy się, że inflacja spadnie poniżej 10 proc. na koniec trzeciego kwartału” – czytamy we wpisie na Twitterze.

Warto przeczytać!  Nadchodzą ważne dane GUS, które wpłyną na portfele tysięcy Polaków

Ekonomiści PKO BP zwrócili uwagę, że początek 2023 roku będzie cechowała duża zmienność cen energii wskutek zmian administracyjnych.

Ekonomista Rafał Mundry podał, co podrożało najmocniej w ujęciu rocznym.

Były też produkty, których ceny spadły w porównaniu do listopada.

Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock


Źródło