Infrastruktura odpowiedzialna za wysoką liczbę ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi w Syrii | Wiadomości o trzęsieniach ziemi
![Infrastruktura odpowiedzialna za wysoką liczbę ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi w Syrii | Wiadomości o trzęsieniach ziemi](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/02/2E9A2521-770x470.jpg)
W północno-zachodniej Syrii zespoły obrony cywilnej pracują przez całą dobę, aby ratować ludzi uwięzionych pod gruzami po trzęsieniu ziemi.
Jinderes, Syria – Ponad 50 godzin od dwóch niszczycielskich trzęsień ziemi, które nawiedziły północno-zachodnią Syrię i południową Turcję, członkowie obrony cywilnej i zespoły ratownicze nadal pracują przez całą dobę, próbując uratować ludzi, którzy wciąż tkwią pod zawalonymi budynkami.
Oczekuje się, że liczby będą nadal rosły, obejmując ogromny obszar, a setki rodzin wciąż tkwią pod gruzami.
Kompleksy mieszkalne, które zostały niedawno zbudowane, aby pomieścić tych, którzy zostali przymusowo wysiedleni z kontrolowanych przez rząd obszarów Syrii do kontrolowanych przez opozycję północno-zachodnich części kraju podczas trwającej już prawie 12 lat wojny, zostały całkowicie zniszczone. Starsze dzielnice mieszkalne w Salqin i Harem na wsi Idlib, a także al-Atareb i Jenderez w Aleppo również zostały zrujnowane.
Saria Bitar, inżynier budownictwa lądowego i szefowa Hathi Hayati Volunteering Group w północnym mieście Idlib, powiedziała Al Jazeerze, że infrastruktura budynków w Syrii nie jest przystosowana do radzenia sobie z trzęsieniami ziemi, zwłaszcza silnymi.
Dodał, że stare budynki w Syrii budowano bez uwzględnienia występowania klęsk żywiołowych. Niektóre konstrukcje przetrwały, ale te miały inżynierów, którzy nadzorowali budowę i upewniali się, że spełniają międzynarodowe kryteria.
„Pierwszym powodem szybkiego zawalenia się budynków na terenach wiejskich Idlib i Aleppo są brutalne ataki, których doznały te miasta przy użyciu wszelkiego rodzaju ciężkiej broni w ciągu ostatnich 10 lat” – powiedział Bitar, odnosząc się do wojny w Syrii.
„We wschodnim Aleppo, które wcześniej cierpiało z powodu najgorszych ataków ze strony [Syrian President Bashar] reżimu al-Assada zniszczone budynki miały już słabą infrastrukturę” – wyjaśnił.
Innym powodem zawalenia się budynków w północno-zachodniej Syrii jest brak przepisów technicznych i inżynieryjnych, kontynuował Bitar.
Jednym z takich przykładów jest brak wystarczającej liczby metalowych prętów w fundamentach budynków, a także niekopanie fundamentów na tyle głęboko, aby zapewnić ich solidność.
„Katastrofalna sytuacja”
W mieście Jinderes, niedaleko Afrin na wsi Aleppo, lokalna rada ogłosiła, że obszar ten jest teraz strefą katastrofy po poważnych zniszczeniach. Zawaliły się całe wielopiętrowe budynki mieszkalne, a pod gruzami nadal tkwią dziesiątki rodzin.
Osama al-Yahya jest jednym z ocalałych, którzy zostali uratowani spod gruzów jego zniszczonego domu.
„W chwili, gdy doszło do trzęsienia ziemi, mój dom natychmiast się zawalił” – powiedział. „Byliśmy pod gruzami przez półtorej godziny, dopóki nie uratowały nas ekipy ratownicze w Jinderes”.
Rodzina Al-Yahyi, która wcześniej została przesiedlona z miasta Has w południowym Idlibie, teraz ukrywa się w namiocie na granicy Jinderes. Ale 40-latek odmówił pozostania w namiocie i postanowił wrócić do miasta, aby pomóc zespołom obrony cywilnej i innym cywilom ratującym rodziny wciąż uwięzione pod gruzami.
„Zespoły ratownicze nie są już w stanie uratować rodzin, które utknęły pod gruzami, ponieważ nie ma sprzętu, który byłby w stanie podnieść zawalone sufity, zwłaszcza że większość zawalonych budynków miała cztery lub pięć pięter” – powiedział al-Yahya. .
„Sytuacja jest fatalna. Setki rodzin wciąż utknęło i nie wiemy, kiedy do nich dotrzemy. Tylko ja byłem w stanie wydobyć spod gruzów 23 ciała, w tym moich sąsiadów i przyjaciół”.
Poczucie bezradności i rozczarowania społeczności międzynarodowej rozwinęło się, ponieważ rodziny z tego regionu powiedziały, że świat pozostawił ich samych w kryzysie, z którym kraje nie mogą sobie poradzić same.
Abu Muhammed, inny mieszkaniec Jinderes, powiedział: „Nie jest racjonalne samodzielne podnoszenie dachów domów w całym mieście. Od dwóch dni my i ekipy ratownicze pracujemy nad uratowaniem rodzin spod gruzów i żadna międzynarodowa strona nie ruszyła z pomocą”.
Abu Muhammed powiedział Al Jazeerze, że dziesiątki rodzin mogłoby przeżyć, gdyby dostępny był ciężki sprzęt, ale wszystkie zmarły z powodu ekstremalnego zimna i odcięcia od jedzenia i wody.
„Wzywamy cały świat, aby pomógł nam ocalić tych, którzy pozostali z naszych rodzin” – powiedział.
Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak przekazać darowiznę na rzecz reagowania na trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii, przejdź tutaj