Biznes

Intel stawia na Polskę. Chce zbudować zakład pod Wrocławiem

  • 16 czerwca, 2023
  • 4 min read
Intel stawia na Polskę. Chce zbudować zakład pod Wrocławiem


Inwestycja pod Wrocławiem ma być elementem większej europejskiej układanki, którą tworzy Intel. Firma ma już zakład produkcji tak zwanych wafli krzemowych w Irlandii i planuje drugą taką fabrykę w niemieckim Magdeburgu. W tych miejscach wytwarzane są chipy na waflach krzemowych, które następnie wysyłane są do zakładów integracyjnych i testowych, takich jak ten planowany na Dolnym Śląsku. Tam są one rozcinane na pojedyncze chipy, integrowane w ramach produktów końcowych i testowane pod kątem wydajności i jakości.

Te trzy inwestycje – w Irlandii, Niemczech i Polsce – mają stworzyć pierwszy tego typu w Europie, kompleksowy i najbardziej zaawansowany technologicznie łańcuch dostaw w dziedzinie produkcji półprzewodnikowych układów scalonych – zapowiada firma.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Milion „elektryków” premiera Morawieckiego. Kiedy Izera spełni tę obietnicę? Jest data

Największa taka inwestycja w historii Polski

– Polska jest już miejscem działalności firmy Intel, a położenie geograficzne kraju pozwoli na efektywną współpracę z zakładami produkcyjnymi firmy w Niemczech i Irlandii – mówił podczas piątkowej konferencji we Wrocławiu Pat Gelsinger, dyrektor generalny Intela (przypomnijmy, że amerykański gigant ma już centrum badawczo-rozwojowe w Gdańsku, pracuje w nim około cztery tysiące osób).

Warto przeczytać!  Przyglądano się wnętrzu Mahindry XUV300 po liftingu, ujawniono większy ekran dotykowy

– To rozwiązanie jest bardzo konkurencyjne pod względem kosztów w porównaniu do innych lokalizacji produkcyjnych w ujęciu globalnym, oferuje przy tym duży potencjał związany z bazą utalentowanych pracowników, którym będziemy pomagać w rozwoju – dodał. – Cały cyfrowy sprzęt działa z wykorzystaniem półprzewodników – zwracał uwagę.

– Układy scalone i półprzewodniki to technologie o przełomowym znaczeniu w XXI wieku, dlatego cieszymy się, że zwiększy się znaczenie Polski w globalnym łańcuchu dostaw półprzewodników i nasz kraj będzie wyznaczał trendy gospodarze – mówił z kolei premier Mateusz Morawiecki, obecny na piątkowej konferencji we Wrocławiu. – To dla nas wielki zaszczyt, że największą inwestycję typu greenfield w historii Polski przeprowadzi Intel, legenda Doliny Krzemowej, znana ze swojej innowacyjności – dodał. Inwestycja greenfield to taka, w której inwestor zagraniczny tworzy nowe przedsiębiorstwo od podstaw.

Tysiące nowych miejsc pracy

W podwrocławskim zakładzie pracę mają znaleźć dwa tysiące osób. Potrzebni będą specjaliści w różnych dziedzinach – od inżynierów i funkcji wspierających działalność biznesową po operatorów w zakładzie produkcyjnym i techników sprzętowych.

Bez półprzewodników nie byłoby nowoczesnego przemysłu i współczesnych technologii. Są stosowane w smartfonach, telewizorach, komputerach, zaawansowanym sprzęcie medycznym, samochodach czy w pralkach. W trakcie pandemii COVID-19 i zerwania łańcuchów dostaw dostęp do półprzewodników został ograniczony. Problem dotknął całego świata. Dla przykładu – tylko w drugim kwartale 2022 roku amerykański gigant General Motors musiał opóźnić dokończenie 95 tys. samochodów w oczekiwaniu na półprzewodniki. Kłopoty trwają do dziś – z tego samego powodu Renault w czerwcu i w lipcu tego roku będzie czasowo wstrzymywał produkcję modelu Zoe w fabryce we Flins.

Dziś zdecydowana większość półprzewodników jest produkowana w Azji, głównie na Tajwanie i w Chinach. Intel zwraca uwagę, że do 2030 roku Unia Europejska chce mieć 20 proc. globalnego rynku. Temu ma służyć m.in. budowa zakładu na Dolnym Śląsku. Ma też pomóc w zaspokojeniu ogromnego popytu na półprzewodniki, który prognozują w ciągu najbliższych czterech lat Amerykanie. Pat Gelsinger zwracał uwagę podczas piątkowej konferencji, że obecnie produkcja półprzewodników jest bardzo mocno skupiona w jednym regionie, a inwestycja na Dolnym Śląsku ma pomóc w jej rozproszeniu i uniezależnieniu się od jednego rynku.

Warto przeczytać!  Pociągi pasażerskie znów pojadą z Sokołowa Podlaskiego do Siedlec

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.


Źródło