Sport

IPL 2024 – Co poszło nie tak dla Gujarat Titans

  • 16 maja, 2024
  • 7 min read
IPL 2024 – Co poszło nie tak dla Gujarat Titans


Aaron: Sai Sudharsan jednym z kluczy do przebudowy GT

Aaron: Sai Sudharsan jednym z kluczy do przebudowy GT

Mitchell McClenaghan jest pod wrażeniem dobrej gry Sai Sudharsana po zdjęciu kajdan

Gujarat Titans w oszałamiający sposób zdobyli tytuł w 2022 r. i byli o krok od obrony tytułu w 2023 r., ale ten sezon był rozczarowujący. Po zdobyciu pierwszego miejsca w fazie grupowej w pierwszych dwóch latach, do finałowego meczu przystępują już po odpadnięciu.

Czy ich kryzys zakończył się zmianą warty po odejściu kapitana Hardika Pandyi? Czy tęsknili za Mohammedem Shamim? Czy forma Shubmana Gill’a w zeszłym roku ukrywała ich zmagania, które tym razem zostały jeszcze bardziej wzmocnione przez jego niejednolitą formę?

Falujący efekt formy Gilla

Kiedy Gill zaliczył stulecie 50 piłek w meczu przeciwko Chennai Super Kings, uczcił to gestem, który wydawał się uwolnieniem od stłumionej frustracji.

Rozpoczął sezon obiecująco, zdobywając 255 runów w pierwszych sześciu meczach ze wskaźnikiem trafień na poziomie 151,78, ale forma go opuściła w połowie. Jego następne pięć, dopóki nie przerwał suszy biegowej stuleciem, przyniosło zaledwie 67 runów przy prawie runzie piłki.

Stanowiło to wyraźny kontrast w porównaniu z zeszłym rokiem, kiedy wykonał 890 przebiegów i trzysta. W sześciu z siedmiu rund przekroczył pięćdziesiątkę, a trafił na ponad 160. Jego konsekwencja, oszałamiająca gra uderzeń i zmieniona gra sześciu trafień – 33 szóstki Gilla były na trzecim miejscu pod względem liczby trafień – oznaczały, że nie brał udziału w indyjskich planach T20 .

Jak czasy się zmieniają.

Tym razem mieszane zyski Gilla miały ogromny wpływ na najwyższą klasę GT, ponieważ była to najgorsza drużyna w grze w przewadze (wskaźnik przebiegu 7,23). Nie pomogło to, że Wriddhiman Saha, który w zeszłym roku częściej dawał im dobry start, notując 371 przejazdów, również zmagał się z fatalną formą.

To był mieszany sezon dla Shubmana Gilla BCCI

Jego średnia w tym sezonie wynosząca 15,11 jest najniższą spośród wszystkich otwierających, którzy rozegrali co najmniej dziewięć rund w grze w przewadze. Nieobecność Sahy na meczu CSK doprowadziła do tego, że Sai Sudharsan otworzył rundy, zamiast grać na 3. miejscu.

Warto przeczytać!  USA przysięgają, że w debiucie w Pucharze Świata zagrają w „nieustraszonego krykieta”.

W przeciwieństwie do Gill i Saha, Sudharsan niezmiennie plasuje się w tym sezonie wśród najlepszych zawodników, ale jego gra w przewadze stanowi wyzwanie, szczególnie jeśli chodzi o tempo. Jego współczynnik uderzeń wynoszący 114 w tej fazie był najniższy wśród pałkarzy z dziewięcioma rundami.

Sudharsan, podobnie jak Gill, poprawił swoją grę o kilka stopni podczas zwycięstwa nad CSK, trafiając 103 z 51 piłek. Po tym, jak w grze w przewadze utknął na pozycji 28 na 23, udało mu się rewelacyjnie przyspieszyć w środkowych overach – kolejny problem dla GT (byli także najwolniejsi w tej fazie aż do tej gry) – co pomogło pokonać powolny start.

Chociaż Sudharsan przekroczył 500 przebiegów, będą rozmowy na temat jego gry w przewadze – przyznał, że nad tym trwają prace – kiedy GT przeprowadzi sekcję zwłok.

Zamieszanie średniego rzędu

Hardik osiągał wysokie noty w pierwszych dwóch sezonach jako pałkarz, często wspinając się na czwarte miejsce, aby znieść presję i pozwolić dokończyć trio składającemu się z Davida Millera, Rahula Tewatii i Rashida Khana. W 2022 r. odbył 487 przejazdów i 346 w 2023 r. Jednak pod jego nieobecność GT miało trudności ze znalezieniem właściwej równowagi.

Tym razem David Miller nie był w najlepszej formie Obrazy AFP/Getty

W zeszłym roku Vijay Shankar odbijał dla nich dziesięć rund, plasując się w środkowej kolejności, zdobywając 301 runów. Tym razem walczył o formę, zanim stracił miejsce w połowie sezonu. Shahrukh Khan, faworyt aukcji, dołączył do akcji dopiero wtedy, gdy spółka znajdowała się już na spirali spadkowej.

Azmatullah Omarzai, wprowadzony, aby zapewnić równowagę jako wszechstronny zawodnik, nie miał takiej siły uderzenia, na jaką liczyli; jego cztery rundy przyniosły zaledwie 42 runy.

Warto przeczytać!  Oceny dla LeBrona Jamesa i Anthony'ego Davisa w zwycięstwie Lakers nad Grizzlies

Millerowi powierzono większą rolę średniego szczebla, ale w tym sezonie udało mu się przetrwać zaledwie pół wieku; jego zmagania, szczególnie w środkowych podskokach – zdobył zaledwie 123, były odkrywcze. Tewatii również coraz trudniej było narzucić tempo, osiągając 77 punktów w środkowej fazie gry.

Cała ta kumulacja w środku również nie przełożyła się na dobry finisz i GT zajęło dziewiąte miejsce w śmiertelnych przejazdach. Będąc znacznie w tyle za resztą drużyn we wszystkich fazach odbijania, pozostawiono ich melonikom zbyt wiele do zrobienia.

Oczywiście, część braku równowagi w ich jedenastce (lub XII) wynikała również z kontuzji. Nieobecność Robina Minza – świetnie uderzającego pałkarza w bramce – zmusiła drużynę do pozostania przy Saha jako otwierającym, podczas gdy BR Sharath, rezerwowy Minza po kontuzji, rozegrał cały jeden mecz. W sumie GT zatrudniło 23 graczy, najwięcej w drużynie w tym sezonie.

Czynnik Shami

W zeszłym roku Shami miała twardą długość i wyraźny ruch szwów, co było zbyt gorące, aby sobie z tym poradzić. Jego 17 bramek w grze w przewadze – najwięcej jak na melonika w sezonie IPL – średnio 19,41 i ekonomia 7,5 okazały się groźne. Jednak dłuższy niż zwykle okres rekonwalescencji po kontuzji kostki wykluczył go z gry w tym sezonie.

Oznaczało to, że GT musiało zmieniać dostępne opcje, łącznie z wypróbowaniem Mohita Sharmy, wyznaczonego im melonika na śmierć i życie, w grze w przewadze. Sandeep Warrier, zmiennik Shamiego, na chwilę błyszczał, podczas gdy Umesh Yadav miał sezon start-stop. Spencer Johnson, jeden z ich najkosztowniejszych podpisów na aukcji, również nie znalazł żadnego wahania i został uznany za obfity.

Nieobecność Mohammeda Shamiego i słaba forma Rashida Khana zaszkodziły Gujarat Titans Obrazy AFP/Getty

Podsumowując, być może to właśnie słabnięcie Mohita podczas śmiertelnych wypadków mocno ich uderzyło. Drużyna, która w zeszłym roku miała najlepszą ekonomię zgonów, w dużej mierze dzięki Mohitowi, była teraz w tej samej fazie uważana za dużą.

Warto przeczytać!  Sanju Samson kontra Rishabh Pant kontra KL Rahul: Uczciwy wybór bramkarza Ricky'ego Pontinga na Puchar Świata T20

Zdobywszy osiem bramek w pierwszych sześciu meczach przy ekonomii 9,39, w tym zwycięskie zaklęcia przeciwko Mumbai Indians i Sunrisers Hyderabad, Mohit przeżył kryzys w połowie sezonu. Obejmuje to zdobycie 73 bramek w czterech overach bez bramek – najdroższy wynik w IPL – przeciwko Delhi Capitals. Chociaż wrócił, by wywrzeć wpływ 3 na 31 przeciwko CSK, ich szanse na play-off były prawie skończone.

Brak ugryzienia Rashida

Bramki nie padały tak często, jak by sobie tego życzył Rashid; w tym sezonie zdobył 12 bramek w dziesięciu meczach. Być może jest to również oznaka, że ​​drużyny są bardziej odważne, a zasada Impact Player zapewnia im większą głębię uderzeń, ponieważ ekonomia Rashida wynosząca 8,30 w ciągu ostatnich dwóch sezonów jest znacznie wyższa niż jego ekonomia wynosząca 6,59, kiedy wygrywali w 2022 roku.

Cztery razy w tym sezonie, najwięcej w swojej karierze IPL, Rashid uzyskał ekonomię na poziomie dziesięciu lub więcej w meczu. Ponadto po raz pierwszy od debiutu w IPL w 2017 roku Rashid nie zdobył bramki w trzech kolejnych meczach. Rashid sam mówił o konsekwencjach operacji kręgosłupa przeprowadzonej przed sezonem.

„Na początku tak się działo w kilku pierwszych meczach” – powiedział Miesięcznik krykieta. „Na przykład, kiedy grałem w kręgle, nie wszystko szło tak, jak powinno, bo do tego muszę używać pleców bardziej niż kręcenia nogami. Z tyłu głowy miałem tę dokuczliwą wątpliwość, więc nawet jeśli Miałem trochę sztywności w plecach, bałem się”.

Te utrzymujące się problemy z kontuzjami miały coraz mniejszy wpływ na jego skuteczność, co wydawało się wyraźniejsze, gdy Will Jacks uderzał go 29 runami, w tym czterema szóstkami, po dogrywce, która pomogła RCB w łatwym zwycięstwie w Ahmadabadzie.

Shashank Kishore jest starszym redaktorem naczelnym w ESPNcricinfo

Pobierz aplikację teraz


Źródło