Świat

Irak wzywa kraje do repatriacji swoich obywateli z obozowych rodzin należących do ekstremistycznej grupy IS

  • 12 czerwca, 2023
  • 3 min read
Irak wzywa kraje do repatriacji swoich obywateli z obozowych rodzin należących do ekstremistycznej grupy IS


BAGHDAD (AP) – Irak wezwał w poniedziałek kraje do repatriacji swoich obywateli z rozległego obozu w Syrii, w którym mieszkają dziesiątki tysięcy osób powiązanych z ekstremistyczną grupą Państwa Islamskiego, twierdząc, że stało się to „źródłem terroryzmu”.

Oświadczenia padły podczas konferencji w Bagdadzie na temat obozu al-Hol w północno-wschodniej Syrii. Obecni byli iraccy urzędnicy, przedstawiciel ONZ w Iraku, niektórzy członkowie międzynarodowej koalicji walczącej z IS oraz ambasadorowie kilku krajów.

Obóz Al-Hol — nazwany na cześć miasta w pobliżu granicy z Irakiem — to otwarta rana pozostawiona przez 12-letni konflikt w Syrii. Dziesiątki tysięcy ludzi trafiło do obiektu po klęsce grupy ekstremistów w Syrii w marcu 2019 roku.

W obozie przebywa około 51 000 osób, w zdecydowanej większości kobiety i dzieci, w tym żony, wdowy i inni członkowie rodzin bojowników IS, głównie Syryjczycy i Irakijczycy.

W części obozu zwanej Aneksem mieszka również około 8 000 kobiet i dzieci 60 innych narodowości. Powszechnie uważani są za najbardziej zagorzałych zwolenników IS wśród mieszkańców obozu.

Pojawiły się obawy, że dzieci w obozie były uczone przez matki ekstremistycznej ideologii. Eksperci ostrzegają, że z Al-Hol może wyłonić się przyszłe pokolenie bojowników Państwa Islamskiego.

Warto przeczytać!  Rosyjski więzień, który został lutowcem, przeszedł skąpe szkolenie, nie spodziewał się, że przeżyje

„Zakończenie sprawy obozu al-Hol stało się głównym interesem narodowym Iraku” – powiedział Ahmad Sahhaf, rzecznik irackiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, według państwowej agencji informacyjnej tego kraju.

Sahhaf wezwał społeczność międzynarodową do wezwania wszystkich krajów, których obywatele przebywają w obozie, do „jak najszybszej repatriacji ich w celu ostatecznego zamknięcia obozu”, ponieważ stał się on „niebezpiecznym epicentrum” zgromadzeń IS.

Irak repatriował 1396 rodzin z al-Hol, co stanowi 5569 jego obywateli w ciągu ostatnich tygodni, powiedział iracki doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Qasim al-Araji, który przemawiał na konferencji. Pomimo repatriacji w obozie pozostaje około 25 000 Irakijczyków, co stanowi prawie połowę jego populacji.

Populacja obozu spadła z 73 000 osób, głównie dlatego, że tysiącom jego syryjskich i irackich mieszkańców pozwolono wrócić do domu. Ale inne kraje w dużej mierze sprzeciwiają się przyjmowaniu z powrotem swoich obywateli, którzy przybyli, by dołączyć do IS po tym, jak radykalna grupa zajęła duże obszary Iraku i Syrii w 2014 roku.

Pomimo porażki grupy ekstremistycznej w Iraku w 2017 r. i Syrii w 2019 r., uśpione komórki IS nadal przeprowadzają śmiertelne ataki w obu krajach. W ciągu ostatnich lat w al-Hol popełniono makabryczne zbrodnie.

Warto przeczytać!  Ponad 100 osób zginęło w irańskich eksplozjach podczas imprezy ku czci generała zabitego w ataku amerykańskiego drona

Na początku tego miesiąca wspierane przez USA i dowodzone przez Kurdów Syryjskie Siły Demokratyczne ogłosiły, że przekazały Bagdadowi 50 irackich bojowników IS. Powiedział również, że repatriował 170 Irakijczyków mieszkających w obozie.

Kierowane przez Kurdów władze w północno-wschodniej Syrii od lat wzywają kraje do repatriacji swoich obywateli z obozu.

W zeszłym tygodniu sekretarz stanu USA Antony Blinken był współgospodarzem spotkania w Arabii Saudyjskiej ministrów spraw zagranicznych z globalnej koalicji walczącej z IS, podczas którego zapowiedział prawie 150 milionów dolarów nowego finansowania przez USA działań stabilizacyjnych w Syrii i Iraku.

___

Powiązany dziennikarz prasowy Bassem Mroue przyczynił się do powstania tego raportu z Bejrutu.


Źródło