Świat

Iran protestuje: Ofiary postrzelone w oczy nie tracą nadziei

  • 5 kwietnia, 2023
  • 6 min read
Iran protestuje: Ofiary postrzelone w oczy nie tracą nadziei


  • Autorstwa Pouya Ghorbani
  • perski BBC

Źródło obrazu, Elahe Tavokolian

Tytuł Zdjęcia,

Elahe Tavokolian, doktorantka, po postrzeleniu straciła wzrok w prawym oku

Młoda kobieta leży w szpitalnym łóżku z bandażem na prawym oku. Jej lewe oko jest zamknięte, jej usta krzywią się i jęczy z bólu.

Elahe Tavokolian został zastrzelony przez irańskie siły bezpieczeństwa podczas protestów w północno-wschodnim mieście niedaleko Mashhad we wrześniu.

Doktorantka straciła wzrok w prawym oku.

Ostrzeżenie: ten artykuł zawiera szczegóły, które mogą być niepokojące dla niektórych czytelników.

Ale dopiero trzy miesiące później poczuła się na tyle odważna, by podzielić się filmem ze swojej męki na Instagramie.

„Celowałeś w moje oczy, ale moje serce wciąż bije” – napisała w poście. „Dziękuję, że zabrałeś mi wzrok, który otworzył oczy tak wielu ludziom.

„Światło w moim sercu i nadzieja na nadchodzące dobre dni sprawią, że będę się uśmiechać. Ale twoje serce i serce twojego dowódcy stają się coraz ciemniejsze każdego dnia.

„Wkrótce dostanę szklane oko, a ty medal”.

Po zabiegu powiedziała BBC Persian, że w przyszłości planuje „wystawić kulę przed międzynarodowym sądem”.

Nie sam

Tytuł Zdjęcia,

Perskie media społecznościowe pełne są młodych ludzi, którzy twierdzą, że zostali postrzeleni w oko przez siły bezpieczeństwa

Według agencji informacyjnej działaczy na rzecz praw człowieka (HRANA), nastąpiła policyjna rozprawa, w wyniku której prawie 20 000 osób zostało aresztowanych, a 500 zabitych.

Młodzi ludzie, którzy zostali zaślepieni, mówią, że zostali wyróżnieni.

Ale dowódca irańskiej policji, generał brygady Hassan Karami, niedawno odrzucił takie zarzuty w irańskich mediach.

Powiedział, że oskarżanie jego sił o „celowe” strzelanie w twarz protestującym było „propagandą”.

Jednym z nich był Ghazal Ranjkesh, student prawa. Została zastrzelona w południowym mieście Bandar Abbas w listopadzie.

21-latka jako pierwsza otwarcie napisała w mediach społecznościowych o swojej kontuzji, aby zwiększyć świadomość.

Na filmie, który udostępniła ze swojego szpitalnego łóżka, krew sączy się z jej prawego oka, ale nadal robi palcami znak zwycięstwa.

Źródło obrazu, Ghazal Ranjkesh

Tytuł Zdjęcia,

Post Ghazala Ranjkesha zainspirował inne ofiary do zrobienia tego samego

To wideo stało się wirusowe, pokazując Irańczykom w kraju i za granicą, jak młodzi ludzie są celem władz.

Później usunęła go, aby chronić personel medyczny, którego głosy można było usłyszeć.

Ale Ghazal zapoczątkował coś wyjątkowego.

Młodzi mężczyźni i kobiety z podobnymi obrażeniami zdali sobie sprawę, że nie są sami i mogą znaleźć społeczność online, która pomoże im przejść przez traumę.

„Odgłos oczu jest głośniejszy niż jakikolwiek krzyk” – czytamy w osobistym oświadczeniu Ghazala po persku na Instagramie.

Źródło obrazu, Ghazal Ranjkesh

Tytuł Zdjęcia,

Ghazal Ranjkesh: „Naszego zwycięstwa jeszcze nie ma, ale jest blisko”

Ostatnio opublikowała swoje nowe zdjęcia. Można je pomylić z sesją modową, dopóki nie przyjrzysz się trochę bliżej.

„Ból jest nie do zniesienia, ale przyzwyczaję się do niego” – pisze. „Będę żył swoim życiem, ponieważ moja historia jest niedokończona. Nasze zwycięstwo jeszcze nie nadeszło, ale jest blisko”.

Ghazal została wyposażona w protezę oka i napisała o swoich zmaganiach z jej zaakceptowaniem. Powiedziała, że ​​przyzwyczaiła się do rany na twarzy, a nawet była z niej dumna, a operacja plastyczna była dla niej bolesna.

Ale ma ducha wojownika. „Będę świadkiem wolności jednym okiem” – napisała.

’Dowód życia’

Strach przed aresztowaniem w szpitalu był taki, że niektórzy protestujący byli zbyt przerażeni, by w ogóle szukać pomocy medycznej.

New York Times ustalił, że 500 osób z podobnymi obrażeniami szukało leczenia w trzech szpitalach w Teheranie między wrześniem a listopadem ubiegłego roku.

Źródło obrazu, Mohammad Farzi

Tytuł Zdjęcia,

Mohammad został zastrzelony na początku wrześniowych protestów

Mohammad Farzi, lat 32, artysta uliczny mieszkający w Teheranie, został zastrzelony we wrześniu. Birdshot, rodzaj śrutu do strzelby, utkwił mu w oku.

– Nie żałuję – mówi. „Jestem dumny, że poświęciłem swoje oko dla wolności ludzi”.

Mimo ryzyka trafił do szpitala, a jego oko można uratować. Ale skończyły mu się pieniądze i został zmuszony do przerwania leczenia przed trzecią operacją.

„Głównym problemem jest wsparcie finansowe, psychologiczne i medyczne” – mówi Mohammad.

Szacuje się, że wydał ponad 2500 dolarów (2000 funtów) na opłaty szpitalne.

Dr Mohammad Jafar Ghaempanah jest jednym z prawie 400 okulistów, którzy podpisali oficjalny list wzywający władze do udzielenia większego wsparcia poszkodowanym.

Mówi, że zaślepieni protestujący zostaną na zawsze naznaczeni w społeczeństwie.

„Do końca życia ta młoda osoba będzie żywym dowodem represji ze strony Iranu” – powiedział w filmie, który również stał się wirusowy.

Źródło obrazu, Mohammad Farzi

Tytuł Zdjęcia,

Elahe Tavokolian (L) pozowała do zdjęcia w szpitalu z Mohammadem Farzim (P) i Kosarem Eftekhari (C)

Mohammad był zdeterminowany, aby wsparcie online, które otrzymuje, przerodziło się w prawdziwe przyjaźnie.

Wraz z ranną kobietą, Kosar Eftekhari, przebył prawie 900 km (560 mil), aby zobaczyć Elahe w szpitalu przed poważną operacją.

– To jedyne, co możemy zrobić – mówi. „Znamy ból, cierpienie i musimy być dla siebie nawzajem”.

Udostępnili zdjęcie w mediach społecznościowych – wszyscy kontuzjowani, ale robiący znak zwycięstwa.

Pomimo bólu Elahe opublikowała post na Instagramie po operacji. Podziękowała swojemu ojcu, Mohammadowi i Kosarowi za to, że byli przy niej.

„Nadzieja rozkwita w mojej ranie” – napisała.


Źródło