Świat

Iran ukrył broń wśród pomocy związanej z trzęsieniem ziemi, aby wycelować w wojska amerykańskie, mówi przeciek

  • 7 maja, 2023
  • 7 min read
Iran ukrył broń wśród pomocy związanej z trzęsieniem ziemi, aby wycelować w wojska amerykańskie, mówi przeciek


Według tajnego wywiadu USA i izraelskiego urzędnika wojskowego zaznajomionego materia.

Odkrycia, przedstawione w wycieku amerykańskich tajemnic krążących na platformie komunikacyjnej Discord i uzyskane przez The Washington Post, rodzą poważne pytania o zdolność Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników do przechwytywania broni pochodzącej z Iranu, używanej rutynowo do atakowania amerykańskiego personelu, partnera sił zbrojnych i ludności cywilnej na Bliskim Wschodzie. Ściśle tajny dokument, który nie został wcześniej ujawniony, wzmacnia wcześniejsze doniesienia o rzekomych wysiłkach Iranu w celu ukrycia obronnego sprzętu wojskowego w ramach dostaw pomocy dla Syrii po lutowej katastrofie, która spustoszyła ten kraj i sąsiednią Turcję.

Oficer obrony USA, pod warunkiem zachowania anonimowości w celu omówienia poufnych ujawnień, odmówił zajęcia się autentycznością dokumentu, ale powiedział, że opisana w nim działalność jest zgodna z wcześniejszymi wysiłkami irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, aby „wykorzystać pomoc humanitarną skierowaną do Iraku i Syrii” jako sposób na dostarczanie materiałów grupom powiązanym z IRGC”.

Misja Iranu przy ONZ nie zwróciła prośby o komentarz. W zeszłym miesiącu irańscy urzędnicy powiedzieli agencji informacyjnej Reuters, że ich raport, szczegółowo opisujący rzekome wykorzystanie przez Teheran samolotów transportowych do przemytu systemów obrony powietrznej do Syrii pod pozorem pomocy przy trzęsieniu ziemi, był „nieprawdziwy”. Reuters przypisał swoje doniesienia dziewięciu osobom w Syrii, Iranie, Izraelu i na Zachodzie.

USA zmagają się z irańskimi prowokacjami na Bliskim Wschodzie

Domniemany przemyt broni ofensywnej przez Iran do Syrii obejmuje m.in nieokreślonej broni strzeleckiej, amunicji i dronów, zgodnie z ujawnioną oceną wywiadu USA. Dokument mówi, że te dostawy zostały zrealizowane przy użyciu konwojów pojazdów z Iraku, koordynowanych przez tamtejsze przyjazne grupy bojowników i Siły Quds, elitarną irańską jednostkę ekspedycyjną, która specjalizuje się w zarządzaniu zastępczymi bojownikami i zbieraniu danych wywiadowczych.

Warto przeczytać!  Rosja używa ataku dronów do ograniczania parad, ukrywania strat wojennych: ISW

Izraelski urzędnik wojskowy, który podobnie jak inne osoby, z którymi rozmawiano na potrzeby tego raportu, wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości w celu omówienia wrażliwych informacji, potwierdził, że Siły Quds były zaangażowane w taką działalność.

Bezpośrednio po trzęsieniu ziemi Iran i jego sojusznicy szybko podjęli działania, aby wykorzystać chaos, jak twierdzi dokument wywiadu, który wyciekł. 7 lutego, dzień po tym, jak katastrofa zrównała z ziemią dziesiątki domów i innych budynków, rozpoczynając desperackie działania ratunkowe, grupa milicji z Iraku „rzekomo zorganizowała transfer karabinów, amunicji i 30 UAV ukrytych w konwojach z pomocą w celu wsparcia przyszłych ataków na siły amerykańskie w Syrii” – czytamy. UAV to wojskowy skrót oznaczający bezzałogowy statek powietrzny.

13 lutego oficer Quds Force polecił irackiej grupie milicji, aby „wbudowała broń w legalną pomoc w przypadku trzęsienia ziemi”, jak wynika z ujawnionego amerykańskiego dokumentu, zauważając, że inny oficer Quds Force prowadził listę „setek” pojazdów i towarów, które wjechały do ​​Syrii z Iraku po trzęsieniu ziemi, najwyraźniej starając się ustalić, dokąd kierowała się cała broń będąca przedmiotem handlu.

Irackie antyamerykańskie bojówki to nie tylko irańskie zastępstwa

Amerykańska ocena, która wyciekła, dotyczy również „szefa sztabu PMC”, co najwyraźniej odnosi się do Abu Fadaka Al-Mohammedawiego, wyższego urzędnika w irackich Siłach Mobilizacji Ludowej. Konsorcjum szyickich milicji, sprzymierzone w wielu przypadkach z Iranem, otrzymuje fundusze od rządu irackiego za pośrednictwem oficjalnego organu państwowego, Komitetu Mobilizacji Ludowej (PMC).

Grupa zaprzeczyła twierdzeniom, że jej podmioty stowarzyszone wykorzystywały przesyłki pomocy humanitarnej jako kanał dostaw broni. Pakiety pomocy zostały zatwierdzone przez rząd iracki i dotarły do ​​potrzebujących Syryjczyków, powiedział rzecznik Moayad Al Saadi. Powiedział, że takie zarzuty „nie zniechęcą narodu irackiego do pomagania syryjskim braciom i wspierania ich w humanitarnej męce, z dala od jakichkolwiek względów politycznych lub innych”.

Warto przeczytać!  Pracownicy Trump Mar-a-Lago przenieśli pudła na dzień przed przybyciem FBI po dokumenty

Dane wywiadu, które wyciekły, zwracają uwagę na niewygodną rzeczywistość: nawet gdy 2,5 tys.

Premier Iraku, Mohammed Shia al-Sudani, objął urząd w zeszłym roku przy wsparciu ugrupowań powiązanych z Iranem. Rzecznik odmówił udzielenia odpowiedzi w protokole. Jednak wysoki urzędnik w jego biurze zaprzeczył ustaleniom zawartym w amerykańskim dokumencie, nazywając je „fałszywymi” i mówiąc, że nie ma żadnego pretekstu do dostarczania broni grupom w Syrii, które współpracują z Iranem.

„W rzeczywistości granice są szeroko otwarte; w rzeczywistości nadal cierpimy z powodu nielegalnych przemykających się przez syryjską granicę” – powiedział ten urzędnik. „Co oznacza, że ​​jeśli te dokumenty są prawdziwe, jest to możliwe w każdej chwili. Po co czekać na konwój z pomocą jako usprawiedliwienie?

Izrael obrał za cel konwoje podejrzane o przewożenie broni do Syrii i Libanu, jak wynika z ujawnionych dokumentów wywiadowczych, ale ryzyko trafienia w dostawy humanitarne w dobrej wierze stanowiło wyzwanie. Jest „bardzo prawdopodobne”, że Izraelczycy będą kontynuować swoje działania przechwytujące, ale wymagają „bardziej rygorystycznego potwierdzenia wywiadu przed uderzeniem w rzekomą pomoc” – czytamy w dokumencie.

Biden ostrzega Iran po starciu sił USA z grupami pośredników w Syrii

W Syrii, gdzie około 900 żołnierzy amerykańskich współpracuje z lokalnymi siłami, aby stłumić odrodzenie Państwa Islamskiego, zagrożenie ze strony grup sprzymierzonych z Iranem jest stałe, twierdzą urzędnicy amerykańscy.

Na przykład w marcu amerykański wykonawca pracujący w tamtejszej bazie został zabity przez drona, który według Pentagonu był wyprodukowany w Iranie. Atak zranił tam innego wykonawcę, a kilku członków amerykańskiej służby odniosło obrażenia głowy w wyniku eksplozji.

Warto przeczytać!  Protestujący, którzy zaginęli, gdy Chiny pogłębiają represje

Urzędnicy amerykańscy są przekonani, że dron, który zabił amerykańskiego wykonawcę Scotta Dubisa, nie został przemycony do kraju w jednym z konwojów pomocy ofiarom trzęsienia ziemi, powiedział urzędnik obrony USA, odmawiając podania dalszych szczegółów.

Dubis, wieloletni kontraktor wojskowy USA z Karoliny Południowej, zginął 23 marca podczas pracy nad pojazdem opancerzonym w amerykańskiej bazie niedaleko miasta Hasakah w północno-wschodniej Syrii. Hangar, w którym pracował podczas ataku, nie był tak dobrze chroniony jak reszta bazy, powiedział drugi urzędnik wojskowy USA. Urzędnik powiedział, że system obrony powietrznej Avenger miał chronić przed zagrożeniami z powietrza i nie jest jasne, dlaczego i jak system nie zaatakował drona.

Wkrótce po śmierci Dubisa amerykańskie myśliwce uderzyły w wspierane przez Iran bojówki, które uważa się za odpowiedzialne za atak, co wywołało surowe ostrzeżenie dla Teheranu od prezydenta Bidena, który powiedział, że Stany Zjednoczone zareagują siłą na brutalne ataki na amerykański personel.

Mike Dubis, starszy brat Scotta Dubisa, powiedział The Post, że amerykańscy urzędnicy nie przekazali jego rodzinie żadnych szczegółów dotyczących śledztwa. Powiedział, że brak informacji jest przygnębiający, ponieważ pozostają poważne pytania dotyczące tego, w jaki sposób bojownicy byli w stanie przebić się przez obronę amerykańskiej bazy wojskowej.

„Wygląda na to, że nie robi się wystarczająco dużo, aby temu zapobiec” – powiedział Mike Dubis.

Salim relacjonował z Bagdadu, a Hendrix z Jerozolimy. Louisa Loveluck z Londynu przyczyniła się do powstania tego raportu.


Źródło