Polska

Irlandia, Polska i Słowenia przyglądają się przewodniczeniu organu wojskowego UE – Euractiv

  • 10 kwietnia, 2024
  • 5 min read
Irlandia, Polska i Słowenia przyglądają się przewodniczeniu organu wojskowego UE – Euractiv


Rozpoczęła się kampania na rzecz znalezienia nowego przewodniczącego najwyższego organu wojskowego UE, Komitetu Wojskowego UE (EUMC), a trzy kraje wystawiły kandydatów na to stanowisko na miesiąc przed wyborami europejskimi.

Oczekuje się, że 27 Szefów Obrony UE (CHOD) wybierze przyszłego przewodniczącego EUMC 15 maja, zastępując urzędującego austriackiego generała Roberta Briegera, który zakończy swoją kadencję w maju 2025 r.

Choć stanowisko to może nie cieszy się dużym prestiżem, jest niezwykle istotne, ponieważ piastujący go doradza głównemu dyplomacie UE – obecnie Josepowi Borrelowi – który stoi na czele służby dyplomatycznej bloku (ESDZ).

Choć nie jest to stanowisko wśród najwyższych stanowisk w UE, w tym szefa Rady Europejskiej, Komisji i Parlamentu, ani najwyższego stanowiska dyplomatycznego, co ulegnie zmianie po czerwcowych wyborach, wyścig prawdopodobnie będzie miał wpływ na przydzielanie tek komisarzy.

Tym razem wojna Rosji na Ukrainie umieściła politykę obronną na pierwszym miejscu w programie działań bloku, co podniosło atrakcyjność tego zadania.

Podobnie jak w przypadku poprzednich urzędników, na program wpływ miała także historia i tradycja ich własnego kraju, na przykład austriacki Brieger uważnie obserwował Bałkany Zachodnie, a jego poprzednik włoski generał Claudio Graziano – kontynentowi afrykańskiemu.

Warto przeczytać!  „Złość” Lewandowskiego i „upokorzenie” Mołdawii – droga Polski do barażu Walii o Euro

Według osób poinformowanych w tej sprawie, po kilku miesiącach kampanii o czołowe miejsce w wyścigu o czołowe miejsce ubiegają się trzy kraje – Słowenia i Irlandia, które wyprzedziły Polskę.

Oferta Irlandii, przewidująca zwolnienie z udziału w działaniach wojskowych UE, jest przykładem tego, jak ważna dla neutralnego kraju stała się współpraca wojskowa i w ciągu ostatnich dwóch lat zapoczątkowała dyskusję na temat znaczenia jego neutralności w świetle Zmieniający się krajobraz bezpieczeństwa w Europie.

Dublin zaproponował obecnego szefa sztabu kraju, generała porucznika Seána Clancy’ego. Jeśli zostanie mianowany, stanie się także pierwszym od 100 lat czterogwiazdkowym generałem kraju.

Obserwatorzy twierdzą, że ubieganie się tego kraju o to stanowisko wskazuje na rosnące zainteresowanie zdolnościami UE w zakresie zarządzania kryzysowego, zwłaszcza jako kraju o długiej historii zaangażowania w misje pokojowe.

Tymczasem oferta Słowenii oferowałaby kompromisowego kandydata, który mógłby działać jako łącznik między UE a NATO, ponieważ zwolennicy uważają, że ze względu na swoje uwarunkowania geograficzne i historyczne byłaby ona w stanie dobrze zrównoważyć priorytety w całym bloku.

Lublana przedstawiła swojego obecnego szefa Sztabu Generalnego, generała porucznika Roberta Glavaša, który jest uważany za najbardziej doświadczonego z całej trójki, ponieważ był związany z Misją NATO w Kosowie (KFOR) i Międzynarodowymi Siłami Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) w Afganistanie.

Warto przeczytać!  Najciekawsze i najdziwniejsze rzeczy do zobaczenia i zrobienia w Polsce

Glavaš jest również uważany za kandydata o najlepszych kontaktach, a znawcy wskazują na jego bliskie powiązania z Naczelnym Dowódcą Sił Sojuszniczych Stanów Zjednoczonych w Europie (SACEUR), generałem Christopherem Gerardem Cavolim, z którym służył w Afganistanie.

Znawcy twierdzą, że bliskie powiązania z USA byłyby szczególnie przydatne, gdyby były prezydent USA Donald Trump wrócił do Białego Domu i zadał pytania dotyczące zaangażowania USA w bezpieczeństwo europejskie.

Polska, trzeci zainteresowany kraj, również wyjaśniła swoje zwiększone zainteresowanie kluczowymi stanowiskami pracy w polityce zagranicznej i obronności.

Bezpieczeństwo było główną troską rządu Warszawy na długo przed wojną Rosji z Ukrainą, ale inwazja na pełną skalę była dla niego potwierdzeniem jego wcześniejszej oceny zagrożenia.

W efekcie Polska zdecydowała się na szybki wzrost wydatków na obronę do ok. 4% PKB, z czego nowy centroprawicowy rząd Tuska, pomimo prawdopodobnej polityki oszczędnościowej, nie odstąpił.

Znana ze swojego silnego przywiązania do NATO jako kamienia węgielnego obronności Europy, Warszawa w ostatnim czasie także coraz częściej zaczęła zabiegać o silniejszą rolę UE w obronności.

Nominacja generała broni Sławomira Wojciechowskiego, obecnego Przedstawiciela Wojskowego kraju przy UE i NATO, przez wielu postrzegana jest jako pomost pomiędzy obydwoma celami.

Warto przeczytać!  Polacy szukają bezpieczeństwa w inwestycjach w złoto w niespokojnych czasach za swoimi wschodnimi granicami

Na tym stanowisku Polacy mają nadzieję, że środki unijne w większym stopniu wesprą politykę obronną – mówił w zeszłym miesiącu minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, komentując nominację.

Warszawa mogłaby jednak być bardziej zainteresowana stanowiskiem komisarza Przemysłu Obronnego, gdyby miało ono zostać powołane przez kolejną Komisję. Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski zasygnalizował zainteresowanie tą pracą, co może być dla Warszawy priorytetem.

Miałaby jednak wtedy mniejsze szanse, mając już na koncie głównego doradcę wojskowego UE.

[Edited by Rajnish Singh/Alice Taylor]

Przeczytaj więcej z Euractiv

Zapisz się teraz do naszego biuletynu Wybory do UE Dekodowane




Źródło