Świat

Irlandzka konstytucja nadal mówi, że miejsce kobiet w kuchni

  • 9 marca, 2024
  • 5 min read
Irlandzka konstytucja nadal mówi, że miejsce kobiet w kuchni


Wiadomości ze świata


Irlandzki premier Leo Varadkar przyznał się do porażki w głosowaniu nad dwiema poprawkami do konstytucji, które poszerzałyby definicję rodziny i usuwały sformułowania na temat roli kobiety w domu. Wyniki sobotniego głosowania pokazały, że oba referenda zakończyły się niepowodzeniem, co było ciosem dla jego rządu.

Varadkar nalegał na zapisanie równości płci w konstytucji i zaplanował głosowanie na piątek, w Międzynarodowy Dzień Kobiet.

Przeciwnicy argumentowali, że sformułowanie zmian zostało słabo przemyślane, a niektórzy wyborcy wyrazili obawę, że zmiany doprowadzą do niezamierzonych konsekwencji.

Varadkar, który nalegał, aby głosowanie miało na celu zapisanie równości płci w konstytucji poprzez usunięcie „bardzo staromodnego języka” i próbę uznania realiów współczesnego życia rodzinnego, stwierdził, że jest jasne, że poprawki zostały „całkowicie odrzucone przy przyzwoitej frekwencji”.

Irlandzki premier Leo Varadkar przyznał, że jego referendum w sprawie poszerzenia definicji rodziny i ról kobiet zostało odrzucone. AP

„Naszym obowiązkiem było przekonanie większości ludzi do głosowania na „tak”, ale wyraźnie nam się to nie udało” – powiedział Varadkar.

Przeciwnicy argumentowali, że sformułowanie zmian zostało źle przemyślane – argument, który najwyraźniej zyskał na popularności w ostatnich dniach kampanii.

Wyborcy stwierdzili, że byli zdezorientowani pytaniami, a inni wyrazili obawę, że zmiany doprowadzą do niezamierzonych konsekwencji.

Warto przeczytać!  Nowozelandka pozywa chłopaka za to, że nie podwiózł jej na lotnisko

Wybory postrzegano jako część ewolucji Irlandii od konserwatywnego kraju w przeważającej mierze rzymskokatolickiego, w którym rozwody i aborcja były nielegalne, do społeczeństwa coraz bardziej zróżnicowanego i społecznie liberalnego.

Według Głównego Urzędu Statystycznego odsetek mieszkańców wyznania katolickiego spadł z 94,9% w 1961 r. do 69% w 2022 r.

Transformacja społeczna znalazła odzwierciedlenie w szeregu zmian w irlandzkiej konstytucji, która pochodzi z 1937 r., chociaż kraj był formalnie znany jako Republika Irlandii dopiero w 1949 r.

Irlandzcy wyborcy zalegalizowali rozwody w referendum w 1995 r., poparli małżeństwa osób tej samej płci w głosowaniu w 2015 r. i uchyliły zakaz aborcji w 2018 r.

Referendum usunęłoby fragment stwierdzający, że miejsce kobiety w domu jest „dobrem wspólnym”. AP

Pierwsze pytanie dotyczyło części konstytucji, która zobowiązuje się do ochrony rodziny jako podstawowej komórki społeczeństwa.

Wyborcy zostali poproszeni o usunięcie odniesienia do małżeństwa jako podstawy, „na której opiera się rodzina” i zastąpienie go klauzulą, że wspomniane rodziny można założyć „na małżeństwie lub innym trwałym związku”. Jeśli zostanie przyjęta, byłaby to 39. poprawka do konstytucji.

Proponowana 40. poprawka usunęłaby wzmiankę, że miejsce kobiety w domu zapewnia dobro wspólne, którego nie może zapewnić państwo, oraz usunęłaby stwierdzenie, że wspomniane matki nie powinny być zobowiązane do pracy ze względu na konieczność ekonomiczną, jeżeli zaniedbałoby to swoje obowiązki w domu.

Warto przeczytać!  Globalna gospodarka jest obciążona wojną, niepewnością i niestabilnością, ostrzega szef handlu

Dodałaby klauzulę mówiącą, że państwo będzie dążyć do wspierania „wzajemnego zapewniania opieki przez członków rodziny”.

Poprzednie referenda w historii Irlandii obejmowały legalizację rozwodów i małżeństw osób tej samej płci. AP

Debata była mniej napięta niż spory dotyczące aborcji i małżeństw homoseksualnych. Zmiany poparły wszystkie główne partie polityczne Irlandii, w tym centrowi partnerzy koalicji rządowej Fianna Fail i Fine Gael oraz największa partia opozycyjna Sinn Fein.

Jedną z partii politycznych, która wzywała do głosowania na „nie”, była Aontú, grupa tradycjonalistyczna, która oddzieliła się od Sinn Fein w związku z poparciem większej partii dla legalnej aborcji. Przywódca Aontú Peadar Tóibín powiedział, że sformułowanie rządu jest tak niejasne, że doprowadzi do sporów prawnych, a większość ludzi „nie wie, jakie jest znaczenie trwałego związku”.

Centra bezpłatnych porad prawnych, prawnicza organizacja charytatywna, wyraziły zaniepokojenie zmianą w części poświęconej opiece, która zawierała „szkodliwe stereotypy, takie jak koncepcja, że ​​świadczenie opieki… stanowi prywatną odpowiedzialność nieopłacanych członków rodziny bez żadnej gwarancji wsparcia ze strony państwa”.

Aontú, grupa tradycjonalistów, która oddzieliła się od Sinn Fein, nalegała, aby obywatele Irlandii głosowali na „nie”. AP

Niektórzy działacze na rzecz praw osób niepełnosprawnych argumentowali, że nacisk na opiekę traktuje osoby niepełnosprawne jako ciężar, a nie osoby posiadające prawa, które powinny być gwarantowane przez państwo.

Warto przeczytać!  Żołnierze NATO przekraczają polską Wisłę w ramach głównych ćwiczeń gotowości

Sondaże opinii publicznej sugerowały poparcie dla strony „tak” w obu głosach, ale wielu wyborców pozostało niezdecydowanych w miarę zbliżania się piątkowych wyborów – organizowanych z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet – a niektórzy twierdzili, że uważają tę kwestię za zbyt zagmatwaną lub zbyt pośpiechową, aby zmienić konstytucję.

„Myślałam, że zrobiono to zbyt pośpiesznie” – powiedziała Una Ui Dhuinn, pielęgniarka z Dublina. „Czułem, że nie mamy wystarczająco dużo czasu, aby o tym pomyśleć i przeczytać o tym. Dlatego dla bezpieczeństwa pomyślałem: „nie, nie” – bez zmian.

Caoimhe Doyle, doktorantka, stwierdziła, że ​​głosowała za zmianą definicji rodziny, ale nie za poprawką dotyczącą opieki, ponieważ „nie sądzę, żeby zostało to zbyt dobrze wyjaśnione”.

„Istnieje obawa, że ​​zdejmą z państwa ciężar opieki nad rodzinami” – stwierdziła.




Załaduj więcej…





Skopiuj adres URL, aby go udostępnić


Źródło