Świat

Izrael-Gaza: Dziecko uratowane z łona martwej matki po izraelskim ataku

  • 23 kwietnia, 2024
  • 5 min read
Izrael-Gaza: Dziecko uratowane z łona martwej matki po izraelskim ataku


Podpis wideo, Dziecko urodzone przez cesarskie cięcie w trybie pilnym, po śmierci matki w Gazie

Sabreen nie żyła, zanim zdążyła spojrzeć dziecku w oczy i je objąć.

Młoda matka nosiła dziecko przez siedem i pół miesiąca ciąży. Były to dni i noce ciągłego strachu, ale Sabreen miała nadzieję, że szczęście rodziny utrzyma się do końca wojny.

To szczęście zniknęło w huku i ogniu eksplozji na godzinę przed północą 20 kwietnia.

Izraelczycy zrzucili bombę na dom rodziny al-Sakani w Rafah, gdzie spała Sabreen wraz z mężem i drugą córką pary – trzyletnią Malak.

Sabreen odniosła rozległe obrażenia, a jej mąż i Malak zginęli, ale gdy ratownicy dotarli na miejsce, dziecko wciąż żyło w łonie matki.

Natychmiast przewieźli Sabreen do szpitala, gdzie lekarze przeprowadzili awaryjne cesarskie cięcie, aby urodzić dziecko.

Tytuł Zdjęcia, Dziewczynka została już umieszczona w inkubatorze

Sabreen nie udało się uratować, ale lekarze pracowali nad reanimacją dziecka, delikatnie uderzając ją w klatkę piersiową, aby stymulować oddychanie. Do jej płuc wpompowano powietrze.

„Urodziła się z ciężką niewydolnością oddechową” – powiedział dr Mohammed Salama, ordynator oddziału ratunkowego noworodków w szpitalu Emirati w Rafah.

Ale dziecko – które ważyło zaledwie 1,4 kg (3,1 funta) – przeżyło ciężką próbę porodu.

Lekarz napisał słowa „dziecko męczennika Sabreen al-Sakani” na kawałku taśmy i przykleił ją do jej ciała. Następnie umieszczono ją w inkubatorze.

„Możemy powiedzieć, że nastąpił pewien postęp w jej stanie zdrowia” – stwierdziła dr Salama.

„Ale sytuacja jest nadal zagrożona. Ten zespół niewydolności oddechowej jest pierwotnie spowodowany przedwczesnym porodem. To dziecko powinno znajdować się w tym czasie w łonie matki, ale została pozbawiona tego prawa”.

Lekarz spodziewa się, że pozostanie w szpitalu maksymalnie przez miesiąc.

„Potem zobaczymy, czy odejdzie… Oto największa tragedia. Nawet jeśli to dziecko przeżyje, urodziło się jako sierota” – powiedziała dr Salama.

Nie było już rodziców, którzy mogliby nadać dziecku imię. Jej zmarła siostra Malak chciała, żeby nazywano ją Rouh, co po arabsku oznacza duszę lub ducha. Ale na pamiątkę swojej matki nazwano ją Sabreen.

Członkowie rodziny, którzy przeżyli, zebrali się w szpitalu, rozdarci pomiędzy praktycznymi kwestiami związanymi z tworzeniem nowego życia rodzinnego dla osieroconej małej Sabreen a smutkiem i złością.

Babcia ze strony matki dziecka, Mirvat al-Sakani, mówiła o „niesprawiedliwości i oszczerstwach”, jakie spotkały ludzi, którzy „nie mają z niczym nic wspólnego”.

„Moja córka była w ciąży i miała w swoim ciele płód, a jej córka jest z nią i mój syn był z nimi” – powiedziała.

„Mój syn zamienił się w części ciała i jeszcze go nie odnaleziono. Nie rozpoznają go… dlaczego ich obierają za cel? Nie wiemy dlaczego i jak. Nie wiemy… ich celem są tylko kobiety i dzieci”.

Wujek dziecka, Rami al-Szejk, powiedział, że jej ojciec pracował z nim jako fryzjer.

„Co jest ich winą, cała rodzina wymazana z rejestru stanu cywilnego, a jedyną ocalałą jest mała dziewczynka?” on zapytał.

„To są zwykli cywile”.

Babcia ze strony ojca Sabreen, Ahalam al-Kurdi, obiecała, że ​​wychowa dziecko. „Ona jest moją miłością, moją duszą. Jest wspomnieniem swojego ojca. Zaopiekuję się nią.”

Ministerstwo zdrowia w Gazie kierowane przez Hamas twierdzi, że spośród 34 000 osób zabitych w Gazie od rozpoczęcia wojny 7 października co najmniej dwie trzecie to kobiety i dzieci.

Według izraelskich danych Izrael rozpoczął ofensywę po tym, jak zginęło około 1200 Izraelczyków i obcokrajowców, głównie cywilów, a 253 innych zostało zabranych z powrotem do Gazy jako zakładników.

Izraelskie wojsko upiera się, że nie atakuje cywili i oskarża Hamas o wykorzystywanie ludności jako żywej tarczy.

W izraelskich nalotach na Rafah w nocy 20 kwietnia zginęło także 15 dzieci z dalszej rodziny al-Aal.

Ojciec kilkorga dzieci, Abed al-Aal, powiedział, że jego tożsamość została wymazana, gdy wszystkie jego dzieci i jego żona zginęły.

„Pokaż mi jednego mężczyznę wśród nich. Wszyscy to dzieci i kobiety” – powiedział.

W oświadczeniu izraelskiego wojska przesłanym do BBC po atakach napisano: „W podanych momentach IDF zaatakowało kilka celów wojskowych organizacji terrorystycznych w Gazie, w tym obiekty wojskowe, stanowiska startowe i uzbrojonych terrorystów”.

Szacuje się, że obecnie w Rafah tłoczy się 1,4 miliona ludzi, którym na początku wojny izraelskie siły zbrojne nakazały przenieść się na południe w bezpieczne miejsce.

Jednak w ostatnich dniach narosły spekulacje, że siły izraelskie wkrótce wkroczą do Rafah, aby kontynuować walkę z Hamasem.

Stany Zjednoczone zaapelowały do ​​Izraela, aby przyjął raczej ukierunkowane podejście niż rozpoczynał inwazję na Rafah na pełną skalę, co mogłoby przyspieszyć jeszcze większy kryzys humanitarny.


Źródło

Warto przeczytać!  Ukraińskie kołowe wozy bojowe BTR-4 sieją spustoszenie w Bakhmut i ponoszą ciężkie straty