Świat

Izrael-Hezbollah: Mapowanie skali zniszczeń spowodowanych atakami transgranicznymi

  • 23 lipca, 2024
  • 10 min read
Izrael-Hezbollah: Mapowanie skali zniszczeń spowodowanych atakami transgranicznymi


Źródło obrazu, Zdjęcia Getty’ego

Zniszczenia, zniszczenia i strach na granicy izraelsko-libańskiej

  • Autor, Ahmed Nour, Peter Ball i zespół dziennikarstwa wizualnego BBC World Service
  • Rola, BBC Arabic i BBC World Service

Analiza BBC ujawniła skalę zniszczeń, jakie poczyniły trwające dziewięć miesięcy walki między libańską organizacją zbrojną Hezbollah a Izraelem.

Zdjęcia satelitarne, obrazy radarowe i zapisy działań wojennych pokazują, że całe społeczności zostały przesiedlone, a tysiące budynków i duże połacie otwartego terenu na granicy Izraela i Libanu uległy zniszczeniu.

Obie strony jak dotąd unikały wojny totalnej, jednak dowody wskazują, że niemal codzienne ataki niszczą społeczności zarówno w Izraelu, jak i w Libanie.

Obecne walki rozpoczęły się, gdy Hezbollah wystrzelił rakiety w pozycje izraelskie, co grupa określiła jako wyraz solidarności z Palestyńczykami, dzień po wybuchu wojny Izrael-Gaza. Ofensywa militarna Izraela w Gazie została wywołana przez bezprecedensowy atak Hamasu na Izrael 7 października 2023 r.

Źródło obrazu, Zdjęcia Getty’ego

Dane zebrane przez amerykański projekt Armed Conflict Location and Event Data Project (Acled) i przeanalizowane przez BBC sugerują, że obie strony przeprowadziły łącznie 7491 ataków transgranicznych w okresie od 8 października 2023 r. do 5 lipca 2024 r. Liczby te wskazują, że Izrael przeprowadził ich około pięć razy więcej niż Hezbollah.

ONZ podaje, że w wyniku ataków ponad 90 000 osób w Libanie zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów, a w izraelskich atakach zginęło około 100 cywilów i 366 bojowników Hezbollahu.

Władze Izraela poinformowały, że 60 000 cywilów musiało opuścić swoje domy, a 33 osoby, w tym 10 cywilów, zginęły w wyniku ataków Hezbollahu.

Zniszczenia budynków w południowym Libanie

Analiza ujawnia, że ​​ponad 60% społeczności przygranicznych w Libanie doznało jakiegoś rodzaju szkód w wyniku izraelskich ataków lotniczych i artyleryjskich. Na dzień 10 lipca ponad 3200 budynków mogło zostać uszkodzonych.

Wyniki zostały zebrane przez Coreya Schera z City University of New York Graduate Center. Opierają się na porównaniach dwóch oddzielnych obrazów, ujawniających zmiany w wysokości lub strukturze budynków, co sugeruje uszkodzenia.

Najbardziej ucierpiały prawdopodobnie miasta Aita el Shaab, Kfar Kila i Blida.

Według Acled, Aita el Shaab była celem licznych ataków – od października doszło tam do co najmniej 299 ataków.

Szczególnie ucierpiały budynki znajdujące się wzdłuż głównej drogi miasta, w tym restauracje i sklepy.

Niestety, nie możemy wyświetlić tej części artykułu na tej lekkiej stronie mobilnej.

BBC rozmawiała z burmistrzem Aita el Shaab, który opisał miasto „tak, jakby nawiedziło je trzęsienie ziemi”.

Opuścił Aita el Shaab wraz z rodziną tuż po rozpoczęciu działań wojennych w październiku ubiegłego roku, ale jak twierdzi, wracał tam niemal co dwa tygodnie, głównie po to, by uczestniczyć w pogrzebach.

„Za każdym razem, gdy tam jestem, czuję, że się zmieniło. Widok zniszczeń jest po prostu okropny” – powiedział BBC.

„Domy Aita stały się zwykłymi strukturami. Zniszczone zostały zredukowane do gruzów. Te, które nadal stoją, są niezamieszkane”, dodał.

Pan Tehini wspomina, że ​​widział już zniszczenia miasta w przeszłości, głównie podczas wojny między Izraelem a Hezbollahem w 2006 r., ale twierdzi, że tym razem bomby spowodowały o wiele większe zniszczenia.

Wyjaśnił, że uszkodzeniu uległa cała infrastruktura, łącznie z siecią energetyczną i systemem zaopatrzenia w wodę.

„Nasz dom nadal stoi. Ale to tylko wygląd. Wszystko jest zrujnowane”. dodał

Zniszczone centra miast

Według Acled, w mieście Kfar Kila doszło do ponad 200 ataków, w wyniku których uszkodzeniu uległo kilka supermarketów i punktów usługowych w centralnej części miasta

Niestety, nie możemy wyświetlić tej części artykułu na tej lekkiej stronie mobilnej.

Według Acleda, od października miasto Blida zostało uderzone co najmniej 130 razy. W wyniku ataków uszkodzonych zostało kilka budynków i apteka.

Zniszczenia objęły głównie centralną część miasta, gdzie zlokalizowane są główne punkty usługowe, sklepy i obiekty.

Dr Burcu Ozcelik, starszy pracownik naukowy ds. bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie w Rusi, powiedział, że Izrael bierze na celownik miasta położone w rejonie przygranicznym, ponieważ są to obszary, na których Hezbollah jest głęboko zakorzeniony.

„Izrael uważa, że ​​dysponuje wystarczającą ilością udokumentowanych dowodów na istnienie sieci umocnień i tuneli w pobliżu domów”.

Powiedziała, że ​​Izrael atakuje ten obszar, aby wysłać Hezbollahowi sygnał, że „nie powinni tam być”, ale uważa, że ​​Hezbollah nie mógłby sobie wyobrazić ewakuacji.

„USA próbowały znaleźć rozwiązanie pośrednie, takie jak nakłonienie Hezbollahu do wycofania się cztery mile od granicy. Hezbollah odrzucił to”.

Siły Obronne Izraela (IDF) poinformowały BBC, że przeprowadziły ataki na cele wojskowe, aby „usunąć zagrożenie, jakie Hezbollah stwarza dla Izraela, jego obywateli i ich domów”.

Zniszczenia spowodowane ogniem w Izraelu

Po drugiej stronie granicy, w północnym Izraelu, budynki również zostały zniszczone w wyniku ataków z drugiej strony.

Izraelskie media podały, że od października uszkodzonych zostało ponad 1000 budynków. Skontaktowano się z IDF i izraelskim Ministerstwem Obrony, ale nie chcieli oni komentować sprawy.

Ale to zniszczenie ziemi było tutaj znaczące.

Dr Yin przetworzył dane z publicznie dostępnych zdjęć satelitarnych, wykonanych w bliskiej podczerwieni i podczerwieni krótkofalowej (które znajdują się poza widzialnym spektrum), aby zidentyfikować obszary, które podejrzewa się o spalenie.

Porównano te dane ze zdjęciami satelitarnymi i doniesieniami lokalnych mediów.

W obu krajach spłonęły ogromne połacie ziemi, jednak BBC szacuje, że najbardziej ucierpiał Izrael i okupowane przez niego Wzgórza Golan. Spłonęło około 55 km kw. (21 mil kw.) ziemi, podczas gdy w Libanie spłonęło 40 km kw.

Według niedawnych szacunków Izraelskiego Zarządu Przyrody i Parków Narodowych liczba ta może sięgać nawet 87 km kw.

Wzór zniszczeń pokazuje, że wiele spalonych obszarów jest oddalonych od granicy, co odzwierciedla użycie dużej liczby niekierowanych broni przez Hezbollah. Zostały one wystrzelone w obszary cywilne i bazy wojskowe, które nie znajdują się bezpośrednio przy granicy. Jeśli izraelski system przeciwrakietowy Iron Dome wykryje, że pociski nie wylądują na terenach zamieszkanych, nie przechwytuje ich, pozostawiając pociski do lądowania na otwartej przestrzeni.

Powoduje to rozległe szkody na gruntach rolnych, gruntach rolnych i lasach. Dr Ozcelik powiedział, że jest to celowe działanie ze strony Hezbollahu.

„Można przypisać pożary rodzajom używanej broni, ale część tej historii polega na tym, że Hezbollah stara się wywołać chaos i poziom niepewności wśród ludności Izraela, co tworzy punkt nacisku na rząd Izraela”.

Dr Ozcelik dodał, że skala ewakuacji jest „niespotykana w kontekście Izraela”.

Skalę zniszczeń ilustrują zdjęcia osady Katzrin na okupowanych przez Izrael Wzgórzach Golan. Ogromny pas spalonej ziemi, większy niż sama osada, pojawił się po ostrzale rakietowym na początku czerwca.

Niestety, nie możemy wyświetlić tej części artykułu na tej lekkiej stronie mobilnej.

Około 20 mil (30 km) na północny wschód mieszka Tzahi Gabay, rolnik i członek lokalnego zespołu reagowania.

Jest jednym z niewielu Izraelczyków, którzy pozostali w strefie przygranicznej. Jego żona i dwójka dzieci w wieku 5 i 7 lat uciekli z miasta Kfar Yuval, które leży zaledwie kilka metrów od granicy, i od dziewięciu miesięcy mieszkają w małym pokoju hotelowym. Pan Gabay widuje ich tylko raz w tygodniu.

Źródło obrazu, Zdjęcia Getty’ego

Widział na własne oczy pożary, które niszczyły ogromne obszary północnego Izraela.

„Obawiając się ataków rakietowych, ludzie zaniedbali roślinność i wiosną wyschła. Każdy UAV [drone]rakieta lub pocisk, który został wystrzelony, natychmiast wzniecił ogromne pożary w Galilei. Cały obszar płonął. Musieliśmy walczyć z płomieniami, gasić pożary, zapobiegać większym szkodom dla naszych pól, dla naszych przedsiębiorstw”, dodał.

Warto przeczytać!  Najnowsze wiadomości Trumpa dzisiaj: Trump wścieka się na Truth Social, że sonda dokumentów tajnych DOJ to „ingerencja wyborcza”

Źródło obrazu, Zdjęcia Getty’ego

Pożary to nie jedyne zagrożenie.

Jego sąsiedzi, Barak i Mira Ayalon, zginęli w styczniu. Jedli lunch w kuchni, gdy pocisk przebił ścianę ich salonu.

Pan Gabay zna tę rodzinę od lat.

„Dorastaliśmy razem. Usuwanie ich ciał w takim stanie… Ludzie, których dobrze znałem… To nie było łatwe” – wzdycha.

Choć niewielka grupa mieszkańców miasteczka pozostała, by dbać o to, by drzewa owocowe przetrwały, około 90% ewakuowało się, wiedząc, że ich drzewa mogą już nigdy nie wydać plonów.

Hezbollah nie odpowiedział na prośbę o komentarz. Jednak jego lider Hassan Nasrallah powiedział w środę, że izraelska „upór w atakowaniu cywilów” popchnie bojowników grupy do atakowania rakietami nowych „osiedli” i ostrzegł Izrael, że jego czołgi zostaną zniszczone, jeśli wkroczą do Libanu.

W przemówieniu telewizyjnym wygłoszonym 10 lipca powtórzył obietnicę zawieszenia ataków jego organizacji, jeśli zostanie osiągnięte zawieszenie broni między Izraelem a Hamasem.

Fosfor biały

Większość z 40 km kw. terenu w Libanie, który według szacunków BBC został dotknięty pożarem, znajduje się w pobliżu bariery bezpieczeństwa między tymi dwoma krajami lub w jej sąsiedztwie.

Niestety, nie możemy wyświetlić tej części artykułu na tej lekkiej stronie mobilnej.

Libański minister rolnictwa Abbas Hajj Hassan powiedział BBC, że 55 miast po drugiej stronie granicy zostało dotkniętych pożarami wywołanymi przez Izrael.

Oskarżył Izrael o używanie białego fosforu jako amunicji oraz o chęć uczynienia tego obszaru wyludnionym i opuszczonym.

Biały fosfor to substancja chemiczna, która zapala się natychmiast po kontakcie z tlenem. Przykleja się do skóry i ubrań, a nawet może przepalić kości.

Międzynarodowa organizacja Human Rights Watch potwierdziła stosowanie białego fosforu w kilku zaludnionych obszarach południowego Libanu, w tym w Al-Bustanie.

W dokumencie stwierdzono, że Izrael „bezprawnie i bez rozróżnienia stosuje biały fosfor na terenach zaludnionych”.

IDF kwestionuje to, twierdząc, że używanie białych pocisków fosforowych do tworzenia zasłony dymnej „jest zgodne z prawem międzynarodowym”. Twierdzi, że pociski te nie są używane na gęsto zaludnionych obszarach „z pewnymi wyjątkami”.

Obawy o eskalację

Według danych Acled, intensywność działań wojennych między Izraelem a Hezbollahem nie zmniejszyła się od 8 października, przy czym w ostatnich miesiącach zaobserwowano nawet niewielki wzrost liczby ataków między obiema stronami.

Dr Ozcelik stwierdził, że istnieją obawy, iż dalsza eskalacja walk może doprowadzić do wojny totalnej, która może nawet wciągnąć Iran w bezpośrednią konfrontację z Izraelem w obronie Hezbollahu.

Jednak w tonie optymistycznym dodała, że ​​wierzy, iż zarówno Izrael, jak i Hezbollah próbują uniknąć takiej ewentualności.

„Obie strony są bardzo ostrożne w swoim podejściu do działań na granicy, aby uniknąć niewypałów, błędów ludzkich lub pomyłek”.

Dodatkowe informacje: Carine Torbey, Michael Shuval, Joya Berbery, Daniele Palumbo


Źródło