Świat

Izrael i Hamas wymieniają się winą pomimo niewielkich oznak przełomu w rozmowach o zawieszeniu broni i zakładnikach

  • 5 maja, 2024
  • 6 min read
Izrael i Hamas wymieniają się winą pomimo niewielkich oznak przełomu w rozmowach o zawieszeniu broni i zakładnikach




CNN

Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział, że „nie może zaakceptować” żądań Hamasu dotyczących zakończenia wojny w Gazie, po tym jak obie strony przerzucały się winą w trakcie nowych rozmów o zawieszeniu broni, które nie wykazały żadnych oznak przełomu.

Uważa się, że dyskusje skupiały się wokół nowych ram zaproponowanych przez Kair, które wzywają grupę bojowników do uwolnienia zakładników porwanych z Izraela w zamian za przerwę w działaniach wojennych w Gazie.

Delegacja Hamasu opuściła obecnie Egipt po ostatniej rundzie wyczerpujących miesięcy rozmów, stwierdzając, że „odbyły się dogłębne i poważne dyskusje”.

Istniały pewne powody do optymizmu, gdyż egipskie media powołały się na wypowiedź egipskiego urzędnika, który stwierdził, że w negocjacjach nastąpił „znaczący postęp”. Jednak najnowsze komentarze Izraela i Hamasu pokazują, jak daleko między nimi pozostaje.

W niedzielę przywódca biura politycznego Hamasu Ismail Haniyeh oświadczył w oświadczeniu, że grupie „nadal zależy” na osiągnięciu porozumienia z mediatorami, ale jakakolwiek propozycja musiałaby gwarantować wycofanie się Izraela i trwałe zaprzestanie walk w enklawie.

Powtórzył, że delegacja zajęła „pozytywne i elastyczne stanowisko”, którego celem jest powstrzymanie „agresji wobec naszego narodu, co jest stanowiskiem podstawowym i logicznym, kładącym podwaliny pod bardziej stabilną przyszłość”.

Vahid Salemi/AP

Szef Hamasu Ismail Haniyeh ponownie zażądał wycofania Izraela z Gazy.

Jednakże odnosząc się do izraelskiego rządu, Haniyeh powiedział, że „świat stał się zakładnikiem ekstremistycznego rządu, który ma ogromną liczbę problemów politycznych i zbrodni popełnionych w Gazie” i oskarżył jego przywódców o próbę „sabotowania wysiłków podejmowanych za pośrednictwem mediatorów i różnych stron.”

Warto przeczytać!  Pak Ex PM Imran Khan otrzymuje ochronę przed aresztowaniem w 9 przypadkach

Netanjahu z kolei oskarżył Hamas o stawianie niedopuszczalnych żądań podczas rozmów w Kairze, dodając, że Izrael „wykazał chęć posunięcia się daleko” w negocjacjach.

Powiedział, że żądanie Hamasu, aby Izrael wycofał się z Gazy, nie wchodzi w rachubę.

„Hamas pozostał utwierdzony w swoich skrajnych stanowiskach, a wśród nich najważniejsze było żądanie wycofania wszystkich naszych sił ze Strefy, zakończenia wojny i pozostawienia Hamasu nietkniętego” – powiedział. „Państwo Izrael nie może tego zaakceptować”.

„Nie jesteśmy gotowi zaakceptować sytuacji, w której bataliony Hamasu wyjdą ze swoich bunkrów, ponownie przejmą kontrolę nad Gazą, odbudują infrastrukturę wojskową i powrócą do grożenia obywatelom Izraela w okolicznych osadach, w miastach południa we wszystkich częściach kraju.”

„Izrael nie zgodzi się na żądania Hamasu, które oznaczają kapitulację, i będzie kontynuował walkę, aż wszystkie swoje cele zostaną osiągnięte” – powiedział Netanjahu.

Później w niedzielę egipskie źródło zaznajomione z negocjacjami powiedziało CNN, że Egipt otrzymał odpowiedź Hamasu na propozycję rozejmu i przekazał ją stronie izraelskiej.

„Zaproponowano kilka alternatyw i scenariuszy, aby przezwyciężyć główny punkt sporny dotyczący zakończenia wojny” – powiedziało źródło, które wypowiadało się pod warunkiem zachowania anonimowości, ponieważ nie jest upoważnione do zwracania się do mediów.

Źródło potwierdziło również, że delegacja Hamasu ma opuścić Kair i udać się do Doha w niedzielny wieczór „w celu przeprowadzenia wewnętrznych konsultacji na temat tego, co zostało omówione podczas rundy negocjacji w Kairze”.

Warto przeczytać!  Król Karol III pojedzie konno w pierwszej oficjalnej paradzie urodzinowej

W obliczu trwających napiętych negocjacji spodziewana jest ofensywa lądowa na miasto Rafah w południowej części Gazy, gdzie według szacunków około 1,5 miliona Palestyńczyków szuka schronienia po ucieczce przed walkami na północy.

Stany Zjednoczone starały się zwiększyć presję na Hamas, aby zaakceptował przedstawione porozumienie, próbując jednocześnie uniemożliwić izraelskiemu wojsku zbliżenie się do Rafah. Niedawno sekretarz stanu USA Antony Blinken przeprowadził w środę w Izraelu kolejną rundę rozmów o wysokiej stawce.

Jednak izraelski minister obrony Yoav Gallant powiedział w niedzielę żołnierzom, aby spodziewali się „intensywnych działań w Rafah w najbliższej przyszłości oraz w innych miejscach na całym pasie”.

Według Ministerstwa Obrony Galant wkroczył do enklawy w niedzielę rano, gdzie powiedział żołnierzom, że Izrael jest „zaangażowany w eliminację Hamasu i uwolnienie zakładników”.

„Rozpoznajemy niepokojące sygnały, że Hamas w rzeczywistości nie zamierza zawierać z nami żadnego ogólnego porozumienia, co oznacza – działania w Rafah i całej Strefie Gazy w najbliższej przyszłości” – powiedział Gallant.

„Jesteśmy tuż przed akcją, jesteśmy w wysokiej gotowości, IDF (Izraelskie Siły Obronne) wiedzą, co robić, jesteśmy przygotowani na wszystko i obejmie to cały pas z północy na południe, cały obszar i w jego obrębie Rafah.”

Według źródła medycznego w szpitalu Abu Yousuf Al-Najaf w niedzielę sześciu Palestyńczyków, w tym dwie kobiety i troje dzieci, zginęło w nalocie na Rafah.

Źródło podało, że nalot uderzył w dom należący do rodziny Al-Attar w obozie Yabna w centrum Rafah.

Warto przeczytać!  Japan Airlines twierdzą, że załoga lotnicza „potwierdziła i powtórzyła” pozwolenie na lądowanie przed katastrofą

Lokalny dziennikarz przebywający w szpitalu powiedział CNN, że Palestyńczycy zabici w nalocie przybyli rozczłonkowani.

Film obejrzany przez CNN pokazał rozbiórkę budynku, podczas gdy cywile przekopywali gruzy w poszukiwaniu rannych. Inny film uzyskany przez CNN pokazuje martwe ciało czegoś, co wygląda na chłopca z krwawieniem ze śmiertelnego urazu głowy.

Tymczasem Izrael zamknął przejście graniczne Kerem Shalom dla ciężarówek z humanitarami po tym, jak w niedzielę rano trafiło w nie co najmniej 10 rakiet, według IDF.

Przeprawa odegrała kluczową rolę w zapewnieniu pomocy do Gazy.

Nie było od razu jasne, gdzie dokładnie rakiety wylądowały w okolicy i czy doszło do obrażeń lub ofiar śmiertelnych. Brygady Al-Kassam, wojskowe skrzydło Hamasu, oświadczyły, że wystrzeliły rakiety w to przejście.

Po ostrzale rakietowym izraelski koordynator działań rządu na terytoriach (COGAT) obwinił pomoc Hamasu za niedotarcie do oblężonego pasa.

W poście na portalu X COGAT napisał: „Hamas zrobi wszystko, aby pomoc nie dotarła do ludności Gazy. W ciągu ostatnich kilku dni oraz podczas odrębnych incydentów: Hamas ostrzeliwał korytarz z moździerzy w celach humanitarnych, zakłócał transport pomocy z południa do północnej Gazy i uniemożliwiał mieszkańcom otrzymywanie pomocy humanitarnej.

Reporter CNN w Rafah w Gazie powiedział, że tamtejsi mieszkańcy przestraszyli się, ponieważ natychmiast po uderzeniu rakiet w Kerem Shalom na wschód od miasta słychać było ogień artyleryjski, gdy izraelskie myśliwce uderzyły w bliżej nieokreślone cele.


Źródło