Świat

Izrael na krawędzi „załamania się konstytucji”, ostrzega prezydent

  • 12 lutego, 2023
  • 4 min read
Izrael na krawędzi „załamania się konstytucji”, ostrzega prezydent


Prezydent Izraela zaapelował do twardogłowego nowego rządu o opóźnienie kontrowersyjnego remontu sądownictwa, ostrzegając, że narastająca polaryzacja polityczna pozostawiła kraj „na krawędzi konstytucyjnego i społecznego upadku”.

W przemówieniu w godzinach największej oglądalności w niedzielę wieczorem Izaak Herzog wezwał nową administrację, na czele której stoi premier Benjamin Netanjahu, do poszukiwania kompromisu z przeciwnikami politycznymi w sprawie reformy sądownictwa, ostrzegając, że „wszyscy stracimy, państwo Izrael przegra”. , jeśli nie osiągnięto konsensusu.

„Czuję – wszyscy czujemy – że jesteśmy zaledwie chwilę przed starciem, nawet gwałtownym starciem” – powiedział Herzog w swoim przemówieniu, które zostało wygłoszone wieczorem przed rozpoczęciem głosowania w izraelskim parlamencie w sprawie przeglądu.

„Nie jesteśmy już w debacie politycznej, ale na skraju załamania konstytucyjnego i społecznego”.

Od objęcia urzędu pod koniec zeszłego roku rząd Netanjahu, który jednoczy jego partię Likud z szeregiem ultrareligijnych i ultranacjonalistycznych grup i jest powszechnie uważany za najbardziej prawicową w historii Izraela, uczynił reformę sądownictwa jednym ze swoich głównych priorytetów.

Zwolennicy argumentują, że zmiany – które dadzą rządowi kontrolę nad powoływaniem sędziów i prawie wyeliminują zdolność sądu najwyższego do obalenia ustawodawstwa – są potrzebne, aby powstrzymać sądownictwo, które wykorzystało uprawnienia, których nigdy formalnie nie otrzymało, aby naciskać na partyzanta, program lewicy.

Warto przeczytać!  Sześć osób nie żyje, w tym podejrzany, po ataku nożem w australijskim centrum handlowym

Jednak krytycy planu, wśród których są liczni pełniący służbę i byli urzędnicy wymiaru sprawiedliwości, opozycja, byli szefowie banków centralnych i dyrektorzy izraelskiego kluczowego sektora technologicznego, ostrzegają, że podważy to śmiertelnie izraelski system kontroli i równowagi, pozwoli na wypatroszenie ochrony mniejszości i zaszkodzić klimatowi biznesowemu Izraela.

W ostatnich tygodniach dziesiątki tysięcy Izraelczyków wyszło na ulice, aby zaprotestować, a ponad 100 000 ludzi przyłączyło się do największych demonstracji w Tel Awiwie, liberalnym bastionie kraju. Kolejny protest ma się odbyć przed Knesetem w Jerozolimie w poniedziałek, kiedy rozpoczyna się głosowanie nad pierwszą częścią remontu.

W swoim przemówieniu wygłoszonym w niedzielę wieczorem Herzog – narodowy figurant, którego uprawnienia są w dużej mierze ceremonialne – przyznał, że niektóre aspekty sądownictwa wymagają reformy i że „zmiany mogą być całkowicie uzasadnione”.

Ostrzegł jednak, że w obecnej formie propozycje przedstawione przez rząd wzbudziły głębokie zaniepokojenie „potencjalną szkodą dla państwa izraelskich instytucji demokratycznych”.

Aby załagodzić kryzys, wezwał do rozmów między rządem a jego przeciwnikami, opartych na pięciu zasadach, w tym nowych ramach procesu legislacyjnego, jaśniejszym określeniu kompetencji sądu najwyższego oraz procesie powoływania sędziów, w którym ani rząd, ani ani sądownictwo nie miało automatycznie decydującego głosu.

Warto przeczytać!  Jeden z największych związków zawodowych w Wielkiej Brytanii ogłasza kolejne 10 dni strajków

Netanjahu nie odpowiedział od razu na przemówienie Herzoga, ale inni członkowie Likudu odrzucili wezwanie do kompromisu.

„Hipokryzja to nazwa tej gry, a my już dawno zakończyliśmy w niej udział” – napisał na Twitterze minister komunikacji Shlomo Karhi. „Kontynuować reformy ze wszystkich sił”.

Politycy opozycji z zadowoleniem przyjęli interwencję Herzoga. Yair Lapid, który stoi na czele największej partii opozycyjnej Yesh Atid, powiedział, że propozycje Herzoga stanowią rozsądne ramy do dyskusji. Zaapelował o „natychmiastowe zawieszenie” reformy rządu jako warunek wstępny rozmów.

„Do tego czasu walka będzie trwała, protesty nie ustaną” – napisał na Twitterze. „Walczymy o wartości Deklaracji Niepodległości i o samą ideę wspólnego życia tutaj jako jeden naród”.

Osobno izraelski gabinet bezpieczeństwa powiedział w niedzielę wieczorem, że formalnie uzna dziewięć placówek osadniczych na okupowanym Zachodnim Brzegu i że urzędnicy zatwierdzą dalszą budowę w istniejących osadach. Było to pierwsze takie posunięcie od czasu objęcia urzędu przez nowy rząd.

Większość społeczności międzynarodowej uważa osady za nielegalne. Przedstawiciele kluczowego sojusznika Izraela, USA, już wcześniej ostrzegali przed takimi posunięciami.

Warto przeczytać!  Talibowie w Afganistanie zabraniają kobietom zabierania głosu i pokazywania się z odsłoniętymi twarzami w miejscach publicznych


Źródło