Świat

Izrael oskarżony o „próby zastraszenia sędziów” przed przesłuchaniami w sprawie ludobójstwa

  • 7 stycznia, 2024
  • 5 min read
Izrael oskarżony o „próby zastraszenia sędziów” przed przesłuchaniami w sprawie ludobójstwa


Rząd izraelski przeprowadził kampanię nacisku, wzywając rządy na całym świecie do publicznego potępienia sprawy ludobójstwa w Republice Południowej Afryki przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości, który ma się zebrać
przesłuchania w sprawie szczegółowych zarzutów w czwartek.

Jak wynika z kabla uzyskanego przez Osieizraelskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wzywa ambasady kraju do wywarcia presji na dyplomatów i przywódców politycznych kraju przyjmującego, aby szybko wydali „natychmiastowe i jednoznaczne oświadczenie zawierające następujące treści: Publiczne i jasne stwierdzenie, że TWÓJ KRAJ odrzuca to oburzenie[ous]absurdalne i bezpodstawne zarzuty stawiane Izraelowi”.

W depeszy ostrzega się, że „orzeczenie sądu może mieć znaczące potencjalne konsekwencje, nie tylko w świecie prawa, ale mające praktyczne konsekwencje dwustronne, wielostronne, gospodarcze i związane z bezpieczeństwem”. Izrael stara się zapobiec wydaniu nakazu nakazującego temu krajowi zawieszenie ataku na Gazę.

Yousef Munayyer, palestyńsko-amerykański analityk polityczny,
zwany Izraelska kampania lobbingowa „próbą zastraszenia sędziów” w MTS, którą Izrael wcześniej bojkotował.

Były dyrektor wykonawczy Human Rights Watch Kenneth Roth
argumentował że depesza pokazuje, że Izrael „wyraźnie jest zaniepokojony orzeczeniem co do istoty sprawy w sprawie Republiki Południowej Afryki”.

„Izrael naciska na innych, aby potępili tę sprawę w nadziei, że uda mu się przekonać Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości, aby zdecydował w oparciu o politykę, a nie fakty” – napisał Roth w mediach społecznościowych.

Warto przeczytać!  Brytyjskie firmy ucierpią, jeśli TikTok zostanie zakazany w USA

Stany Zjednoczone, główny sojusznik Izraela i dostawca broni, odrzuciły już sprawę Republiki Południowej Afryki, nazywając ją „całkowicie pozbawioną podstaw faktycznych”, mimo że administracja Bidena formalnie nie oceniła, czy Izrael przestrzega międzynarodowego prawa humanitarnego podczas ataku na Afrykę Strefa Gazy, która wkracza obecnie w czwarty miesiąc i końca nie widać.

Adwokaci ostrzegli urzędników amerykańskich, że mogą być współwinni ludobójstwa, jeśli będą nadal zbroić izraelskie wojsko, które dopuściło się okrucieństw przy użyciu amerykańskiej broni.

„Coraz bardziej wygląda na to, że Ameryka sponsoruje wojnę mającą na celu usunięcie Gazańczyków z Gazy”.

Jeden z obserwatorów praw człowieka szacuje, że około 4% populacji Gazy zostało zabitych, rannych lub zaginionych w wyniku wojny Izraela na terytorium Palestyny.

Raz Segal, izraelski historyk i badacz ludobójstwa, nazwał napaść Izraela „podręcznikowym przypadkiem ludobójstwa”, które w prawie międzynarodowym definiuje się jako „zbrodnię popełnioną z zamiarem zniszczenia grupy narodowej, etnicznej, rasowej lub religijnej w w całości lub w części.”

84-stronicowy wniosek Republiki Południowej Afryki do MTS, organu Organizacji Narodów Zjednoczonych składającego się z 15 wybieranych sędziów, zawiera kilka stron cytatów wysokich rangą izraelskich urzędników – w tym izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu, prezydenta Izaaka Herzoga i ministra obrony Yoava Gallanta – wyrażających co w zgłoszeniu nazywa się „ludobójczym zamiarem wobec narodu palestyńskiego”.

Warto przeczytać!  Akcja ratunkowa za zawalenie się tunelu w Indiach zakończyła się sukcesem, ponieważ „górnicy szczurów” dotarli do 41 mężczyzn uwięzionych przez 17 dni

Gallant niesławnie powiedział kilka dni po ataku Hamasu na południowy Izrael, że „walczymy z ludzkimi zwierzętami”. Uwaga ta pojawiła się po ogłoszeniu przez niego „całkowitego oblężenia” Strefy Gazy, odmawiając żywności, wody i innej niezbędnej pomocy zdesperowanej ludności enklawy – co było powszechnie potępiane jako bezprawna kara zbiorowa.

„Podobne oświadczenia wydali funkcjonariusze, doradcy i rzecznicy izraelskiej armii, a także inne osoby mające kontakt z oddziałami izraelskimi rozmieszczonymi w Gazie” – czytamy we wniosku Republiki Południowej Afryki, który poparły Turcja, Malezja i Jordania. Eksperci prawni, zwolennicy i prawodawcy z innych krajów namawiali swoje rządy do przyłączenia się do koalicji.

Prawicowy izraelski członek Knessetu Mosze Saada powiedział w zeszłym tygodniu, że „moi przyjaciele z prokuratury, którzy walczyli ze mną w sprawach politycznych podczas debat, mówią mi: «Mosze, jasne jest, że wszystkich Gazańczyków należy zniszczyć». ”

Izrael, który jest stroną Konwencji o ludobójstwie, o naruszenie którego jest oskarżony, podobno planuje argumentować przed MTS, że niektórzy z urzędników cytowanych we wniosku Republiki Południowej Afryki „nie są decydentami” – a ci, którzy „nie mają na myśli to, co powiedzieli.”

Warto przeczytać!  USA wysyłają eksperymentalną broń przeciw dronom na Ukrainę

Izraelska kampania przeciwko ludobójstwu w Republice Południowej Afryki następuje po tym, jak ministrowie bezpieczeństwa narodowego i finansów tego kraju spotkali się z międzynarodowym potępieniem – w tym ze strony Stanów Zjednoczonych – za zalecenie trwałego usunięcia Palestyńczyków ze Strefy Gazy, gdzie 90% populacji zostało przesiedlonych wewnętrznie w wyniku trwającej Izraelski atak.

Takie komentarze nie odbiegają od działań izraelskiego wojska i oświadczeń Netanjahu, który podobno szukał krajów chętnych do „wchłonięcia” wysiedlonych mieszkańców Gazy. Czasy Izraelaw zeszłym tygodniu doniosło, że izraelscy urzędnicy „prowadzili tajne rozmowy z afrykańskim narodem Kongo i kilkoma innymi osobami w celu potencjalnej akceptacji emigrantów z Gazy”.

„Coraz bardziej wygląda na to, że Ameryka sponsoruje wojnę mającą na celu usunięcie Gazańczyków z Gazy” – dodał.
New York Times – napisała w piątek felietonistka Michelle Goldberg.




Źródło