Świat

Izrael – Wojna Hamasu: Netanjahu przysięga najechać Rafah „z umową lub bez”

  • 30 kwietnia, 2024
  • 5 min read
Izrael – Wojna Hamasu: Netanjahu przysięga najechać Rafah „z umową lub bez”


TEL AVIV, Izrael (AP) – Premier Izraela Benjamin Netanjahu obiecał we wtorek rozpoczęcie najazdu na miasto w południowej Gazie Rafahgdzie setki tysięcy Palestyńczyków chroni się przed prawie siedmiomiesięczną wojną, w chwili gdy negocjacje w sprawie zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem wydają się nabierać tempa.

Komentarze Netanjahu pojawiły się kilka godzin wcześniej Sekretarz stanu USA Antony Blinken przybywa do Izraela, aby przyspieszyć rozmowy o rozejmie – które wydają się być jedną z najpoważniejszych rund negocjacji między Izraelem a Hamasem od początku wojny. Porozumienie ma na celu uwolnienie zakładników, przyniesienie ulgi ludności i zapobieżenie izraelskiej ofensywie w Rafah i potencjalnym szkodom dla tamtejszej ludności cywilnej.

Netanjahu powiedział, że Izrael wkroczy do Rafah, aby zniszczyć tam bataliony Hamasu, niezależnie od tego, czy zostanie zawarty rozejm dla zakładników. Wydawało się, że jego komentarze miały na celu uspokojenie jego nacjonalistycznych partnerów rządzących, ale nie było jasne, czy będą miały one jakikolwiek wpływ na jakiekolwiek wyłaniające się porozumienie z Hamasem.

„Pomysł, że zakończymy wojnę przed osiągnięciem wszystkich jej celów, nie wchodzi w rachubę” – stwierdził Netanjahu w oświadczeniu wydanym przez jego biuro. „Wkroczymy do Rafah i wyeliminujemy tam bataliony Hamasu – z umową lub bez, aby osiągnąć całkowite zwycięstwo”.

Warto przeczytać!  Chiny przywracają kontrolę partii rządzącej nad nadzorem finansowym

Netanjahu spotkał się z presją ze strony swoich partnerów rządzących, aby nie zawierał porozumienia, które mogłoby uniemożliwić Izraelowi inwazję na Rafah, które według niego jest ostatnią główną twierdzą Hamasu. Jego rząd może być zagrożony, jeśli zgodzi się na porozumienie, ponieważ twardogłowi członkowie gabinetu żądali ataku na Rafaha.

Według biura ministra Netanjahu spotkał się we wtorek z jednym z tych partnerów, ministrem bezpieczeństwa narodowego Itamarem Ben-Gvirem, który powiedział, że Netanjahu obiecał mu, że „Izrael wkroczy do Rafah, obiecał, że nie zakończymy wojny i obiecał, że nie będzie”. Nie będzie to lekkomyślne porozumienie.

Z ponad połową z 2,3 miliona mieszkańców Gazy schronienie w RafahSpołeczność międzynarodowa, w tym główny sojusznik Izraela, Stany Zjednoczone, ostrzegła Izrael przed jakąkolwiek ofensywą, która naraża ludność cywilną na ryzyko.

Netanjahu we wtorek przemawiał do Forum Tikwa, czyli niewielka grupa rodzin zakładników, różniąca się od głównej grupy reprezentującej rodziny przetrzymywanych w niewoli Izraelczyków. Forum wskazało, że woli, gdy Hamas jest miażdżony z powodu wolności swoich bliskich. Większość rodzin i ich zwolenników co tydzień demonstrowała tysiącami na rzecz porozumienia, które sprowadzi zakładników do domu, twierdząc, że powinno ono mieć pierwszeństwo przed działaniami wojskowymi.

Warto przeczytać!  Jemeńscy Houthi „nie powstrzymają” ataków na Morzu Czerwonym, dopóki Izrael nie zakończy wojny w Gazie | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim

Koalicja Netanjahu składa się z ultranacjonalistycznych i konserwatywnych partii religijnych, a krytycy izraelskiego przywódcy twierdzą, że podejmowaniem przez niego decyzji w czasie wojny kierowały raczej względy polityczne niż interesy narodowe, czemu Netanjahu zaprzecza. Jego rząd może upaść, jeśli wycofa się jedna ze stron sprzeciwiających się porozumieniu, a jest to scenariusz, którego Netanjahu starałby się unikać, biorąc pod uwagę, że jego poparcie w sondażach gwałtownie spadło od początku wojny, chociaż odnotowuje niewielki stopniowy wzrost.

Minister finansów Bezalel Smotrich, który stoi na czele ultranacjonalistycznej partii Religijno-Syjonistycznej, powiedział w poniedziałek, że dąży do „całkowitego unicestwienia” wrogów Izraela, co zdaje się odnosić do Hamasu, w nagranej części swoich uwag wygłoszonych podczas wydarzenia kończącego święto Paschy które zostały wyemitowane w izraelskich mediach.

„Nie możesz wykonywać połowy pracy” – powiedział.

Według egipskiego urzędnika i izraelskich mediów obecnie omawiane porozumienie, w którym pośredniczą Stany Zjednoczone, Egipt i Katar, przewiduje uwolnienie kilkudziesięciu zakładników w zamian za sześciotygodniowe wstrzymanie walk w początkowej fazie. Zwolnione zostaną także setki palestyńskich więźniów przetrzymywanych przez Izrael, w tym niektórzy odsiadujący długie wyroki.

Warto przeczytać!  Rosja zrzuca bomby zapalające na Bachmuta

Blinken, który przed wylądowaniem w Tel Awiwie we wtorek spotykał się z regionalnymi przywódcami w Arabii Saudyjskiej i Jordanii, nalegał w poniedziałek Hamas, aby przyjął najnowszą propozycję, nazywając ją „niezwykle hojną” ze strony Izraela.

Pozostaje jednak spór co do tego, co stanie się dalej. Hamas zażądał zapewnień, że ewentualne uwolnienie wszystkich zakładników całkowicie zakończy prawie siedmiomiesięczny atak Izraela w Gazie i wycofanie jego wojsk ze zdewastowanego terytorium. Izrael zaoferował jedynie dłuższą przerwę, obiecując wznowienie ofensywy po zakończeniu pierwszego etapu porozumienia. Kwestia ta wielokrotnie utrudniała wysiłki mediatorów podczas wielomiesięcznych rozmów.

Wojna między Izraelem a Hamasem została wywołana przez bezprecedensowy nalot z 7 października na południowy Izrael w którym bojownicy zabili około 1200 osób, głównie cywilów, i uprowadzili około 250 zakładników. Izrael twierdzi, że bojownicy tak nadal przetrzymuje około 100 zakładników i szczątki ponad 30 innych.

W wojnie w Gazie zginęło ponad 34 000 Palestyńczyków, według lokalnych urzędników ds. zdrowia. Wojna wygnała z domów około 80% 2,3 miliona mieszkańców Gazy, spowodowała ogromne zniszczenia w kilku miastach i zepchnęła północną Strefę Gazy na skraj głodu.

___

Śledź relację AP z wojny na stronie:




Źródło