Izrael zgadza się wstrzymać ataki w Gazie
![Izrael zgadza się wstrzymać ataki w Gazie](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/11/71514689007-ap-israel-palestinians-11-770x470.jpg)
![](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/11/Izrael-zgadza-sie-wstrzymac-ataki-w-Gazie.jpg)
Izrael jest otwarty na przerwę humanitarną, ale odrzuca wezwania do zawieszenia broni
Premier Benjamin Netanjahu sprzeciwia się zawieszeniu broni w Gazie, dopóki Hamas będzie przetrzymywał izraelskich zakładników, ale jest otwarty na przerwę humanitarną.
Biały Dom oznajmił w czwartek, że Izrael zgodził się na codzienne, czterogodzinne przerwy w walkach w północnej Gazie, co stanowi kluczowy przełom w globalnych wysiłkach na rzecz zapewnienia pomocy humanitarnej dla Gazy.
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby powiedział, że Izraelczycy zobowiązali się do ogłaszania każdego czterogodzinnego okna z co najmniej trzygodzinnym wyprzedzeniem, począwszy od czwartku. Izrael otwiera także drugi korytarz dla ludności cywilnej, aby mogła uciec z obszarów atakowanych przez izraelską kampanię wojskową mającą na celu unicestwienie Hamasu po brutalnym ataku na społeczności przygraniczne z 7 października, przy czym nadbrzeżna droga łączy się z główną autostradą północ-południe terytorium, powiedział. .
Przerwy w walkach następowały sporadycznie od kilku dni, podczas gdy dziesiątki tysięcy cywilów uciekają z północnej Gazy na południe. Stany Zjednoczone i kilka innych krajów nawołują Izrael, aby zapewnił więcej czasu na bezpieczny przejazd i bezpieczny przepływ pomocy humanitarnej do ogarniętej wojną Strefy Gazy.
Kirby powiedział także, że przerwy mogą pomóc w wysiłkach na rzecz wyzwolenia przynajmniej części z około 240 zakładników, w tym kilku Amerykanów, przetrzymywanych przez Hamas i innych bojowników od początku wojny. Prezydent Joe Biden powiedział reporterom, że poprosił Izraelczyków o „przerwę dłuższą niż trzy dni” w rozmowach na temat uwolnienia zakładników.
Amerykańskie myśliwce uderzają w Syrię: Uderz w obiekt milicji w odpowiedzi na ataki
Rozwój:
∎ Izraelski myśliwiec zabił Ibrahima Abu-Maghsiba, szefa jednostki rakiet przeciwpancernych Hamasu, poinformowało izraelskie wojsko. Jak poinformowało wojsko, Maghsib kierował i przeprowadził liczne wystrzelenia rakiet przeciwpancernych skierowanych przeciwko izraelskiej ludności cywilnej i żołnierzom.
∎ Izrael podał, że od rozpoczęcia ofensywy lądowej dwa tygodnie temu w Gazie zginęło 32 jego żołnierzy.
∎ Szacuje się, że 250 000 Izraelczyków zostało zmuszonych do ewakuacji ze społeczności w pobliżu Gazy i Libanu, gdzie starły się siły izraelskie i bojownicy Hezbollahu.
∎ Zachodni i arabscy urzędnicy zebrali się w czwartek w Paryżu, aby omówić sposoby zapewnienia większej pomocy ludności cywilnej w Gazie. Do rozmów doszło dzień po tym, jak Demokracje Grupy Siedmiu wezwały do niezakłóconych dostaw żywności, wody, lekarstw i paliwa, a także do humanitarnych przerw w walkach.
Autonomia Palestyńska jest skłonna rządzić Strefą Gazy po wojnie, jeśli Stany Zjednoczone zobowiążą się do rozwiązania dwupaństwowego w celu zakończenia konfliktu izraelsko-palestyńskiego, powiedział dziennikowi New York Times czołowy urzędnik Organizacji Wyzwolenia Palestyny. Hussein al-Sheikh, sekretarz generalny OWP, powiedział, że w zeszłym tygodniu powiedział sekretarzowi stanu Antony’emu Blinkenowi, że Autonomia Palestyńska dąży do wszechstronnego porozumienia politycznego, które obejmie Strefę Gazy, Zachodni Brzeg i Wschodnią Jerozolimę. Al-Szejk powiedział, że przywódcy palestyńscy uważają, że administracja Bidena jest w stanie zmusić Izrael do wyrażenia zgody.
Urzędnicy amerykańscy twierdzą, że Autonomia Palestyńska, która rządzi Zachodnim Brzegiem, musi odegrać kluczową rolę w Gazie po zniszczeniu Hamasu. Hamas rządzi Gazą od 2007 roku.
Al-Szejk ostrzegł, że bez kompleksowej inicjatywy ze strony powojennej Stanów Zjednoczonych Gaza stanie się „żyzną glebą dla radykalizmu”.
Mediatorzy byli coraz bliżej możliwego porozumienia w sprawie trzydniowego zawieszenia broni w zamian za uwolnienie kilkunastu zakładników przetrzymywanych przez Hamas, powiedział Associated Press dwóch egipskich urzędników, urzędnik ONZ i zachodni dyplomata. Porozumienie umożliwiłoby także po raz pierwszy od rozpoczęcia wojny dostarczanie paliwa do Gazy.
Uważa się, że bojownicy przetrzymują około 240 zakładników, w większości Izraelczyków. Zatrzymano ich 7 października, kiedy bojownicy rozbili granicę ze Strefą Gazy i spustoszyli społeczności izraelskie, zabijając 1400 osób i raniąc tysiące kolejnych. To podsyciło izraelskie wysiłki mające na celu zmiażdżenie Hamasu, a według Ministerstwa Zdrowia Gazy w wyniku ataków uznano, że zginęło ponad 10 800 Palestyńczyków.
Izraelskie ataki uderzyły w miasto Gaza w czwartek, podczas gdy siły lądowe starły się z bojownikami Hamasu w pobliżu szpitala, gdzie według Izraelczyków palestyńskiej ludności cywilnej używa się jako „ludzkich tarcz”. wykorzystywanie szpitali, karetek pogotowia, klinik, meczetów i szkół do przechowywania bojowników i broni Siły izraelskie zbliżały się do największego szpitala w Gazie, al-Shifa, gdzie według doniesień wraz z pacjentami schronienia znajdują się dziesiątki tysięcy palestyńskich cywilów.
Według tłumaczenia Times of Israel jeden z bojowników schwytanych przez Izrael powiedział podobno, że ambulanse przewoziły „ważnych ludzi”, takich jak dowódcy Hamasu, ponieważ „Żydzi nie atakują karetek”.
„Większość wyższych rangą urzędników politycznych i wojskowych Hamasu ukrywa się w szpitalach, zwłaszcza w szpitalu Shifa” – oznajmiło izraelskie wojsko w oświadczeniu. „To kolejny przykład tego, jak organizacja terrorystyczna Hamas wykorzystuje infrastrukturę cywilną i wykorzystuje cywilów jako ludzkie tarcze”.
Aresztowanie sześciu prominentnych przywódców palestyńskich udających się na antywojenny protest w Izraelu wywołało oskarżenia, że izraelski rząd próbuje stłumić sprzeciw.
Wśród zatrzymanych było trzech byłych prawodawców: Mohammed Barakeh, Hanin Zoabi i Sami Abou Shahadeh.
Organizacja Adalah, która opowiada się za prawami Palestyńczyków w Izraelu, podała, że Barakeh został nielegalnie aresztowany po śledzeniu go przez policję. Barakeh wyjaśnił, że grupa, której przewodzi, zaplanowała protest z udziałem mniej niż 50 uczestników i nie potrzebowała pozwolenia.
Jego zatrzymanie, Adalah stwierdziła, stanowi przykład polityki „mającej na celu stłumienie wszelkiego sprzeciwu i stłumienie wolności protestowania arabsko-palestyńskich obywateli Izraela”.
Arabowie stanowią największą mniejszość w kraju, stanowiącą około 20% populacji Izraela wynoszącej 9,7 miliona.
Policja stwierdziła w oświadczeniu, że protest w północnym mieście Nazaret „może podżegać i szkodzić dobru publicznemu”. Policja zakazała niedawno protestów antywojennych.
Niemiecki kanclerz Olaf Scholz uczcił 85. rocznicę podsycanych przez nazistów zamieszek podczas Nocy Kryształowej, w wyniku których zginęło ponad 100 Żydów, przysięgając w czwartek chronić niemieckich Żydów przed „haniebnym” wzrostem antysemityzmu. W „Noc Kryształową”, która później stała się znana jako „Noc Tłuczonego Szkła”, spalono dziesiątki synagog, zniszczono setki żydowskich przedsiębiorstw, a domy splądrowano.
Niemcy, podobnie jak wiele innych krajów, odnotowały wzrost przemocy na tle antysemickim od wybuchu wojny między Izraelem a Hamasem. Scholz wziął udział w uroczystości upamiętniającej w berlińskiej synagodze Beth Zion, zaatakowanej w zeszłym miesiącu w wyniku nieudanej próby podpalenia. Złożona przez Niemcy obietnica „nigdy więcej” złożona po II wojnie światowej oznacza, że kraj musi chronić instytucje i społeczności żydowskie – dodał.
„Pucz Hitlera (zamach stanu) rozpoczął się dziś wieczorem w Monachium 100 lat temu” – napisał Scholz w mediach społecznościowych. „Nasza lekcja: musimy chronić i bronić naszej demokracji przed każdym, kto chce ją podważyć. Dotyczy to każdego z nas, szczególnie w dzisiejszych czasach”.
Współautor: Associated Press