Izraelski atak na obiekty nuklearne mający na celu skłonienie do „wet za wet” i pogoni za bronią nuklearną: Iran | Wojna Izraela w Gazie Wiadomości
Iran ostrzega Izrael, że jeśli podejmie odwet za zeszłotygodniowy atak, Teheran odpowie tym samym, a także będzie dążył do uzyskania broni nuklearnej.
Teheran, Iran – Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) ostrzegł, że zaatakuje izraelskie obiekty nuklearne i może sięgnąć po broń nuklearną, jeśli kraj ten uderzy w irańskie obiekty nuklearne.
Do zdarzenia doszło w czwartek po tym, jak izraelscy urzędnicy obiecali odpowiedź na bezprecedensowe ataki Iranu na Izrael w zeszłym tygodniu, które były odwetem za podejrzenia, że izraelskie wojsko obrał za cel konsulat Teheranu w Syrii.
„Zidentyfikowano obiekty nuklearne syjonistycznego wroga i dysponujemy wszystkimi niezbędnymi informacjami ze wszystkich celów” – powiedział generał brygady IRGC Ahmad Haghtalab na półoficjalnym irańskim portalu informacyjnym Tasnim.
„Już trzymamy kciuki za wystrzelenie silnych rakiet, które zniszczą wyznaczone cele w odpowiedzi na potencjalny ich atak” – powiedział dowódca dywizji IRGC, której zadaniem jest ochrona irańskich obiektów nuklearnych.
Haghtalab wydał także najwyższe i najbardziej bezpośrednie ostrzeżenie Iranu, że może on porzucić deklarowaną politykę powstrzymywania się od budowy bomby atomowej.
„Jeśli fałszywy reżim syjonistyczny chce wykorzystać groźbę ataku na ośrodki nuklearne naszego kraju jako narzędzie, prawdopodobne i wyobrażalne będzie ponowne rozważenie doktryny i polityki Islamskiej Republiki Iranu oraz odejście od wcześniej stwierdzonych rozważań” – powiedział. .
Najważniejsze obiekty nuklearne Iranu, zwłaszcza instalacje w Natanz w środkowym Isfahanie, były przedmiotem wielu znaczących ataków sabotażowych, za które obwiniano Izrael w ramach wojny cieni, trwającej od ponad dziesięciu lat, w wyniku której zamordowano także kilku irańskich naukowców zajmujących się energią jądrową.
Ale Izrael nigdy bezpośrednio nie zaatakował irańskiej ziemi, nie mówiąc już o jej obiektach nuklearnych.
W marcu 2022 r., po kilku głośnych atakach sabotażowych i jak stwierdził IRGC, udaremnił kolejny atak, po raz pierwszy publicznie wspomniano o nowej jednostce dowodzenia elitarnymi siłami bezpieczeństwa nuklearnego.
Iran wzbogaca obecnie uran do 60 procent, co stanowi krótki techniczny krok w stosunku do ponad 90 procentowego wzbogacania wymaganego w przypadku bomby atomowej.
Kraj posiada również wystarczającą ilość materiału rozszczepialnego na kilka bomb, co czyni go progowym państwem nuklearnym.
Według ocen Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) i wywiadu USA nie rozpoczęto jeszcze dalszych kroków niezbędnych do faktycznego zbudowania bomby.
Mimo że porozumienie nuklearne Iranu z mocarstwami światowymi z 2015 r. stopniowo słabło w następstwie jednostronnego wycofania się Stanów Zjednoczonych w 2018 r., Teheran jak dotąd zapewniał, że nie planuje budowy broni nuklearnej.
Ostrzeżenie wydano w czwartek po tym, jak czołowi irańscy przywódcy polityczni i wojskowi obiecali szybką i zdecydowaną reakcję, jeśli Izrael zdecyduje się na atak.
Hassan Abedini, dyrektor i doradca ds. mediów państwowych irańskiego, w czwartek w poście w serwisie X opublikował zdjęcia ze spotkania z Amirem Alim Hajizadehem, szefem IRGC ds. lotnictwa i kosmonautyki.
Według niego Hadżizadeh powiedział, że podczas zeszłotygodniowego ataku siły powstrzymały się od użycia głównych rakiet balistycznych, w tym Khorramshahr, Sajil, Haj Qassem, Kheibar Shekan-2 i rodziny rakiet hipersonicznych Fattah.
IRGC wykorzystał „minimalne możliwości” i jest gotowy na kolejny znaczący atak, jak powiedział, prawdopodobnie w odpowiedzi na twierdzenia amerykańskich urzędników wojskowych, że Iran wyczerpał znaczną część swojego arsenału rakiet balistycznych dalekiego zasięgu.