Izraelski uczestnik Eurowizji wygwizdywał i wyśmiewał się wśród wiwatów w programie wideo
W sobotę izraelska solowa artystka Eden Golan była wygwizdana, głośno wyśmiewana i wiwatowana podczas jej wykonania utworu „Hurricane” podczas wielkiego finału Konkursu Piosenki Eurowizji w Malmö w Szwecji.
Liczne filmy wideo przesłane do X, dawniej Twittera, z wnętrza areny pokazywały kaskadę okrzyków i skandowań „Wolna Palestyna” podczas i po pieśni Golana, podczas gdy izraelska kampania wojskowa w Gazie również doprowadziła do protestów podczas corocznego wydarzenia.
Ponadto media donosiły z areny, że Golan również otrzymał dziesiątki wiwatów, a niektórzy fani machali izraelską flagą podczas występu 20-latka. W transmisji na żywo nie było słychać buczenia i propalestyńskich pieśni.
Na całym świecie wzrosło napięcie po tym, jak Hamas, palestyńska grupa bojowników, poprowadziła 7 października 2023 r. swój najbardziej śmiercionośny atak na Izrael w historii. W odpowiedzi Izrael następnie przeprowadził najcięższe naloty na Gazę. Według Ministerstwa Zdrowia Gazy w ataku zginęło co najmniej 1200 Izraelczyków, a ponad 30 000 Palestyńczyków w Gazie – podaje Associated Press.
Film przesłany do X przez reporterkę The Times of Israel, Amy Spiro, pokazuje wzruszoną Golan otoczoną przez kibiców po jej wielkim występie finałowym. Wchodząc na scenę performerka paradowała z izraelską flagą.
Newsweek w sobotni wieczór skontaktował się z Eurowizją e-mailem z prośbą o komentarz.
W sobotnie popołudnie Golan, który zajął piąte miejsce, również otrzymał liczne wsparcie w mediach społecznościowych.
„Po wszystkim, przez co przeszła, ta niesamowita 20-letnia aniołka występuje przed Europą, mimo że ludzie wygwizdują, przypominając im, że nie jesteśmy Żydami, za jakich nas uważają. Jesteśmy silni i odporni” Izraelski autor Hen Mazzig wysłał post do X.
Golan również otrzymał telefon od Cudowna kobieta gwiazda Gal Gadot z Izraela przed wielkim finałem Eurowizji.
„Wiesz, że spotkałam się z wieloma hejterami, a moje filmy były bojkotowane w niektórych krajach, które nie chciały tych filmów z mojego powodu. To w ogóle nie ma znaczenia. To hejterzy przegrywają” – mówi jej Gadot.
Trwała kampania mająca na celu wykluczenie Izraela z rywalizacji w związku z jego kampanią wojskową w Strefie Gazy.
Przed konkursem Izrael zgodził się zmienić tytuł piosenki Golana z „October Rain” na „Hurricane”, ponieważ organizatorzy Eurowizji uznali, że oryginalny tytuł wyraźnie nawiązywał do ataku Hamasu z 7 października, według Reutersa.
Oryginalne teksty zawierały następujące słowa: „Nie ma już powietrza do oddychania”, które zdawało się nawiązywać do osób zmuszonych do schronienia się w ciasnych warunkach podczas ataku Hamasu, oraz „Wszyscy byli dobrymi dziećmi, każde z nich”, potencjalnie nawiązując do dzieci zabitych w ataku, a także imprezowiczów festiwalu Supernova, na którym Hamas zabił 256 osób.
Zaktualizowane teksty obejmują: „Codziennie tracę rozum” i „Wciąż nie mogę się doczekać tego huraganu”.
Golan nadal bronił treści piosenki.
„Myślę, że przesłanie jest jasne” – powiedziała w marcu. „To opowieść o kobiecie, która przeżywa osobisty kryzys – huragan”.
W sobotę tysiące ludzi protestowało w Malmö przeciwko udziałowi Izraela w konkursie, który co roku ogląda 180 milionów ludzi na całym świecie.
Jak donosi Reuters, duży tłum maszerował w stronę miejsca konkursu, machając palestyńskimi flagami i krzycząc „Eurowizja zjednoczona przez ludobójstwo”, co jest grą oficjalnego hasła konkursu „Zjednoczeni przez muzykę”.
Tymczasem Izrael odrzucił zarzuty, że jego działania w Gazie mają charakter ludobójczy.
Policja szacuje, że w sobotnią demonstrację wzięło udział od 6 000 do 8 000 osób.
Według Reutersa przed czwartkowym półfinałem w Szwecji ponad 10 000 propalestyńskich demonstrantów zebrało się. Mniejsza grupa proizraelskich zwolenników zorganizowała w czwartek pokojową demonstrację, broniąc prawa Golana do występów.
Nie wydaje się, aby protesty wpłynęły negatywnie na szanse Golana w konkursie, ponieważ po półfinale kursy Izraela na Eurowizję 2024 spadły z 50/1 do 3/1. Dzięki temu kraj przeskoczył z ósmego miejsca na drugiego faworyta do zwycięstwa w sobotnim wielkim finale.
Popularni bukmacherzy Ladbrokes i Paddy Power uznali Izrael za jednego z faworytów do zwycięstwa w konkursie. Zwycięzca wielkiego finału został wyłoniony na podstawie powszechnego głosowania widzów i jury Eurowizji.
Ostatecznie szwajcarski piosenkarz Nemo wygrał konkurs wykonaniem „The Code”, operowej, pop-rapowej ody na cześć podróży piosenkarza w kierunku przyjęcia tożsamości niepłciowej.
Aktualizacja: 11.05.2024, 21:46: Ta historia została zaktualizowana o więcej informacji.
Niezwykła wiedza
Newsweek angażuje się w kwestionowanie konwencjonalnych poglądów i znajdowanie powiązań w poszukiwaniu wspólnej płaszczyzny.
Newsweek angażuje się w kwestionowanie konwencjonalnych poglądów i znajdowanie powiązań w poszukiwaniu wspólnej płaszczyzny.