Jack Sweeney, prywatny odrzutowiec Taylor Swift, broni posterunków
Jeden ze studentów nie ma problemu z podzieleniem się trasami lotów Taylor Swift aż za dobrze.
Student University of Central Florida, Jack Sweeney, wycofuje się z pisma o zaprzestaniu działalności wysłanego do niego przez prawnika Swifta, żądając, aby zaprzestał publikowania informacji o lotach piosenkarki jej odrzutowcem. 21-latka prowadziła nieistniejącą już stronę na Instagramie @taylorswiftjets, gdzie relacjonowała swoją aktywność lotniczą, korzystając z danych z różnych źródeł publicznie dostępnych informacji.
Prawniczka Swift, Katie Wright Morrone, wysłała wiele listów do Sweeneya, żądając, aby zaprzestał śledzenia i publicznego udostępniania informacji o jej locie. W lekceważącej odpowiedzi udostępnionej w poniedziałek w X, prawnik Sweeneya stwierdził, że 22-letni student i jego firma GRNDCTRL nie zrobili nic nielegalnego.
Sweeney napisała pod postem „Look What You Made Me Do”, nawiązując do tytułowego utworu z albumu „Reputation” Swift z 2017 roku. Podzielił się także dwoma listami wysłanymi do niego przez zespół Swifta.
„Mówiąc prościej, nie ma nic niezgodnego z prawem w wykorzystywaniu przez GRNDCTRL publicznie dostępnych informacji do śledzenia prywatnych odrzutowców, w tym także tych udostępnianych przez osoby publiczne takie jak Taylor Swift” – napisał prawnik Sweeneya, James Slater.
Slater argumentował, że przemówienie Sweeneya jest chronione i nie narusza żadnego z praw Swifta. Dodał, że GRNDCTRL raportował także historię lotów rosyjskich oligarchów i Elona Muska.
„Texas Hold „Em”: Beyoncé zostaje pierwszą czarnoskórą kobietą na szczycie listy przebojów Hot Country Songs magazynu Billboard
Adwokaci odrzucają twierdzenia, że stanowił „wiarygodne zagrożenie” dla Swifta
Prawnicy Swift argumentują, że działania Sweeneya narażają gwiazdę popu na ryzyko, ponieważ udostępnia aktualne informacje o lokalizacji dostępne potencjalnym prześladowcom i potencjalnym prześladowcom.
Slater odrzucił te twierdzenia, wyjaśniając, że Sweeney wykorzystuje informacje, które zostały już udostępnione publicznie. Dodał, że język zawarty w liście Morrone definiuje prześladowcę jako osobę, która stanowi „wiarygodne zagrożenie” dla ofiary.
„Nasi klienci nigdy nie grozili pani Swift, a z Twojego listu nie wynika, że to robili” – stwierdził Slater. „Co więcej, ton Twojego listu jest bezpodstawny”.
USA TODAY skontaktowało się z przedstawicielami Swifta z prośbą o komentarz.
Jak śledzony jest odrzutowiec Taylor Swift?
Sweeney ma wiele kont w mediach społecznościowych, na których śledzi samoloty należące do celebrytów, miliarderów i polityków, a niektórzy nawet analizują ślad węglowy podróży właścicieli odrzutowców.
Informacje nie pochodzą z jednego źródła, lecz wykorzystują raczej dane z kilku różnych źródeł publicznie dostępnych informacji, takich jak informacje rejestracyjne Federalnej Administracji Lotniczej, oraz sygnały nadawane z samych samolotów. Sygnały te są znane jako dane automatycznego zależnego nadzoru i transmisji lub ADS-B.
Technologia ADS-B jest wymagana przez Federalną Administrację Lotniczą w samolotach i umożliwia udostępnianie w czasie rzeczywistym pozycji, wysokości i innych informacji ważnych dla kontrolerów ruchu lotniczego. Dane pozwalają także witrynom takim jak FlightAware.com wyświetlać w czasie rzeczywistym lokalizacje lotów komercyjnych.
Wkład: Jeanine Santucci i Christopher Cann