Świat

Jak Chiny odbudowały kambodżańską bazę morską

  • 14 lipca, 2024
  • 8 min read
Jak Chiny odbudowały kambodżańską bazę morską


Chiny upierają się, że nie budują bazy morskiej w Kambodży. Kambodża mówi to samo.

Ale ten gotowy na lotniskowiec molo sugeruje co innego.

Tak jak to ogromne suchy dok.

Znajdujące się w pobliżu głównego szlaku morskiego okręty zdają się być stworzone specjalnie po to, by wspierać chińskie ambicje morskie.

W 2020 roku w kambodżańskiej bazie wojskowej Ream nad Zatoką Tajlandzką wydarzyło się coś dziwnego.

Niedługo po złożeniu (a następnie nagłym wycofaniu) wniosku do Departamentu Obrony USA o odnowienie części bazy, kambodżańscy urzędnicy przystąpili do wyburzania sfinansowanych przez Amerykanów budynków, które już tam stały, z których niektóre miały zaledwie cztery lata.

Wtedy Chińczycy zabrali się do pracy.

Od grudnia dwa chińskie okręty wojenne niemal codziennie cumują w szybko rozwijającym się porcie. A prace prowadzone w Ream wpisują się w chińską falę budowlaną, która rozciąga się od okolic Morza Czerwonego do Morza Południowochińskiego.

Chińska obecność wojskowa w pobliżu jednego z najważniejszych szlaków morskich świata stawia fundamentalne pytania o ambicje Pekinu. Podczas gdy amerykańska konstelacja baz wojskowych pozostaje zdecydowanie największa na świecie, odradzające się Chiny przyciągają kraje takie jak Kambodża w swoją orbitę.

„Potencjał stałej chińskiej obecności wojskowej w Kambodży budzi poważne obawy geopolityczne” — powiedział Sophal Ear, kambodżańsko-amerykański politolog z Thunderbird School of Global Management na Arizona State University. „Może to skłonić USA do strategicznych zmian i zwiększyć globalne postrzeganie chińskiej militaryzacji”.

Flagi Kambodży i Chin na wspólnych ćwiczeniach wojskowych w Kambodży w zeszłym miesiącu.

Agencja France-Presse — Getty Images


Długa wizyta

3 grudnia 2023 r. minister obrony Kambodży ogłosił, że dwie chińskie korwety marynarki wojennej odwiedzają Ream w ramach wspólnych ćwiczeń wojskowych. Zdjęcia satelitarne pokazują, że okręty wojenne przybyły dwa dni wcześniej. Od tamtej pory pozostają w pobliżu.

Warto przeczytać!  Matka dwójki dzieci zgwałcona nożem przez przestępcę seksualnego uciekającego z arystokratą opowiada o swojej męce

Korwety to jedyne statki, które cumują przy nowym chińskim nabrzeżu w Ream, które może pomieścić statki o wiele większe niż jakikolwiek inny statek w kambodżańskiej flocie. Mniejsze korwety Kambodży cumują przy znacznie skromniejszym nabrzeżu na południu.

Dwa chińskie okręty wojenne cumują w Ream od ponad siedmiu miesięcy

Źródło: Zdjęcia satelitarne Planet Labs

W ciągu ostatnich kilku lat amerykańscy urzędnicy i japońskie okręty wojenne również próbowały odwiedzić Ream. Odmówiono im pełnego dostępu.

„Jesteśmy jasno przekonani o wysiłkach Chińskiej Republiki Ludowej zmierzających do ustanowienia zagranicznych baz wojskowych, w tym w Ream” — powiedział John Supple, rzecznik Pentagonu. „Szczególnie niepokoi nas brak przejrzystości Chińskiej Republiki Ludowej w kwestii jej intencji i warunków, które negocjuje, ponieważ kraje powinny mieć swobodę dokonywania suwerennych wyborów, które wspierają ich interesy i bezpieczeństwo regionalne”.

Kambodżanie zaprzeczają jakimkolwiek zamiarom Chin.

Gdy na początku czerwca Lloyd J. Austin III, sekretarz obrony USA, udał się do Kambodży, jego odpowiednicy powiedzieli mu, że Chiny po prostu pomagają Kambodży w modernizacji jej armii, a nie budują tam własnej bazy.

„Baza wojskowa Ream jest bazą Kambodży, a nie bazą wojskową żadnego kraju” – powiedziała Mey Dina, dowódca bazy, w wywiadzie dla The New York Times. „Nie jest słuszne twierdzenie, że baza jest kontrolowana przez Chiny”.

Podczas gdy budowa w Ream wciąż trwa, żadne obce statki nie będą mogły tam cumować, powiedział pan Mey Dina. Obce statki, które cumowały tam przez ponad pół roku — chińskie korwety — były „wyłącznie do celów szkoleniowych”, powiedział.

Warto przeczytać!  Tajwańczycy modlą się „tylko po to, by być bezpiecznym”, gdy zbliża się Rok Królika | Wiadomości o sztuce i kulturze

Projekcja mocy

Przywódca Chin, Xi Jinping, przedstawił wielką wizję swojego rosnącego supermocarstwa. Najważniejszym z jego celów militarnych jest marynarka wojenna, która może rzutować potęgę Pekinu daleko od wybrzeży Chin.

Obecnie Chiny mogą pochwalić się największą na świecie marynarką wojenną pod względem liczby statków. I dodały do ​​swojej floty lotniskowce.

Ale marynarki wojenne tej wielkości i zasięgu, operujące tysiące mil od kraju, potrzebują dostępu do baz za granicą.

W 2017 roku, po latach unikania szczegółów dotyczących prowadzonych przez Chiny prac budowlanych, Chiny ukończyły budowę pierwszej bazy na obcym terytorium – w Dżibuti, na Rogu Afryki.

Molo w Ream przypomina molo w chińskiej bazie morskiej w Dżibuti

Źródła: BlackSky; Center for Strategic and International Studies (CSIS); zdjęcia satelitarne Planet Labs z 27 i 8 maja 2024 r.

W tym samym roku Chiny dokończyły o wiele bardziej zaskakujący projekt na spornych wodach Morza Południowochińskiego.

Wywracając koralowce i piasek z dna oceanu, państwowe pogłębiarki stworzyły instalacje wojskowe na niegdyś spokojnych atolach zwanych Spratlys. Międzynarodowy trybunał orzekł, że niektóre z tych skrawków lądu nie są terytorium Chin.

Tego samego rodzaju państwowe pogłębiarki działają teraz w Ream. Z odzyskanego terenu zbudowano nabrzeże i suchy dok, z których każdy znacznie przewyższa potrzeby floty kambodżańskiej.

Jednak w przeciwieństwie do instalacji na wyspach Spratly, Ream nie wydaje się mieć zarezerwowanych miejsc na budowę wyrzutni rakietowych lub hangarów myśliwców. Według analityków satelitarnych Ream może być przede wszystkim przeznaczony jako stacja zaopatrzeniowa dla chińskiej marynarki wojennej.

Obecność wojskowa Chin za granicą jest niewielka, ale rośnie

Źródła: CSIS; Congressional Research Service; zdjęcia satelitarne: Planet Labs.

Uwaga: Rok ukończenia ustala się na podstawie pierwszego raportu o rozmieszczeniu personelu lub ćwiczeniach szkoleniowych.

„Ream jest bardziej jak Chiny grające w ruletkę, szukające portów dla marynarki wojennej, której chce Xi Jinping” – powiedział Gregory B. Poling, dyrektor Asia Maritime Transparency Initiative w Center for Strategic and International Studies. „Nie sądzę, żeby którykolwiek chiński planista przyjrzał się wszystkim możliwym lokalizacjom na świecie i powiedział: »Ream jest tym, którego potrzebujemy«. Raczej Ream jest jedną z nielicznych dostępnych opcji, ponieważ Chiny nie mają prawdziwych sojuszników i niewielu przyjaciół”.

Warto przeczytać!  Rio Tinto przeprasza za zgubienie wysoce radioaktywnej kapsuły

Komercyjne przyczółki

Nawet gdy pogłębiarki pracowały po godzinach na Spratlys, pan Xi stał w Białym Domu i odganiał obawy, że nowe chińskie wyspy — które teraz są pełne pasów startowych gotowych do startu myśliwców, kopuł radarowych i magazynów przeznaczonych na pociski — są przeznaczone do celów wojskowych. Chińscy urzędnicy powiedzieli, że będą rajem dla turystów.

Budowa bazy w Chinach opierała się na państwowych przedsiębiorstwach, które są prawnie zobowiązane do realizacji interesów bezpieczeństwa narodowego kraju, aby podejmować pierwsze próby. Chińscy urzędnicy są bezpośredni w kwestii strategii: „Najpierw cywile, potem wojsko”, tak to ujmuje.

Chiny rozszerzyły swoje wpływy handlowe na morzach świata

Źródło: AidData

Uwaga: Dane przedstawiają porty częściowo lub całkowicie finansowane przez chińskie przedsiębiorstwa państwowe za pośrednictwem pożyczek i dotacji udzielonych w latach 2000–2021 na lata realizacji 2000–2023. Mapa obejmuje tylko projekty o wartości powyżej 10 milionów dolarów.

Utworzenie przyczółka handlowego jest łatwiejsze w krajach, w których Chiny mają już dominującą pozycję gospodarczą.

W ostatnich latach Kambodża konsekwentnie maszerowała w ramiona Chin. Jej wieloletni przywódca, Hun Sen, zwykł krytykować Stany Zjednoczone za łączenie pomocy i inwestycji z poprawą sytuacji w zakresie praw człowieka w kraju.

Obecnie Kambodżą rządzi syn pana Huna Sena, Hun Manet, który, choć ukończył Akademię Wojskową Stanów Zjednoczonych, na razie nie wykazuje chęci zmiany poglądów swojego ojca i odejścia od prochińskich sympatii.

Ream jest w 80 procentach gotowy, według jego dowódcy, pana Mey Diny. Analitycy wojskowi spodziewają się, że baza będzie gotowa do końca roku.

Niedaleko, chińska firma wyrzeźbiła w niegdyś chronionej dżungli pas startowy wystarczająco długi, aby pomieścić bombowce, którego Kambodża nie ma. Firma twierdzi, że lotnisko jest w dużej mierze przeznaczone dla chińskich urlopowiczów.

Przypomina to niewinne wyjaśnienia przedstawiane w kontekście chińskiej budowy na Wyspach Spratly i w Dżibuti – powiedział politolog, pan Ear.

„Chiny bagatelizują lub błędnie przedstawiają militarny charakter swoich zagranicznych instalacji” – powiedział. „Pomimo zaprzeczeń Kambodży, brak przejrzystości i bliskie stosunki między Kambodżą a Chinami sugerują możliwość, że Ream mógłby postępować zgodnie z tym znanym schematem”.

Chińscy i kambodżańscy marynarze stoją na straży na pokładzie chińskiego okrętu wojennego.

Agencja France-Presse — Getty Images



Źródło