Biznes

Jak Indie wydadzą swoje miliardy?

  • 18 lipca, 2024
  • 5 min read
Jak Indie wydadzą swoje miliardy?


New Delhi, Indie – 1 lutego: Minister finansów Nirmala Sitharaman przed Ministerstwem Finansów w Dniu Budżetowym z innymi członkami Ministerstwa Finansów w New Delhi 1 lutego 2024 r. (Zdjęcie Hardika Chhabry/The India Today Group via Getty Images)

Grupa India Today | Grupa India Today | Getty Images

Ten raport pochodzi z biuletynu CNBC „Inside India” z tego tygodnia, który dostarcza aktualnych, wnikliwych wiadomości i komentarzy rynkowych na temat wschodzącej potęgi i dużych firm stojących za jej błyskawicznym wzrostem. Podoba Ci się to, co widzisz? Możesz się zapisać Tutaj.

Konsekwencje wyników wyborów powszechnych w Indiach będą w pełni widoczne w przyszłym tygodniu.

Nirmala Sitharaman, minister finansów Indii, ma we wtorek przedstawić swój siódmy budżet, który ma dać pewne wskazówki na temat tego, w jaki sposób partia polityczna premiera Narendry Modiego, BJP, będzie współpracować ze swoimi sojusznikami w celu utworzenia rządu koalicyjnego.

Oczekiwania co do „populistycznego” budżetu są duże, ponieważ ostatnie wybory powszechne przyniosły Modiemu zwycięstwo, mniejsze niż oczekiwano.

„Nadchodzący budżet ma większe znaczenie niż w latach ubiegłych, ponieważ pokaże, czy porażka wyborcza będzie miała jakikolwiek wpływ na kierunek polityki i priorytety rządu” – powiedział Premal Kamdar, szef indyjskich akcji w UBS Wealth Management, w nocie badawczej dla klientów.

Warto przeczytać!  Orlen, KGHM, PKO BP... PiS wymieciony ze spółek Skarbu Państwa głosami akcjonariuszy

Modi został zmuszony do współpracy z mniejszymi partiami, z których jedna reprezentuje najbiedniejszy stan Indii, Bihar. Żądania różnych członków kruchego sojuszu mogą oznaczać, że rząd otworzy kurki wydatków socjalnych. Prawdopodobnie doprowadzi to do zwiększonego zadłużania.

Analitycy z Goldman Sachs uważają jednak, że jest to mało prawdopodobne. „Odrzucamy oba poglądy” — powiedział Santanu Sengupta, główny ekonomista Goldman Sachs ds. Indii.

Sugerują, że decydenci mogą być uzależnieni od wzrostu wygenerowanego dzięki wydatkom na infrastrukturę obserwowanym w ciągu ostatnich kilku lat i „mogą nie być skłonni” z niego zrezygnować tak szybko.

Sengupta i zespół nie zamierzają zwiększać zadłużenia rządu, ale rozważają możliwość zmniejszenia deficytu.

Istnieją pewne dowody potwierdzające ten pogląd. W ciągu ostatnich czterech lat zadłużenie spadło bardziej, niż zwykle zakłada budżet. Analitycy Bank of America, którzy również są otwarci na pomysł, że deficyt może spaść, uważają, że „odświeżające” jest widzieć ministra finansów „który obiecuje mniej, a daje więcej”.

Zadanie rządu w zakresie bilansowania ksiąg rachunkowych zostało również znacznie ułatwione przez Bank Rezerw Indii, który w tym roku wystawił indyjskiemu rządowi czek na kwotę 25 miliardów dolarów. Bank centralny miał nadwyżkę, ponieważ posiadał ponad 200 miliardów dolarów amerykańskich obligacji skarbowych i innych papierów wartościowych.

Warto przeczytać!  Cena akcji Wipro w centrum uwagi po rezygnacji dyrektora generalnego Thierry'ego Delaporte; Oto jak oczekuje się, że giełda będzie dzisiaj otwarta?

Na co rząd będzie wydawać pieniądze?

Analitycy z Wall Street uważnie śledzą, w którą stronę wieją wiatry polityczne w Nowym Delhi.

Wielu uważa, że ​​obniżka podatku dochodowego jest spóźniona, ponieważ wpływy wzrosły z 2% PKB przed pandemią COVID-19 do 3% w 2023 r. Według szacunków Goldman Sachs, jeśli nie zostaną podjęte żadne działania, w 2025 r. wzrośnie ona do 3,5%.

Największymi beneficjentami takich cięć będą prawdopodobnie — oprócz osób fizycznych — firmy z sektora dóbr konsumpcyjnych pierwszej potrzeby.

„Taktyczna okazja w obszarze konsumpcji mogłaby się pojawić, gdyby rząd ogłosił jakiekolwiek bodźce konsumpcyjne lub podniósł limity zwolnień podatkowych, co mogłoby pobudzić popyt konsumpcyjny” – powiedział Kamdar z UBS.

Fundusze takie jak Columbia India Consumer ETF, które inwestują w akcje nastawione na wydatki konsumpcyjne, wzrosły w tym roku o ponad 22%, podczas gdy indeks Nifty 50 wzrósł w tym samym okresie o 14%.

Akcje spółek o dużej kapitalizacji, które pozornie zapadły w sen, nagle odbiły w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Hindustan Unilever, notowana na giełdzie spółka zależna brytyjskiej korporacji Unilever, jest jednym z takich przykładów, który został zachwalany jako sposób na handel indyjskim budżetem. Firma jest właścicielem wielu marek w Indiach, takich jak środki czyszczące Cif i Domex, lody Magnum i Cornetto, napoje Horlicks, producenci kosmetyków Dove, TRESemme i Vaseline, między innymi.

Warto przeczytać!  Urządzenia domowe, które zużywają najwięcej prądu

„Wyniki Staples mogą ulec dalszej poprawie w zależności od skali i sposobu stymulacji rządowej dla wiejskich regionów Indii przewidzianej w budżecie” – stwierdzili strateżowie kapitałowi Macquarie pod przewodnictwem Adity Suresha w nocie do klientów przesłanej w zeszłym tygodniu.

„Uważamy, że przy obecnym poziomie HUVR [Hindustan Unilever] oferuje lepszą okazję do wykorzystania potencjalnego wzrostu popytu na obszarach wiejskich wynikającego z wydatków budżetowych”.

Ekonomistka Bank of America w Indiach, Aastha Gudwani, uważa, że ​​rząd będzie nadal dotować opiekę zdrowotną i produkcję w kraju, aby wspierać tworzenie miejsc pracy.

„Aby zwiększyć konsumpcję, spodziewamy się [an] „Efektywna obniżka stawek podatkowych, wyższe dopłaty do gazu do gotowania i dopłaty do odsetek od nieruchomości na obszarach wiejskich i miejskich” – powiedział Gudwani.

„Choć może się to wydawać dużą kwotą, nie widzimy tej niepokojącej ogólnej matematyki fiskalnej dzięki ogromnej dywidendzie, jaką rząd centralny otrzymuje od RBI i innych [Central Public Sector Enterprises].”

Czy podobała Ci się ta historia? Podziel się swoimi przemyśleniami.


Źródło