Jak Izrael planuje rządzić powojenną Gazą – DW – 25.02.2024
![Jak Izrael planuje rządzić powojenną Gazą – DW – 25.02.2024](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/02/67822235_6-770x470.jpg)
Po raz pierwszy izraelski premier Benjamin Netanjahu przedstawił swojemu Gabinetowi Bezpieczeństwa plan zarządzania Strefą Gazy po zakończeniu wojny z bojowym ugrupowaniem islamistycznym Hamas.
Wojna między Izraelem a Hamasem rozpoczęła się po atakach terrorystycznych Hamasu na Izrael 7 października. Według izraelskich danych zginęło około 1160 osób, a około 250 zakładników zostało zabranych do Gazy. Izrael uważa, że Hamas, który jest klasyfikowany jako organizacja terrorystyczna przez Stany Zjednoczone, Unię Europejską, Izrael i inne państwa, nadal przetrzymuje około 130 zakładników.
Według kierowanego przez Hamas Ministerstwa Zdrowia Gazy liczba ofiar śmiertelnych w Palestynie od początku wojny przekroczyła 29 500, a blisko 70 000 zostało rannych. Powszechne zniszczenia doprowadziły do tragicznych warunków humanitarnych.
Kto będzie rządził?
Luźno sformułowany plan stwierdza, że Gazą powinni zarządzać „lokalni urzędnicy”, którzy mają doświadczenie administracyjne i „nie będą utożsamiani z krajami lub podmiotami wspierającymi terroryzm i nie będą otrzymywać od nich płatności”.
W artykule nie wspomniano o Autonomii Palestyńskiej, która obecnie rządzi okupowanym Zachodnim Brzegiem, ale też nie została ona wyraźnie wykluczona.
Izraelskie wojsko zajmie się bezpieczeństwem
Według dzienników ogólnopolskich Czasy Izraela I Haaretzizraelskie wojsko przejęłoby kontrolę nad bezpieczeństwem całej Strefy Gazy. Oznaczałoby to demontaż wszystkich struktur wojskowych Hamasu i przyznanie nieograniczonej wolności izraelskim operacjom wojskowym.
Doniesienia mediów mówią również, że Izrael ma nadzieję, że nowa droga dzieląca Strefę Gazy na północ i południe poprawi kontrolę bezpieczeństwa. Jednak obserwatorzy obawiają się, że Izrael mógłby również wykorzystać tę drogę, aby uniemożliwić uchodźcom palestyńskim, którzy uciekli na południe na początku wojny, powrót na północ.
Haaretz poinformował, że plan obejmuje również utworzenie strefy buforowej między Gazą a Izraelem, która byłaby kontrolowana przez armię izraelską i bez możliwości powrotu cywilów. Taka strefa buforowa zmniejszyłaby i tak już ciasną powierzchnię mieszkalną w enklawie.
Izrael chce także przeprowadzić „południowe zamknięcie” granicy między Egiptem a Gazą, aby ograniczyć przemyt na ten obszar, Czasy Izraela zgłoszone.
Koniec UNRWA?
Innym powojennym celem jest zamknięcie Agencji Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy i Pracy dla Uchodźców Palestyńskich na Bliskim Wschodzie (UNRWA), którą Netanjahu oskarżył o infiltrację przez Hamas.
Zarzucił, że w ataki z 7 października zaangażowanych było kilku pracowników organizacji pomocowej. ONZ oddaliła te zarzuty i wszczęła wewnętrzne dochodzenia. Tymczasem wiele krajów, w tym Stany Zjednoczone i Niemcy, zawiesiło swoje płatności na rzecz UNRWA.
Żądania skrajnej prawicy
Netanjahu nie uwzględnił żądań wysuniętych przez ministrów skrajnej prawicy w swoim rządzie. Między innymi wzywali do wykorzystania Gazy dla izraelskich osadników. Izraelski minister finansów Bezalel Smotrich i minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben Gvir również wezwali do osiedlenia ludności palestyńskiej poza Gazą.
Premier odrzucił już pomysł wykorzystania Strefy Gazy do celów osadniczych już w styczniu. Plan skrytykował sekretarz stanu USA Antony Blinken, który stwierdził, że rozbudowa osiedli na terytoriach palestyńskich uniemożliwi pokój.
Żadnego rozwiązania dwupaństwowego
Netanjahu w dalszym ciągu odrzuca rozwiązanie dwupaństwowe, pomimo nalegań ze strony międzynarodowych zwolenników, w tym USA. Waszyngton poparł także zreorganizowaną Autonomię Palestyńską pod przywództwem prezydenta Mahmouda Abbasa, któremu powierzono zadanie przejęcia administracji Gazy.
Rzecznik Autonomii Palestyńskiej odrzucił plan Netanjahu.
„Gaza będzie jedynie częścią niepodległego państwa palestyńskiego ze stolicą w Jerozolimie” – oznajmił, według oficjalnej palestyńskiej agencji informacyjnej Wafa.
„Jeśli świat chce bezpieczeństwa i stabilności w regionie, musi zakończyć izraelską okupację terytoriów palestyńskich i uznać niepodległe państwo palestyńskie ze stolicą w Jerozolimie” – dodał.
Artykuł ten został pierwotnie napisany w języku niemieckim.