Świat

Jak libańska grupa Hezbollah stała się kluczowym graczem w wojnie Izrael-Hamas

  • 7 listopada, 2023
  • 6 min read
Jak libańska grupa Hezbollah stała się kluczowym graczem w wojnie Izrael-Hamas


BEJRUT – Kiedy w zeszłym tygodniu libańska milicja Hezbollah ogłosiła, że ​​jej przywódca Hassan Nasrallah wygłosi swoje pierwsze publiczne przemówienie od wybuchu wojny między Izraelem a Hamasem, znaczna część regionu wstrzymała oddech.

Czy wspierany przez Iran Hezbollah, najpotężniejsza siła paramilitarna świata arabskiego, będzie kontynuowała ograniczoną wymianę ognia z Izraelem, czy też całym sercem rzuci się w wojnę? W Libanie ulice opustoszały, a ludzie siedzieli przyklejeni do ekranów, aby oglądać, gotowi analizować jego słowa wraz z decydentami w Izraelu i na całym Bliskim Wschodzie.

Hezbollah wymienia ogień z izraelskimi żołnierzami wzdłuż granicy od dnia po niespodziewanym ataku Hamasu na południowy Izrael z 7 października, który wywołał wojnę w Strefie Gazy. Obie strony poniosły straty, istnieje jednak obawa, że ​​konflikt ulegnie eskalacji i przerodzi się w walkę regionalną.

Nasrallah w swoim piątkowym przemówieniu odniósł się do tych obaw. „Niektórzy mówią, że ogłoszę, że przystąpiliśmy do bitwy” – powiedział. „Rozpoczęliśmy bitwę już 8 października.”

Nie powiedział jednak, że Hezbollah w pełni włączy się do walki.

Oto, dlaczego Hezbollah i jego przywódca są kluczowymi graczami na trajektorii wojny Izrael-Hamas.

Szyicki muzułmański Hezbollah należy do grupy wspieranych przez Iran grup i rządów w regionie znanym jako Oś Oporu.

Założony w 1982 r. podczas wojny domowej w Libanie, początkowym celem Hezbollahu było zakończenie izraelskiej okupacji południowego Libanu, co ostatecznie udało mu się osiągnąć w 2000 r. Była to pierwsza grupa, w którą Iran zainwestował, aby eksportować swój rodzaj politycznego islamizmu.

Warto przeczytać!  Podczas epidemii cholery w dotkniętej trzęsieniem ziemi Syrii narastają obawy zdrowotne | Wiadomości o trzęsieniach ziemi

Na początku swojej działalności grupa przeprowadzała także ataki na cele w USA, co spowodowało, że Waszyngton uznał ją za organizację terrorystyczną.

„Wsparcie Iranu pomogło Hezbollahowi umocnić jego pozycję jako najpotężniejszego aktora politycznego Libanu, a także najlepiej wyposażonego aktora wojskowego wspieranego przez Iran na całym Bliskim Wschodzie” – powiedziała Lina Khatib, dyrektor Instytutu SOAS Middle East w Londynie Stowarzyszenie prasy.

Po tym, jak bojownicy Hezbollahu wpadli w zasadzkę na izraelski patrol w 2006 roku i wzięli jako zakładników dwóch izraelskich żołnierzy, Hezbollah i Izrael stoczyły miesięczną wojnę, która zakończyła się remisem – ale wcześniej izraelskie bombardowania siały rozległe zniszczenia w południowym Libanie.

W tamtym czasie cel Izraela był podobny do jego obecnej wojny z Hamasem: wyeliminowanie Hezbollahu. Zamiast tego grupa okazała się silniejsza – nie tylko jako siła zbrojna, ale także kluczowa partia polityczna w Libanie.

Jednak krajowi przeciwnicy krytykowali Hezbollah za utrzymanie swojego arsenału i zdominowanie rządu. Jego reputacja również ucierpiała, gdy w maju 2008 r. na krótko zajęło część Bejrutu, po tym jak rząd libański podjął działania przeciwko jego prywatnej sieci telekomunikacyjnej.

Urodzony w 1960 r. w biednej szyickiej rodzinie na przedmieściach Bejrutu w Bourj Hammoud, a później przesiedlony do południowego Libanu, Nasrallah studiował teologię i dołączył do ruchu Amal, szyickiej organizacji politycznej i paramilitarnej, zanim został jednym z założycieli Hezbollahu.

Został przywódcą Hezbollahu w 1992 r., po tym jak jego poprzednik zginął w izraelskim ataku. Nasrallah jest obecnie jedną z najpotężniejszych postaci politycznych w Libanie.

Warto przeczytać!  Iran twierdzi, że dziennikarzom postawiono zarzuty po raporcie BBC na temat śmierci protestującego

Przez wielu uwielbiany za przewodnictwo w wycofaniu się Izraela z południa i przewodzenie wojnie w 2006 roku, jego wizerunek pojawia się na billboardach i gadżetach w sklepach z pamiątkami w Libanie, Syrii i innych krajach świata arabskiego. Spotyka się jednak także ze sprzeciwem Libańczyków, którzy oskarżają go o związanie losu ich kraju z Iranem.

Nasrallah uchodzi także za osobę pragmatyczną, potrafiącą zawierać kompromisy polityczne.

Od lat żyje w ukryciu, bojąc się izraelskiego zamachu, i wygłasza przemówienia z nieujawnionych miejsc.

Hezbollah to najważniejsza siła paramilitarna w świecie arabskim, posiadająca solidną strukturę wewnętrzną i pokaźny arsenał. Izrael szacuje, że ma arsenał 150 000 precyzyjnie kierowanych rakiet.

W ostatnich latach Hezbollah wysłał siły do ​​Syrii, aby pomóc innemu irańskiemu sojusznikowi, prezydentowi Basharowi Assadowi, w walce z uzbrojonymi grupami opozycji. Wspierała także rozwój wspieranych przez Iran bojówek w Iraku, Jemenie i Syrii.

Khatib porównał Hezbollah do „starszego brata” raczkujących grup wspieranych przez Iran, które „nie cieszą się tym samym poziomem infrastruktury i dyscypliny”.

Chociaż Hezbollah jest związany doktryną z Iranem, jego stosunki z Hamasem opierają się na pragmatyzmie.

Palestyńska grupa bojowników została założona w 1987 roku jako odgałęzienie ruchu Sunnickiego Bractwa Muzułmańskiego. Jego wsparcie polityczne i finansowe ze strony Iranu i Syrii wzrosło dopiero w 2006 roku.

Wybuchła schizma między Hamasem a wspieraną przez Iran osią w związku z wojną domową w Syrii, podczas której Hamas przez pewien czas wspierał syryjskich bojowników opozycji, w większości sunnickich.

Warto przeczytać!  Emmer strzela z powrotem do oskarżenia GOP w Białym Domu, próbując „zrefundować” wojsko: „Handel kłamstwami”

Pomimo różnic w sprawie Syrii „w ciągu ostatnich pięciu lat stosunki poprawiły się w szybkim tempie” – powiedział Qassim Qassir, libański analityk blisko związany z Hezbollahem.

Chociaż wielu czołowych urzędników Hamasu mieszkało w Katarze i Turcji, które wspierały syryjską opozycję, powrót grupy do irańskiej owczarni postawił ich w trudnej sytuacji.

Niektórzy funkcjonariusze Hamasu, w tym jego zastępca, Saleh al-Arouri, przenieśli się od tego czasu do Libanu, gdzie cieszą się ochroną Hezbollahu i są obecni w licznych obozach dla uchodźców palestyńskich w Libanie.

Dla Hezbollahu pełne przystąpienie do wojny Izrael-Hamas groziłoby wciągnięciem Libanu – nękanego katastrofą gospodarczą i wewnętrznymi napięciami politycznymi – w konflikt, na który nie może sobie pozwolić, podsycając wewnętrzny sprzeciw wobec tego ugrupowania.

Jednak pozostawanie na uboczu, gdy wojska izraelskie przejmą kontrolę nad Strefą Gazy, mogłoby podważyć wiarygodność Hezbollahu, a porażka Hamasu byłaby ciosem dla Iranu.

Stały nacisk Hezbollahu na północną granicę Izraela pokazuje poparcie dla Hamasu i utrzymuje otwartą groźbę szerszej interwencji.

Qassir zinterpretował przesłanie przemówienia Nasrallaha w następujący sposób: „Jeśli nie chcesz, aby wojna regionalna się szerzyła, to wojna (w Gazie) musi się zakończyć”.

Nie jest jednak jasne, jak długo Hezbollah będzie w stanie utrzymać tę delikatną równowagę, skoro Izrael jest najwyraźniej zdeterminowany, by zmiażdżyć Hamas, a liczba ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków w Gazie przekroczy 10 000.

„Jeśli w Gazie nastąpi całkowity upadek i sytuacja osiągnie punkt, w którym trzeba będzie w pełni zaangażować Gazę, wówczas będą gotowi” – ​​powiedział Qassir.


Źródło