Świat

Jak Niemcy planują wycofać ogrzewanie olejowe i gazowe – DW – 22.04.2023

  • 22 kwietnia, 2023
  • 6 min read
Jak Niemcy planują wycofać ogrzewanie olejowe i gazowe – DW – 22.04.2023


Kiedy prosisz Dirka Jänichena o pokazanie zamówień dla jego firmy grzewczej i sanitarnej, wskazuje on na długi rząd akt wypełniających półki jego biura w stolicy Niemiec, Berlinie.

– To wszystkie zamówienia, które wpłynęły w zeszłym roku i nad którymi teraz pracujemy – mówi inżynier, dodając, że każdy, kto chce zainstalować pompę ciepła w swoim domu, musi czekać dziewięć miesięcy.

Pompy ciepła są jak odwrócone lodówki. Wysysają ciepło z otoczenia, aby ogrzać domy i wodę i zużywają zaledwie jedną czwartą energii kotła gazowego. Od czasu inwazji Rosji na Ukrainę na początku 2022 r. działalność firmy Jänchen polegała głównie na instalowaniu takich systemów grzewczych.

„Od 2022 roku wszyscy nagle zaczęli się bać, że nie będzie już gazu, więc wszyscy chcieli pomp ciepła” – wyjaśnia.

Jänichen, który zatrudnia 24 osoby, może zainstalować 40 takich systemów rocznie, a także panele słoneczne, które czynią je jeszcze bardziej wydajnymi.

Inżynier Dirk Jänichen ma więcej zamówień, niż jest w stanie obsłużyćZdjęcie: Sabine Kinkartz/DW

Ogrzewanie neutralne dla klimatu do 2045 r

Pompy ciepła działają na energię elektryczną. Jeśli jest to wytwarzane ze źródeł odnawialnych, system grzewczy jest praktycznie neutralny dla klimatu. Dlatego niemiecki rząd dofinansowuje koszty instalacji nawet o 40%.

Ale nawet z dotacją system pompy ciepła dla domu jednorodzinnego kosztuje około 17 000 EUR (18 600 USD). A starsze domy często również wymagają renowacji, takich jak izolacja termiczna oraz nowe okna i drzwi. Im bardziej złożona renowacja, tym droższe będzie przejście na efektywność energetyczną i odnawialne źródła energii — prawdopodobnie o wartości ponad 100 000 euro.

Warto przeczytać!  Izraelska armia zabija 2 Palestyńczyków w konfrontacji na Zachodnim Brzegu

Z drugiej strony nowy grzejnik gazowy można kupić za około 10 000 euro.

„Kiedy pod koniec ubiegłego roku stało się jasne, że w Niemczech gazu ziemnego wystarczy, a cena znów spadnie, wielu klientów mówiło: „W takim razie lepiej zainstaluję ogrzewanie gazowe, bo jest dostępne i tańsze”, ” wyjaśnia Jänichen.

Nikt jednak nie wie, jak będzie kształtować się cena gazu ziemnego w przyszłości i czy w dłuższej perspektywie gaz ziemny rzeczywiście będzie tańszy. Pewne jest jednak, że cena za emisję dwutlenku węgla będzie musiała znacznie wzrosnąć, jeśli Unia Europejska chce zrealizować swoje cele klimatyczne.

Do tej pory w Niemczech zainstalowano 1,2 miliona pomp ciepła, głównie w nowych budynkach. Ale połowa z 19 milionów niemieckich budynków mieszkalnych ogrzewana jest gazem ziemnym, a jedna czwarta olejem.

Dlaczego pompy ciepła są wściekłe

Ta przeglądarka nie obsługuje elementu wideo.

Zakaz ogrzewania na paliwa kopalne od 2024 r

Według think tanku Agora Energiewende sektor budowlany odpowiada za około 15% emisji gazów cieplarnianych w Niemczech.

To ma się teraz zmienić. Niemiecki rząd chce, aby do 2045 r. sektor budownictwa był neutralny dla klimatu. Kluczowym punktem nowego projektu ustawy jest zakaz nowych systemów ogrzewania olejowego i gazowego od 2024 r.: Od przyszłego roku wszystkie nowe systemy grzewcze muszą być zasilane przez co najmniej 65 % odnawialne energie.

Ogłoszenie to skłoniło wielu właścicieli domów do podjęcia próby zainstalowania tańszego ogrzewania gazowego i olejowego jeszcze przed końcem roku. „Szczególnie wśród starszych klientów jest obecnie tak duże zapotrzebowanie na stare grzejniki olejowe, że nie sądziłem, że to możliwe” — mówi Jänichen.

Warto przeczytać!  Policjant-zabójca zawieszony, NBA domaga się odszkodowania w wysokości 5 miliardów funtów

Ból głowy dla starszych

Budowa domu lub kupno mieszkania jest często częścią planu emerytalnego w Niemczech. Zanim ludzie przejdą na emeryturę, spłacili swoje kredyty hipoteczne i mogą zaoszczędzić na kosztach mieszkaniowych na starość. Ale kosztowna, energooszczędna renowacja domu przekreśla tę kalkulację. Emeryci zwykle nie mogą dostać nowego kredytu, a ich emerytury nie są na tyle wysokie, aby pokryć koszty niezbędnego remontu.

Dlatego rząd planuje zwolnić osoby w wieku powyżej 80 lat z wymogu zainstalowania pompy ciepła, gdy zepsuje się ich system ogrzewania na paliwa kopalne. Ale przeważa niepewność: czy to zwolnienie naprawdę nastąpi? I czy utrzyma się w sądzie, jeśli np. 79-latek poczuje się dyskryminowany?

Znaczna część projektu ustawy jest nadal niejasna, a wytyczne dotyczące dotacji dla nowych systemów ciepłowniczych są skomplikowane. Jänichen, który zasiada w zarządzie Berlińskiej Gildii Urządzeń Sanitarnych, Ogrzewania i Klimatyzacji, mówi, że klienci i jego koledzy z branży potrzebują więcej informacji, ponieważ wytyczne ciągle się zmieniają i cały czas dodawane są nowe przepisy.

Mówi, że instalacja pompy ciepła różni się technicznie od instalacji ogrzewania gazowego lub olejowego.

Ich instalacja nie tylko zajmuje więcej czasu, ale konieczne jest ciągłe szkolenie, aby nadążyć za rozwojem technicznym.

Pompy ciepła mają również długi czas dostawy, a ze względu na duży popyt wszelkiego rodzaju części nie są już łatwo dostępne.

Warto przeczytać!  Handel narkotykami obwiniany za wzrost liczby zabójstw w Kostaryce

„W przeszłości montażysta jechał do hurtownika, kupował tam części, przywoził je na miejsce i montował” — mówi Jänichen. „Dzisiaj musimy zamówić wszystko i przechowywać części tutaj, na miejscu, a kiedy wszystko mamy razem, dzwonię do klienta i proponuję mu spotkanie w celu montażu”.

Brak wykwalifikowanej siły roboczej

Inżynier uważa, że ​​plan niemieckiego rządu dotyczący instalowania 500 000 pomp ciepła rocznie od 2024 r. jest nierealny z powodu braku specjalistycznych firm i wykwalifikowanych pracowników w Niemczech.

Według szacunków Niemieckiego Związku Sanitarnego, Ogrzewania i Klimatyzacji w Niemczech brakuje obecnie około 60 000 wykwalifikowanych pracowników.

Niemiecki Związek Rzemiosł Zawodowych apeluje o więcej czasu na wdrożenie nowych przepisów.

„Politycy powinni byli zacząć 20 lat temu organizować przejście na systemy grzewcze neutralne dla klimatu”, mówi Jänichen, „ale wtedy gaz z Rosji był tani”.

Jeśli chodzi o własną firmę, jest optymistą: wierzy, że z pomocą swojej rodziny może zwiększyć liczbę obsługiwanych przez siebie pomp ciepła rocznie z 40 do 60.

Jego dwaj synowie, którzy planowali różne ścieżki zawodowe, nagle interesują się rzemiosłem ojca. „To, co robimy dzisiaj, ma wiele wspólnego z ochroną środowiska i klimatu. Młodzi ludzie to lubią”, mówi Jänichen.

Ten artykuł został pierwotnie napisany w języku niemieckim.

Kiedy tu jesteś: w każdy wtorek redaktorzy DW podsumowują, co dzieje się w niemieckiej polityce i społeczeństwie. Tutaj możesz zapisać się do cotygodniowego biuletynu e-mailowego Berlin Briefing.


Źródło