Rozrywka

Jak strajk scenarzystów wpłynąłby na programy telewizyjne? Oto, co warto wiedzieć.

  • 20 kwietnia, 2023
  • 9 min read
Jak strajk scenarzystów wpłynąłby na programy telewizyjne?  Oto, co warto wiedzieć.


Przez ostatnie 15 lat Aaron Rahsaan Thomas utrzymywał koszulę w nienaruszonym stanie, w prawym górnym rogu swojej szuflady. Przenosił się z nim dwukrotnie, z bliźniaka w Los Angeles, w którym mieszkał jako młodszy scenarzysta w „Friday Night Lights”, do dwupiętrowego domu rzemieślnika, w którym obecnie mieszka. Pozostał w tym samym miejscu przez narodziny dwóch córek i przez rozwój dramatu akcji CBS, który stworzył, „SWAT” — czerwoną koszulkę, którą nosił podczas prawie wszystkich 100-dniowego strajku scenarzystów Hollywood w 2007 roku .

Koszulka służy zarówno jako świadectwo kariery, którą zbudował, jak i zobowiązanie do jej zachowania, Thomas powiedział: „To znak, że przetrwałeś próbę czasu i jesteś gotowy, aby przejść ponownie, jeśli to konieczne”.

Thomas, który mówił o wpływie strajku na jego pracę, może założyć tę koszulkę już w przyszłym miesiącu.

Jak strajk hollywoodzkich scenarzystów może wykoleić świetny program telewizyjny

Hollywood stoi na krawędzi strajku, który może zamknąć branżę po tym, jak członkowie gildii scenarzystów filmowych i telewizyjnych przytłaczającą większością zaaprobowali strajk na początku tego tygodnia.

Writers Guild of America ogłosiła w poniedziałek, że prawie 98 procent głosujących członków WGA, ponad 9 000 pisarzy, zezwoliło na potencjalny strajk – który byłby pierwszym strajkiem od 15 lat – jeśli związek nie będzie mógł wynegocjować umowy z Alliance of Motion Picture and Television Producers, która reprezentuje hollywoodzkie firmy produkcyjne.

Ostatni raz gildia zezwoliła na strajk w 2017 roku, ale WGA i studia były w stanie zawrzeć umowę o godzinie 11. Ostatnie porozumienie zostało zawarte w 2019 r. Tegoroczne głosowanie w sprawie zezwolenia na strajk miało najwyższy wskaźnik poparcia i frekwencję w historii WGA.

Studia i sieci mają mniej niż dwa tygodnie na osiągnięcie porozumienia i zapobieżenie wstrzymaniu prac.

Hollywoodzcy pisarze twierdzą, że problem leżący u podstaw ich żądań jest egzystencjalny: czy w erze telewizji szczytowej pisarze nadal mogą zarabiać na życie?

Firmy wykorzystały przejście na streaming jako pretekst do niedoceniania pisarzy, powiedział WGA, „pogarszając warunki pracy dla scenarzystów seriali na wszystkich poziomach”, podczas gdy usługi przesyłania strumieniowego, takie jak zysk Netflix. Cele gildii związane z nowym kontraktem obejmują podniesienie minimalnych płac scenarzystów oraz zapewnienie rekompensaty i resztek dla pisarzy, których projekty pojawiają się tylko w serwisach streamingowych, są wypłacane na równi z tymi, których praca odbywa się w kinach.

Inne wnioski związkowe obejmują regulację wykorzystania sztucznej inteligencji do pisania scenariuszy i zajęcie się kwestiami płacowymi za mini-pokoje, w których scenarzyści są proszeni o pracę nad programem na etapie przedprodukcyjnym lub przed odebraniem serialu.

Warto przeczytać!  Niebezpieczeństwo! zostaje uderzony po tym, jak zawodnicy źle wymówili imię Aleksandra Sołżenicyna

„Nasze członkostwo przemówiło” – powiedział WGA w ogłoszeniu. „Pisarze wyrazili naszą zbiorową siłę, solidarność i żądanie znaczących zmian w przytłaczającej liczbie”.

AMPTP wyraziło swoje zaangażowanie w osiągnięcie „sprawiedliwego i rozsądnego porozumienia” w oświadczeniu: „Porozumienie jest możliwe tylko wtedy, gdy Gildia jest zdecydowana skoncentrować się na poważnych negocjacjach poprzez zaangażowanie się w pełne dyskusje na temat problemów z Firmami i poszukiwanie rozsądnych kompromisów”.

David Slack, scenarzysta i producent-konsultant serialu „Magnum PI” i były członek zarządu WGA West, powiedział, że głosowanie było koniecznym środkiem, zmuszającym firmy produkcyjne do większej uległości w procesie negocjacji.

„Moc wstrzymania naszej pracy jest jedynym narzędziem, jakie mamy, aby skłonić studia do płacenia nam tego, co jest sprawiedliwe” – powiedział. „Nasze produkty są podstawą wszystkich miliardów dolarów przychodów, które generują te firmy rozrywkowe, i musimy otrzymać za to rekompensatę”.

Slack był pisarzem dla „Prawa i porządku”, kiedy dołączył do strajkujących członków związku w 2007 roku. W tym czasie prawie zbankrutował, ale Slack powiedział, że zrobi to ponownie, aby zapewnić sobie godziwą rekompensatę.

„Wciąż mam nadzieję, że nie będziemy musieli strajkować” — powiedział Slack. „Ale pisanie powinno być opłacalną karierą… która pozwoli ci założyć rodzinę, kupić dom, zgromadzić pieniądze na emeryturę. I to jest coś, o co warto walczyć.”

Ten rodzaj progresji, jakiego doświadczyli w swojej karierze pisarze, tacy jak Thomas i Slack – przechodząc od scenarzystów do producentów i showrunnerów – jest teraz znacznie trudniejszy do osiągnięcia niż dziesięć lat temu. Mimo że jest więcej zleceń na pisanie, ich jakość dramatycznie spadła, powiedział Thomas.

Brittani Nichols wiedziała, że ​​podpisuje się pod ciężką, pozbawioną uroku pracę, kiedy w wieku 22 lat przeprowadziła się do Los Angeles. Nichols, która jest obecnie scenarzystką i producentem przebojowego programu stacji ABC „Abbott Elementary”, dzieliła swoje pierwsze mieszkanie z czterema innymi osobami: trzyosobowa rodzina, która spała na dmuchanym materacu w salonie i inny współlokator.

Na początku jej dojazdy do pracy zajmowały dwie godziny, ponieważ nie miała samochodu i musiała polegać na systemie transportu publicznego w Los Angeles. Wykonywała różne prace poboczne, aby zarobić wystarczająco dużo pieniędzy, by jeździć autobusem — pracowała jako statystka, prowadziła badania w zakresie doradztwa marketingowego. Wszystkie pieniądze, które udało jej się zebrać, zostały ponownie zainwestowane w jej karierę pisarską. Powiedziała: „Ponieważ wiedziałam, że to jedyny sposób na zdobycie tej pracy, która postawi mnie na stabilnym gruncie”.

Warto przeczytać!  Gejowski i sprośny spinoff wymyśla na nowo „Scooby-Doo” dla dorosłych

I podobnie jak wielu innych młodych pisarzy, Nichols zaakceptował to jako ból dorastania.

„Pomyślałem, że to tylko część tego. Oto, czym jest bycie spłukanym artystą” – powiedział Nichols. „Jeśli wytrzymasz i jesteś dobry w swojej pracy, życie klasy średniej jest po drugiej stronie”.

„Ale coraz częściej, z powodu tego, jak studia obniżają wynagrodzenia i uniemożliwiają zbudowanie kariery, nie ma już nic po drugiej stronie dla pisarzy” – powiedziała. „To tylko ta wieczna walka”. Ścieżki kariery dostępne dla niej wtedy coraz bardziej zanikały.

Kiedyś pisanie do hitowego programu mogło cię utrzymać przez ten rok, aż do następnego sezonu, powiedział Nichols. Zanim popularność transmisji strumieniowych wzrosła, sezony telewizyjne były dłuższe — około 22 odcinków — i było mniej opcji limitowanych seriali niż obecnie. Dzisiejsze programy są nie tylko krótsze, ale ich produkcja zajmuje więcej czasu, co wydłuża czas, w którym scenarzysta musi przeżyć z wypłaty z poprzedniego sezonu — i to nawet jeśli ich program zostanie przedłużony.

Ponieważ tak wiele możliwości pisania stało się w zasadzie pracą na zlecenie, scenarzyści również walczyli o zdobycie umiejętności i doświadczenia, które przygotują ich do przyjęcia bardziej lukratywnych ról jako producenci i showrunnerzy. Według najnowszych danych WGA, tylko połowa jej członków zarabia więcej niż wynosi minimalne wynagrodzenie określone w umowie – w 2013 roku zarabiało to dwie trzecie pisarzy.

„To nie jest branża stworzona dla ludzi bez pieniędzy” – powiedział Nichols.

To, jak strajk pisarzy w 2023 roku wpłynie na tegoroczne zbiory telewizji i filmu, zależy w dużej mierze od tego, jak długo potrwa strajk.

Widzowie raczej nie zauważą żadnego wpływu na programy telewizyjne, z których wiele napisało już i nakręciło swoje ostatnie odcinki. To samo dotyczy programów przesyłanych strumieniowo, które mają dłuższe czasy realizacji niż seriale. Ale przedłużony strajk może odepchnąć, gdy te programy powrócą na antenę. To samo dotyczy filmów, zwłaszcza tych, których premiera planowana jest na najbliższe dwa lata. Nie jest również jasne, czy zrzeszeni w związkach aktorzy byliby skłonni przekroczyć linię pikiety, aby kręcić te projekty.

Warto przeczytać!  Książę i księżna Sussex poprosili o opuszczenie Frogmore Cottage

Powszechnie odczuwalny był wpływ strajku pisarzy z 2007 roku. Popularne programy telewizyjne, takie jak „30 Rock”, „Friday Night Lights”, „Teoria wielkiego podrywu”, „Grey’s Anatomy” i „Heroes”, skracają swoje sezony. Mydła dzienne zatrudniały niezrzeszonych pisarzy. Nocni gospodarze improwizowali bez stałego personelu scenarzystów i zapuszczali brody w geście solidarności, gdy strajk trwał. Inne programy, takie jak „24 godziny” i „Entourage”, całkowicie wstrzymały produkcję, przesuwając swoje sezony. Wpływ uderzenia odbił się również na dużym ekranie, wpływając między innymi na „Transformers: Revenge of the Fallen”, „X-Men Origins: Wolverine” i „Terminator: Ocalenie”. Szacuje się, że 100-dniowa przerwa w pracy kosztowała miasto Los Angeles 4,5 miliarda dolarów w przeliczeniu na dzisiejsze dolary.

Jednak w przeciwieństwie do strajku z 2007 r., kiedy wśród pisarzy toczyły się debaty na temat wpływu transmisji strumieniowej na ich źródła utrzymania, tym razem wśród pisarzy panuje większa jedność i mniej konfliktów wewnętrznych, mówią weterani branży.

„Nigdy nie widziałem takiej jasności co do kwestii, którymi należy się zająć, ani takiej zgody co do tego, że należy się nimi zająć teraz” — powiedział Thomas.

Gdy zbliża się termin realizacji kontraktu, ludzie z całej branży starają się ukończyć projekty, zabezpieczyć umowy i zakończyć produkcję.

„Wszyscy planujemy tak, jakby strajk miał nastąpić”, powiedziała Elsa Ramo, partner zarządzający hollywoodzkiej firmy prawniczej, w rozmowie z Vanity Fair na początku tego miesiąca. „Nasza perspektywa jest następująca: w jaki sposób możemy kontynuować pracę, jeśli i kiedy dojdzie do strajku?”

Nichols nie zmienia jednak żadnego ze swoich planów. Finał sezonu „Abbott Elementary” zostanie wyemitowany dziś wieczorem – taki, który napisała. Zna koszty przestoju w pracy: utrata dochodów i bezpieczeństwa pracy, potencjalnie utrata rozpędu w karierze, opóźnienia lub anulowanie projektów. Oczekuje się, że scenarzyści „Abbott Elementary” rozpoczną pracę nad trzecim sezonem 1 maja – tego samego dnia, w którym wygasa umowa. Powiedziała, że ​​ryzyko utraty pracy podczas strajku będzie tego warte, zarówno dla niej, jak i dla innych.

„W pewnym momencie albo odejdę z pracy, aby spróbować zająć się czymś innym, albo program się skończy lub zostanie odwołany” – powiedziała. „Więc oto kolejna praca, którą będę musiał wykonać. A w tej chwili szanse na to, że ta praca będzie dobra, są niewiarygodnie niskie”.


Źródło