– Jakim cudem, do cholery, ktoś tu mieszka?
![– Jakim cudem, do cholery, ktoś tu mieszka?](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/02/NYPICHPDPICT000006295402-770x470.jpg)
Sławni ludzie
7 lutego 2023 | 17:49
Uważa, że trzeba być „amerykańskim psycholem”, żeby tu mieszkać.
Pomimo tego, że pisarz Bret Easton Ellis prawdopodobnie zrobił swoje literackie kości w Nowym Jorku, prawdopodobnie nie wróci w najbliższym czasie. Podczas niedawnej podróży do Big Apple, aby promować swoją nową książkę „The Shards”, powieściopisarz zastanawiał się: „Jak do cholery ktoś tu mieszka?” i zastanawiałem się, jak ktoś mógłby nazwać teraz „nierozpoznawalną” metropolię domem.
„Przyjechałem w środę wieczorem podczas tej strasznej burzy, a potem zwykłe problemy z odbiorem bagażu, godzina czekania na karuzeli Delta, a potem jazda do Nowego Jorku” – powiedział rozczarowany 58-letni satyryk Vanity Fair, opisując swoje ostatnia trasa promocyjna. „Pomyślałem:„ Jak ktoś tu mieszka?’”
Uchodźca z Nowego Jorku, który obecnie mieszka w swoim miejscu urodzenia w Los Angeles, jest właścicielem mieszkania w Gotham City od 1987 roku, ale według Vanity Fair podobno nie spał tam od dekady.
Ellis powiedział, że po raz pierwszy rozczarował się miastem po pielgrzymce w 2016 roku na swoje stare tereny przy Astor Place, aby spotkać się z potencjalnym najemcą.
„Nie byłem w Nowym Jorku od co najmniej 10 lat”, powiedział autor „Rules of Attraction”, którego wykopaliska w East Village/Union Square, gdzie napisał „American Psycho”, niedawno trafiły na rynek za 1,5 miliona dolarów. „W okolicach Fourth Avenue, 13th Street, podniosłem wzrok znad telefonu i nagle wpadłem w panikę”.
Nie rozpoznał swojego miejsca pobytu.
„Powiedziałem kierowcy: „Jesteś w złym miejscu… Jedziemy na 13. Ulicę między Trzecią a Czwartą”. Powiedział: „To jest to”. Nie mogłem uwierzyć w tę zmianę” – wspomina Ellis.
Chociaż scenarzysta nie sprecyzował, jak dokładnie zmienił się Nowy Jork, Ellis zasugerował, że daleko mu do lat 90., które opisał jako „chwalebny czas” na życie w metropolii.
„Rozmawiam z wieloma osobami, które po prostu się zgadzają – być młodym i mieszkać w Nowym Jorku w tym okresie oraz być zaangażowanym w świat magazynów, chwalebny świat magazynów” – zachwyca się autorka.
To właśnie podczas tych rzekomych spokojnych dni Ellis napisał swoje dzieło „American Psycho”, będące podstawą filmu z Christianem Bale’em z 2000 roku pod tym samym tytułem. Założenie jest takie, że psychopatycznemu bankierowi inwestycyjnemu najwyraźniej udaje się uniknąć morderstwa z powodu powierzchownej kultury korporacyjnej yuppie z lat 80.
Dyskusyjne jest, czy dni chwały Wielkiego Jabłka poszły drogą dodo. Jednak chaos wydaje się narastać we współczesnym Nowym Amsterdamie, a główna przestępczość gwałtownie wzrosła o 36% w 2022 r., wynika z danych NYPD z sierpnia ubiegłego roku.
Inne symptomy tego rzekomego rozkładu miejskiego to szerząca się bezdomność i zalew migrantów, z których wielu do niedawna było zakwaterowanych w hotelu Watson w Midtown na koszt podatnika.
Załaduj więcej…
{{#isDisplay}}
{{/isDisplay}}{{#isAniviewVideo}}
{{/isAniviewVideo}}{{#isSRVideo}}
{{/isSRVideo}}